Gdziekolwiek zapragniesz ujrzeć oblicze Boga, tam je zobaczysz. -Paulo Coelho
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
|
Podrasowanie przynęt
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 18 października 2010 13:25
|
 Podglądacz po nawróceniu  Szczecin Postów: 166 Data rejestracji: 22.07.10 |
Witam. Taki temat mi się nasuwa o tuningu przynęt spinningowych. Ja osobiście łącze ze sobą 2 jednakowe wachadłówki, do obrotówek stosuje dociążenie z przodu przynęty. Ostatnio słyszałem, że niektórzy spinngujący sumiarze nadlewają ołów przy wachadłówkach spotkał się ktoś z czymś takim? Jak i czym to poprawnie zrobić? Dodam, że w Szczecinie w Okręgu Odra nr 5 jest zakaz dociążania przynęt poza masą włąsną obciążeniem powyżej 20g. Te nadlewanie ołowiem to jest pewne obejście takiego zapisu bo przynęta jest jako całość, a niektóre dołki w okręgu mają od 7 - 12 metrów głębokości. Doliczyć do tego uciąg Odry i nawet 3 algami nr 3 zcalonymi ze sobą nie zawsze się udaje orać dno w najbardziej interesującym miejscu. Z tego co się dowiedziałem nie wiem na ile w tym prawdy 2 czy 3 algi nr 3 nie są skuteczne na sumy. Ludzie wybierają bardziej gnomo podobne kształty czy też kalewy.
im więcej sprzętu tym mniej czasu na łowienie |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 18 października 2010 13:35
|
 Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji  Postów: 16 Data rejestracji: 06.09.10 |
Witam Wiem, że paru wędkarzy zalewa wahadłówki cyną. Staje się cięższa niż jakby dodać sam ołów. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 18 października 2010 15:48
|
|
Podglądacz po nawróceniu Szczecin Postów: 166 Data rejestracji: 22.07.10 |
Dyzio wiesz coś może o procesie takie stapiania? bo tak ręczną lutownicą to za dużo czasu zejdzie a pieca węglowego żeby to rozstopić to nie mam. Chyba, że stacja lutownicza z z szeroką końcówką strumienicy. Tylko, że te tanie pracują do coś ok 500 stopni C. Są też opalarki budowalne one mają zakres trochę większy. Wydaje mi się, że to może być za mała temperatura.
im więcej sprzętu tym mniej czasu na łowienie |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 18 października 2010 16:36
|
|
Fusionista  Mój blog: kliknij! Postów: 2415 Data rejestracji: 16.05.10 |
pl.wikipedia.org/wiki/Stop_lutowniczy |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 18 października 2010 18:48
|
|
Stary Wyjadacz  Warszawa Postów: 328 Data rejestracji: 23.05.10 |
No nie wiem czy zalanie wahadłówki cyną to dobry pomysł przecież cała praca jej zależy od tego wklęśnięcia jak zaleje się je cyną to może stać się tylko ciężarkiem. A cynę na pewno rozpuści budowlana opalarka trochę tylko podgrzej sama blachę tak aby cyna topiła się na powierzchni |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 16 stycznia 2011 19:55
|
 Podglądacz po nawróceniu Konin Postów: 72 Data rejestracji: 15.01.11 |
A może można by było pasek blaszki ołowianej o odpowiedniej grubości przykleić na przykład na jakiś klej cyjanopanowy . Wystarczy doprofilować palcami ołów który jest bardzo miękki , potem dokleić i nadmiar skroić ostrym nożykiem albo zeszlifować . Nie wiem czy ktoś będzie dochodził w jaki sposób blacha jest zespolona . |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 06 maja 2011 10:07
|
 Podglądacz po nawróceniu Warszawa/Bielany Mój blog: kliknij! Postów: 86 Data rejestracji: 06.05.11 |
Od ponad 15 lat stosuję duże wahadła własnej roboty na suma i esoxy. Są one wyklepane z blachy miedzianej lub mosiężnej M63 o grubości 1mm i zalane od tyłu mieszanką ołowiu i cyny lutowniczej. Błystki te służą mi zarówno do orania dna w ciągu dnia jak i polowania przy powierzchni na nocnego suma. Waga tych przynęt waha się w przedziale 130-200gr. Są ciężkie, ale dzięki temu za każdym razem wykonuję rzuty ponad 100m, co pozwala na bardzo efektywne czesanie wody. Oczywiście w Szwecji są rewelacyjne w głębokim trollingu na szczupaki. Takich błystek nie ma na rynku, a to co jest nie bardzo się nadaje do Naszego łowienia. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 06 maja 2011 10:22
|
|
Podglądacz po nawróceniu Warszawa/Bielany Mój blog: kliknij! Postów: 86 Data rejestracji: 06.05.11 |
grzechuce napisał(a): Dyzio wiesz coś może o procesie takie stapiania? bo tak ręczną lutownicą to za dużo czasu zejdzie a pieca węglowego żeby to rozstopić to nie mam. Chyba, że stacja lutownicza z z szeroką końcówką strumienicy. Tylko, że te tanie pracują do coś ok 500 stopni C. Są też opalarki budowalne one mają zakres trochę większy. Wydaje mi się, że to może być za mała temperatura. Tego nie robi się lutownicą. Wystarczy kupić pastę lutowniczą (biała pasta służąca do oczyszczania powierzchni przed lutowaniem), posmarować dokładnie cienką warstwą miejsce zalania, położyć blachę na palniku zwykłej kuchenki gazowej i po 30sek dotknąć powierzchni blachy laską cyny. Wszystko się pięknie topi i pokrywa Nam błystkę. Pózniej, gdy mamy już lekko pocynowaną powierzchnię, kładziemy ołów i czekamy aż się roztopi. Trzymając blachę w kombinerkach należy zwrócić uwagę na kąt nachylenia po to by wypełnienie rozłozyło się równomiernie, a nie po bokach. Na koniec bierzemy gąbkę nasączoną Ludwikiem i szorujemy nasze wahadło z obu stron. I gotowe ! |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 06 maja 2011 12:05
|
 Support  Paryż Mój blog: kliknij! Postów: 19296 Data rejestracji: 15.05.10 |
Dla mnie te blachy to coś pięknego zwłaszcza że robiłeś je sam. Jeśli kiedyś najdzie Cie ochota na ich sprzedawanie to w dziale Hand Made możesz założyć swoją ofertę pamiętając że musi być z imienia i nazwiska podpisana oraz zgodna z regulaminem działu Hand Made. Teraz odbiegnę od tematu i dodam że widziałem co pisałeś na forum Bartona o Leszczach, wiem że znasz się na komputerach i na wielu innych rzeczach a do tego jesteś estetą tak więc postacią jak dla mnie nietuzinkową. Ciesze się ze tu jesteś. Pozdrawiam Artur Betcher
Metoda na suma Kołowrotek sumowy Wędka na suma Na pytania odnośnie sprzętu i wszystkie inne związane z poławianiem suma odpowiadam TYLKO NA FORUM |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 06 maja 2011 12:10
|
|
Weteran  Postów: 749 Data rejestracji: 16.01.11 |
Aż mi się przypomniały czasy gdy z dziadkiem chodziłem na ryby gdy wtłaczał mi cały kunszt i szacunek do przyrody. Super wykończenie, sklepowe muszą dojść do tego wyglądu po kilku sezonach w pudełku. Patyna- I klasa.   |
|
|
|
| Przejdź do forum: |
| Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
|---|---|---|---|
| Odczepiacze do przynęt. | Spinning, Trolling za sumem | 154 | 02 czerwca 2018 13:25 |
| Przerzucanie przynęt | Łowienie sumów na grunt | 9 | 05 grudnia 2016 21:08 |
| Sprzedaż przynęt, zezwolenia | Hyde Park | 4 | 13 czerwca 2015 09:12 |
| Znaczenie koloru przynęt na branie suma | Spinning, Trolling za sumem | 15 | 01 stycznia 2014 08:44 |
| ZAKAZ WYWOŻENIA ZANĘT I PRZYNĘT | Żywiec - nęcenie, sprzęt i metody połowu | 4 | 25 grudnia 2012 14:31 |