Zraniona miłoŚć może wywołać takie same skutki co nienawiŚć. -Monteskiusz
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
Własny kwok
|
|
Offline |
Dodany dnia 30 czerwca 2011 10:14
|
Stary Wyjadacz --- XxX --- Mój blog: kliknij! Postów: 312 Data rejestracji: 02.08.10 |
Nie mam żadnego doświadczenia, ale z moich spostrzeżeń i przemyśleń,przy pierwszym kwoku potwierdziły się rady kolegi Tabora. Tylko drzewo owocowe, w moim przypadku czereśnia okazała się naprawdę twarda. Nóż ma 2mm i jest praktycznie nie do złamania, zrobiłem test, dwa dni, dwu letnia córa bawiła się nim i rzucała gdzie popadnie bez uszczerbku. Zacząłem się rozglądać za kolejnymi gałęziami, z oględzin wynika że drzewo oliwkowe również jest nie do złamania, przekonało się o tym moje kolano przy gałęzi 3 cm. Jeśli chodzi o prosiaczka i jego kącie , długo nad tym myślałem, gdyż narzędzia jakie posiadam to nożyk, brzeszczot i papier ścierny, czyli na poprawki nie miałem wiele możliwości. Wykorzystałem zwykły ścinek boku drzewa, co mi dało plaski spód i okrągła górę. Prosiaczek zrobiłem wysoki na 3 cm, nacięcie w pół i wkleiłem. Dało mi to miejsce na ewentualne szlifowanie samego prosiaczka pod kątem właściwym, metodą prób i błędów. Pozdrawiam. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 30 czerwca 2011 22:55
|
Weteran --- XxX --- Chlebów Postów: 850 Data rejestracji: 16.11.10 |
Nic nadzwyczajnego w tym kwoku nie ma, ale najważniejsze że działa, pół godziny mi zajęło nauczanie. Teraz wiem, że nóż mógłby być troszkę dłuższy i prosiaczek pod innym kątem, ale i tak sobie poradziłem, cały mokry byłem. Podpowiem, że prosiaczkiem trzeba uderzać z jak najmniejszej wysokości od lustra wody później płynny ruch nadgarstkiem może być szybki lub wolniejszy, wtedy inny dźwięk troszkę wychodzi. Uderzając kwokiem z większej odległości od wody np. 10 cm to tylko się mocno pochlapiemy a i z powtarzalnością dźwięku będzie trudno i najlepiej kwokiem uderzać po skosie od siebie, a nie do tyłu, wtedy fontanna wody nas nie chlapie po łokciu. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 10 lipca 2011 22:06
|
Weteran --- XxX --- Chlebów Postów: 850 Data rejestracji: 16.11.10 |
To jest kwok który zrobiłem na podobiznę kwoka Black Cat De Luxe, którego zdjęcie i wymiary umieścił kolega Mario, dzięki wielkie dla niego. Kwok wyszedł super, jest oblany żywica (prosiaczek i nóż) wiec jest bardzo mocny, nie ma szans żeby się uszkodził, może to nie jest włókno węglowe, ale daje rade, dźwięk jaki wydaje jest wyśmienity i łatwo się nim kwoczy. Zachęcam do robienia tego kwoka. Szkoda tylko, że kolega nie chce powiedzieć na jaką głębokość ten kwok jest. Pozdrawiam. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 10 lipca 2011 22:12
|
Weteran Paryz Postów: 609 Data rejestracji: 27.05.10 |
Widać ze trochę pracy w to włożyłeś, gratuluje . Kwok jest przystosowany do wód o różnej głębokości. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 10 lipca 2011 22:35
|
Weteran --- XxX --- Chlebów Postów: 850 Data rejestracji: 16.11.10 |
Dzięki, fajnie że jest uniwersalny, ja będę go używał od 4 - 7 metrów. Dźwięk wydaje dobry na moje ucho, a jak będą sumy reagować, to będę mógł powiedzieć na koniec sezonu. Robota zajęła mi dobre pół dnia, trochę mam już wprawy w szlifowaniu, bo trochę wobków zacząłem strugać, na razie bez większych efektów, ale spostrzeżenia są, wiec wszystko idzie w dobrym kierunku. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 15 stycznia 2012 18:24
|
Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji Postów: 17 Data rejestracji: 15.01.12 |
Panowie tak czytam i czytam o waszych pracach. Sezon minął a jak wyniki? Może warto pokusić się o posumowanie co się sprawdziło a co nie? |
|
|
Offline |
Dodany dnia 15 stycznia 2012 18:30
|
Support Paryż Mój blog: kliknij! Postów: 19296 Data rejestracji: 15.05.10 |
Przemku zazwyczaj jak się czegoś potrzebuje to się coś od siebie daje inaczej zwie się to..... Na początek to może od siebie zawitaj do Powitalni
Metoda na suma Kołowrotek sumowy Wędka na suma Na pytania odnośnie sprzętu i wszystkie inne związane z poławianiem suma odpowiadam TYLKO NA FORUM |
|
|
Offline |
Dodany dnia 16 stycznia 2012 12:45
|
Stary Wyjadacz --- XxX --- Mój blog: kliknij! Postów: 312 Data rejestracji: 02.08.10 |
Ja jeszcze podsumowania nie mogę zrobić, sezon 2012 dopiero otwiera się przede mną, po dwu letniej przerwie Zapewne rok 2012 będzie dla mnie rokiem rozpoznawczym, nowe miejsce - to co mnie cieszy ze w końcu połowie w Polsce, i się przekonam czy są tam sumy czy nie ma hehe pozdrawiam!
Celtic Team Glano |
|
|
Offline |
Dodany dnia 20 stycznia 2012 18:16
|
Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji Postów: 17 Data rejestracji: 15.01.12 |
Witam, Chętnie podzieliłbym się swoimi doświadczeniami, ale.... takowych nie mam. Swojego pierwszego suma złapałem na jesieni 2011 i pierwszy i jak dotąd największy ale już nie jedyny miał 163 cm (większego miałem na kiju ale jak to bywa został w wodzie bez sesji foto ). I od niego chyba zachorowałem. Przez zimę chciałem skompletować sprzęt dający mi większe starcie z sumami i zacząć je łapać świadomie. Chętnie mogę podzielić się opiniami i doświadczeniami w połowach innych ryb ale niestety nie sumów. A w temacie chciałem zasięgnąć wiedzy które z kwoków okazały się skuteczne aby spróbować zbudować swój pierwszy (o kupnych pisaliście słabe noty więc dlatego zakup sobie odpuściłem). Po tym jak zbuduje i latem potestuję będę mógł wpisać info o swoim kwoku. Teraz jest to fizycznie niemożliwie. To tak gwoli wyjaśnienia. Pozdr Przemek |
|
|
Offline |
Dodany dnia 01 lutego 2012 22:25
|
Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji Leszno Postów: 17 Data rejestracji: 06.03.11 |
Od tego roku prawdopodobnie będę dysponował łódką więc zainteresowałem się kwokiem. Mam pytanie do doświadczonych użytkowników tego sprzętu. Czy cały kwok musi by drewniany. Piszecie, że istotne jest by nóż był cienki i lekko przechodził przez wodę. Czy nie można by zrobić noża i rączki z metalu? Nóż by miał wtedy 1mm grubości. Tylko czy nie odbiło by się to na dźwięku? Prosiaczek oczywiście był by drewniany i kształt jego by się nie zmienił. Kolejnym zagadnieniem, nad którym kombinowałem był kąt między rękojeścią a nożem. Gdyby nie robić go na stałe tak jak to teraz w waszych wygląda tylko mocować rączkę do noża na 2 śruby (mogą być motylkowe dla łatwego montażu) Jedna górna była by zawsze w tym samym miejscu a poniżej były by nawiercone 2-3 dziury do których mocowało by się drugą śrubę. W zależności którą by się wybrało kąt nachylenia był by inny. Można by też zmieniać długość rączki w zależności kto i z jakiej łodzi by korzystał. |
|
Przejdź do forum: |