Przyjaciół można mieć w każdym czasie - pod warunkiem, że się ich nie potrzebuje. -Winston Churchill
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
Pierwszy i rekordowy sum 6-latka
|
|
Offline |
Dodany dnia 31 maja 2011 19:52
|
Support Paryż Mój blog: kliknij! Postów: 19296 Data rejestracji: 15.05.10 |
Pierwszy sum 6-latka Witam wszystkich. Po ostatnich stratach związanych ze złośliwymi narciarzami wodnymi na ten weekend jechaliśmy z niepewnością i obawą że historia się powtórzy. Dodatkowo Krzysiek i Wojtek nie dali znać że wyjeżdżają tak więc zapowiadało się smutno. Po przyjeździe na miejsce już po niedługim czasie pojawili się bracia którzy dodatkowo stwierdzili że skoro jutro wylatują do Polski to zostaną ostatnią noc z nami zatem już było weselej a i ich pomoc bardzo się przydała. Jak się później okazało historia z motorówkami nie powtórzyła się zatem już pod tym względem weekend należy zaliczyć do udanych. Zaczęliśmy od połowu żywca który szedł jednak opornie jak zwykle a feedery milczały jak zaklęte. Kilka leszczy się złowiło ale była to katorga. Po wywiezieniu sumówek nad ranem nic się nie działo no i Wojtek z Krzyśkiem musieli lecieć. Po południu jednak wpadła ekipa polaków których nie znaliśmy ale zachowywali się bardzo fajnie i kulturalnie przez co dzieci miały znów uciechę z nowych znajomych. Wpadli do nas oczywiście goście i nawet jedna wędkarka z która to porzucaliśmy na zaporze za kleniem i sandaczem. W międzyczasie Patrycja wykorzystywała wszystkich do ogrania w badmintona Oczywiście Radek nie dawał za wygraną i na każdym kroku poganiał mnie to na zaporę na spinning to na łódkę. Chcąc nie chcąc latałem gdzie się dało i po południu zrobiliśmy drugą rundkę ze spinningiem pod barki restauracyjne. Po jednym z rzutów nagle uderzyło coś małego na mój spinning i po szybkim holu okazało się że to sandacz. Dosłownie chwilę później na Radka spinning mocne tupnięcie i kij wygiął się w pałąk.W jednej chwili wziąłem od niego spinning i chciałem zacząć holować. W ułamku sekundy dotarło jednak do mnie że to błędne gdyż to jego ryba i musi zacząć bez pomocy taty. Oddałem go więc tak szybko jak wziąłem, przeprosiłem i Raduś zaczął hol. Wędeczka przystosowana pod klenia i sandacza a plecionka cieniutka Power Pro typowo pod sandacza i wobledrek kleniowo sandaczowy nie wróżyły szybkiego holu zwłaszcza że Radek nigdy nie holował większej ryby. Po kilku minutach Stwierdził że go ręka boli ale na pytanie czy mu pomóc dumnie odpowiedział że nie Po 15 minutach walki ukazał się pierwszy raz i już po chwili prawie metrowy sum znalazł się na łodzi. Raduś dumny i szczęśliwy a mi pozostał niedosyt gdyż aparat został z kamera na brzegu, telefon tez Kasia miała a okulary z kamerą się rozładowały. Mimo wszystko się cieszyłem bardzo bo jak na niespełna 6 letniego smyka taki sum to kolos i złowił go całkowicie samodzielnie. Na brzegu mierzenie wykazało 94cm i 5.8kg gdzie skromnie wtórowałem sandaczem 74cm 3.8kg. Piękny Sum sześciolatka Piękny duet ojca i syna i obaj szczęśliwi byliśmy z tego połowu a Radek prężył się z dumy jak mały kogut Podczas późniejszego wypadu wyciągaliśmy jedynie krzesła i inne metalowe konstrukcje Sumówki milczały jak zaklęte a na koniec w sobotę trafił się wieczorem drugi sandacz z tym że mniejszy. Początkowo miał iść na żywca więc wylądował w siatce ale w niedzielę został wypuszczony ku chwale ojczyzny Na zakończenie to Radek ściągał sumówki Ten weekend zatem zaliczam do niezwykle udanych bo obyło się bez strat, poznaliśmy Kozaka i ferajnę, miło spędziliśmy czas a przede wszystkim mój niespełna 6-letni smyk wywalił suma życia Jeśli do tego dodać że dzieciaki jak zwykle wybrudziły i wyszalały się na maxa to nawet przy braku wielkich sumów był to weekend jeden z najlepszych w tym roku. Pozdrawiam wszystkich Artur Betcher
Metoda na suma Kołowrotek sumowy Wędka na suma Na pytania odnośnie sprzętu i wszystkie inne związane z poławianiem suma odpowiadam TYLKO NA FORUM |
|
|
Offline |
Dodany dnia 31 maja 2011 20:33
|
Weteran Postów: 660 Data rejestracji: 21.07.10 |
Właśnie to się liczy dobra zabawa bo na rekordy to zawsze przyjdzie czas a Radkowi wielkie gratulacje i zachował się jak prawdziwy mężczyzna i nie oddał wędki mimo obolałej ręki pełen szacun no a tatuś nieładnie ze zabiera wędkę ale na szczęście się opanował i poprawił raz jeszcze brawa za miło spędzony czas z rodzina bo to się liczy najbardziej |
|
|
Offline |
Dodany dnia 31 maja 2011 21:36
|
Weteran Malinówka Wielka Mój blog: kliknij! Postów: 527 Data rejestracji: 03.02.11 |
Gratulacje dla młodego łowcy!! I oczywiście dla taty , który go w to wciągnął (ja w jego wieku łapałem ukleje i nawet nie wiedziałem co to sum) Jeszcze raz wielkie graty dla Radka!!!!!! |
|
|
Offline |
Dodany dnia 31 maja 2011 21:44
|
Podglądacz po nawróceniu Sokołów Młp Mój blog: kliknij! Postów: 197 Data rejestracji: 05.08.10 |
No widzę że rośnie kolejny pogromca sumów Gratulację udanych połowów |
|
|
Offline |
Dodany dnia 31 maja 2011 22:03
|
Weteran Polska Postów: 520 Data rejestracji: 18.08.10 |
Artur już pomału młodzi przejmuje pałeczkę, bardzo cieszy fakt że Twój syn ma taki zapał do wędkowania Wielkie szczęście mieć takiego łowce w domu, pozdrawiam Radka i życzę jeszcze większych rybek tak trzymaj |
|
|
Offline |
Dodany dnia 01 czerwca 2011 09:45
|
Stary Wyjadacz Rybnik Postów: 228 Data rejestracji: 12.05.11 |
Niedługo i forum przejmą... Serdeczne gratulacje, sum przypłynął akurat z okazji dnia dziecka. Ale musiał mieć uciechę |
|
|
Offline |
Dodany dnia 01 czerwca 2011 10:24
|
Stary Wyjadacz Poznań Postów: 372 Data rejestracji: 20.08.10 |
Gratulacje dla Mlodego łowcy.Pójdzie w ślady mistrza |
|
|
Offline |
Dodany dnia 01 czerwca 2011 10:39
|
Podglądacz po nawróceniu Leżajsk Mój blog: kliknij! Postów: 133 Data rejestracji: 31.05.11 |
Gratuluje synowi. Ja również zaczynałem przygodę z wędkowaniem mając 6 lat, z tym że łowiłem na spławik na prywatnym stawie u dziadków. Mimo że brały same karasie max 15cm to i tak siedziałem codziennie od rana do późnej nocy przez długi okres czasu. Szkoda że już wtedy nie zaczełem łowić sumów, ale nie miałem możliwości etc... Wędkowanie bardzo wciąga młodych ludzi i nie tylko. Kiedyś z twojego syna będzie bardzo dobry wędkarz. Ja już mojego ojca przerosłem dawno. Więc wszystko się zdarzyć może. Przekazuj dalej sumową wiedzę w korzenie rodzinne. Pozdrawiam i życzę połamania kija. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 01 czerwca 2011 13:09
|
Stary Wyjadacz --- XxX --- Mój blog: kliknij! Postów: 312 Data rejestracji: 02.08.10 |
Gratuluje!! |
|
|
Offline |
Dodany dnia 01 czerwca 2011 15:25
|
Podglądacz po nawróceniu Wodzisław Śląski Postów: 136 Data rejestracji: 14.08.10 |
Gratulacje dla juniora
Maniek |
|
Przejdź do forum: |