Gotowanie nad wodą. | Forum wędkarskie


Portal ludzi z pasją tworzony przez ludzi z pasją

Różnica między Polakiem i Francuzem polega na tym, że jeden lubi kobietę rozebraną, a drugi nagą.


Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Ostatnie Fotki

Sumik 131cm
Sum ok. 30kg
Sum ok. 30kg
Nowy popychacz pontonowy ;o)
Sumy na woblery Sowa
Dwa razy 2m+ na Sowę
Rekordowy sandacz na Woblera Sowa
Nasza moc w polaczeniu z Woblerami Sowa

Na forum na skróty

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły

Witamy na stronie poświęconej rekinowi słodkowodnemu ;)

Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.

Zobacz temat

/ SPRZĘT NA SUMA, WĘDKI, KOŁOWROTKI I INNE / Maty Pokrowce Namioty i sprzęt biwakowy na wyprawy
Kto jeszcze czyta ten temat? 1 gość(ci)

 
Gotowanie nad wodą.

Longin B

Offline

Grzegorz Petryna napisał(a):

Co bardziej polecacie na zasiadkę, aby móc w spokoju wypić kawkę, albo coś zjeść spokojnie na ciepło. Zastanawiam się pomiędzy małą butlą gazową z palnikiem a przenośną kuchenką turystyczną, która kosztuje niewiele ponad 50zł i jest zasilana tzw. kartuszami. Jeden kartusz wystarcza ponoć na 3-4 godziny gotowania więc sporo, a kosztuje koło 5zł. Na butli gotowałem, więc wiem co i jak, ale tego nie używałem, czy jest lepsze od butli?

www.forumsumowe.pl/h/fshzw_2725024829_8add2.jpg


A ja wybrałbym te kuchenkę. 5 pln na kartusz to nie jest duża suma. 3 godzin zwykle nie chodzi ale dwie tak. Na fotce ktoś to źle zmontował. Ta kuchenka ma specyficzny palnik i blachę z dziura na palnik należało odwrócić. Wtedy odsłania się ruszt i osłona przeciwwiatrowa. Gotuje się na niej szybciej niż na palniku na butlę. I jeszcze coś podpowiem, są takie w których prócz kartusza jest przyłącze do butli. Nie trzeba też myśleć o zapałkach bo wszystkie mają wbudowany zapalacz.
 

Grzegorz Petryna

Offline

Wydaje mi się, że jest też stabilniejsza niż zwykła butla.
 

Marek Faron

Offline

Ja wybrałbym oczywiście butlę Usmiech A moje 2kg tankuję zawsze z dużej sam Usmiech Na stacjach różnie bywa bo czasem nie chcą butli bez atestu albo po prostu powiedzą że nie tankują mimo tego ze mają taką możliwość ale im się nie chce Usmiech
Żadna godzina życia nie została zmarnowana, gdy się ją spędziło w siodle" W.Churchill
 

Longin B

Offline

Marek Faron napisał(a):

Ja wybrałbym oczywiście butlę Usmiech A moje 2kg tankuję zawsze z dużej sam Usmiech Na stacjach różnie bywa bo czasem nie chcą butli bez atestu albo po prostu powiedzą że nie tankują mimo tego ze mają taką możliwość ale im się nie chce Usmiech


Marek Ty nie masz problemu z nabijaniem. Ale rzeczywiście jeżeli ktoś liczy na nabicie w stacji to może mieć duży problem.
 

Jacek B

Offline

Longin Bojanowski napisał(a):

Grzegorz Petryna napisał(a):

Co bardziej polecacie na zasiadkę, aby móc w spokoju wypić kawkę, albo coś zjeść spokojnie na ciepło. Zastanawiam się pomiędzy małą butlą gazową z palnikiem a przenośną kuchenką turystyczną, która kosztuje niewiele ponad 50zł i jest zasilana tzw. kartuszami. Jeden kartusz wystarcza ponoć na 3-4 godziny gotowania więc sporo, a kosztuje koło 5zł. Na butli gotowałem, więc wiem co i jak, ale tego nie używałem, czy jest lepsze od butli?

www.forumsumowe.pl/h/fshzw_2725024829_8add2.jpg


A ja wybrałbym te kuchenkę. 5 pln na kartusz to nie jest duża suma. 3 godzin zwykle nie chodzi ale dwie tak. Na fotce ktoś to źle zmontował. Ta kuchenka ma specyficzny palnik i blachę z dziura na palnik należało odwrócić. Wtedy odsłania się ruszt i osłona przeciwwiatrowa. Gotuje się na niej szybciej niż na palniku na butlę. I jeszcze coś podpowiem, są takie w których prócz kartusza jest przyłącze do butli. Nie trzeba też myśleć o zapałkach bo wszystkie mają wbudowany zapalacz.



Loniek wie co mówi bo na zlocie takiej używaliśmyOczko.Jutro wrzucę zdjęcia swojej razem z grillem.
Złapać to można chorobę.Ryby się łowi.
 

Marek Faron

Offline

No niestety muszą być butle legalizowane a nie każdy ma możliwość a poza tym legalizacja też kosztuje Smutny pod warunkiem że na stacji chce im się wgl tankować Usmiech
Żadna godzina życia nie została zmarnowana, gdy się ją spędziło w siodle" W.Churchill
 

Robert Dubis

Offline

Longin Bojanowski napisał(a):

Marek Faron napisał(a):

Ja wybrałbym oczywiście butlę Usmiech A moje 2kg tankuję zawsze z dużej sam Usmiech Na stacjach różnie bywa bo czasem nie chcą butli bez atestu albo po prostu powiedzą że nie tankują mimo tego ze mają taką możliwość ale im się nie chce Usmiech


Marek Ty nie masz problemu z nabijaniem. Ale rzeczywiście jeżeli ktoś liczy na nabicie w stacji to może mieć duży problem.


Loniek ,kupujesz kawałek węża i dwie nakrętki na butle ,nabijanie samemu trwa około 5 min,ja tak robie kilka lat.
 

daddax

Offline

Tak czy inaczej na zasiadkę nawet dwie ,trzy noce bierze się masę klamotów ,tak ,że normalna kilkukilogramowa butla z raczej dużym palnikiem przynajmniej daje komfort i szybkość gotowania. Wiem bo często na karpia w lecie kukurydza gotowana szybko się psuje i raczej wolę sobie na bieżąco świeżej dogotować ,aniżeli sypać cuchnącą. Te małe sam sobie przebijam z dużej bez proszenia się na stacjach.
 

Jarek Buchalski

Offline

Dla tego w tym roku już miałem dość proszenia się i kupiłem nową nabitą za dziewięćdziesiąt kilka złotych. Jeszcze nie nabijałem jej więc nie mam pojęcia ile to może kosztować.
 

Grzegorz Petryna

Offline

Jacek Bartnik napisał(a):

Longin Bojanowski napisał(a):

Grzegorz Petryna napisał(a):

Co bardziej polecacie na zasiadkę, aby móc w spokoju wypić kawkę, albo coś zjeść spokojnie na ciepło. Zastanawiam się pomiędzy małą butlą gazową z palnikiem a przenośną kuchenką turystyczną, która kosztuje niewiele ponad 50zł i jest zasilana tzw. kartuszami. Jeden kartusz wystarcza ponoć na 3-4 godziny gotowania więc sporo, a kosztuje koło 5zł. Na butli gotowałem, więc wiem co i jak, ale tego nie używałem, czy jest lepsze od butli?

www.forumsumowe.pl/h/fshzw_2725024829_8add2.jpg


A ja wybrałbym te kuchenkę. 5 pln na kartusz to nie jest duża suma. 3 godzin zwykle nie chodzi ale dwie tak. Na fotce ktoś to źle zmontował. Ta kuchenka ma specyficzny palnik i blachę z dziura na palnik należało odwrócić. Wtedy odsłania się ruszt i osłona przeciwwiatrowa. Gotuje się na niej szybciej niż na palniku na butlę. I jeszcze coś podpowiem, są takie w których prócz kartusza jest przyłącze do butli. Nie trzeba też myśleć o zapałkach bo wszystkie mają wbudowany zapalacz.



Loniek wie co mówi bo na zlocie takiej używaliśmyOczko.Jutro wrzucę zdjęcia swojej razem z grillem.


A posiadasz ten model kuchenki, czy jakiś podobny?
 
Do góry

Przejdź do forum:

Hosting zdjęć wędkarskich

Wędkarski hosting zdjęć

Podobne Tematy

Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Domek nad wodą Łowiska sumowe 4 01 sierpnia 2016 14:39
Lokalizacja suma na bardzo głębokim jeziorze. Co się dzieje na 20 metrach pod wodą. Spinning, Trolling za sumem 11 10 listopada 2015 21:05
Nasze zwierzaki nad wodą. Forum ogólne o sumach 175 16 stycznia 2015 19:59
Nasze filmy pod wodą Fotografia i wszystko z nią związane 19 27 sierpnia 2013 10:36
Ostrożność nad wodą . Hyde Park 4 19 maja 2013 12:08
Wygenerowano w sekund: 1.62
51,577,476 unikalne wizyty