darek foss napisał(a):

Dziwi mnie to co martwi Hiszpanów a cieszy Polskich wędkarzy,jechc tyle km oby obławiac rzeke z chwastem to takie me prywatne zdanko .Cudze chwalicie swego nie znacie,zamiast uganiając się za chwastem z Ebro lepiej zapolowac na nasze potwory z rodzimych rzek co to za sztuka zlapac KARASIA W STAWKU w czym Polskie sumy są gorsze chyba tylko w tym ze są bardziej waleczne i mniej dostępne z drugiej strony jak się niema co się lubi to się lubi co się ma ,to takie moje prywatne zdanie na ten temat mam nadzieje ze nikogo nie uraziłem ani nie zniechęciłem do wyjazdów na takie wyprawy ,tylko dziwi mnie taki zachwyt tymi sumami i karpiami z Ebro Hiszpańscy ichtiolodzy pewnie do teraz zastanawiają się jak się pozbyc chwasta który tak cieszy łowców okazów tej ryby.

Adam Gasior napisał(a):

Ja byłem w tej bazie na marcowym zlocie i jest tak jak jest opisane obsługa profesjonalna, wyposażenie bazy przerosło moje oczekiwania.
Siedziałem cały wyjazd nad wodą do bazy zjeżdżałem tylko żeby się ogolić i wykąpać, 2-3 razy dziennie nad wodę przyjeżdżał ktoś z bazy żeby upewnić się czy czegoś nie brakuje. bardzo profesjonalne podejście do klienta.
Na prawdę mogę szczerze POLECIĆ tą bazę !!