Bankier to ktoś, kto pożycza ci parasol, kiedy świeci słońce, ale chce go z powrotem w chwili, gdy zaczyna padać. -Mark Twain
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
|
Elpazo - Moja Łódeczka
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 02 lutego 2011 22:00
|
 Support  Paryż Mój blog: kliknij! Postów: 19296 Data rejestracji: 15.05.10 |
Nic, trza wynająć typa co nas wspomoże, łódka tego warta 
Metoda na suma Kołowrotek sumowy Wędka na suma Na pytania odnośnie sprzętu i wszystkie inne związane z poławianiem suma odpowiadam TYLKO NA FORUM |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 02 lutego 2011 22:04
|
 Stary Wyjadacz  Postów: 292 Data rejestracji: 07.11.10 |
A Ty se myślisz że ja to tak sam na niej |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 11 lutego 2011 12:11
|
 Podglądacz po nawróceniu  Postów: 68 Data rejestracji: 06.02.11 |
Super łódz i masa włożonej pracy tylko podziwiać. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 11 lutego 2011 14:58
|
|
Weteran  Postów: 749 Data rejestracji: 16.01.11 |
Nie da się ukryć, Twoja łódka to bajka, wypieszczone cacuszko. Robiłeś ją od zera czy bazę miałeś ze starej krypy?Aż strach ją na wodzie na noc zostawiać. No i nie da się ukryć że trochę zachodu z przewożeniem i zimowaniem...ale cóż - coś za coś.  |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 11 lutego 2011 17:48
|
|
Stary Wyjadacz Postów: 292 Data rejestracji: 07.11.10 |
To fakt; ale ja jej na przypadkowych miejscach nie zostawiam bo jak jestem dłużej na rybach to jest mój dom albo wraca na lawetę i do garażu. ,Z transportem nie mam najmniejszego problemu zawsze stoi przygotowana w garażu który specjalnie dla niej wynajmuję,z wodowaniem już gorzej bo wymaga odpowiedniego podłoża lub slipu natomiast samo spuszczenie czy wciągniecie na lawetę tra 1min i nie potrzebna mi jest żadna pomoc.Na to miast wszystko robiłem sam, miałem dostęp do zdezelowanej matrycy. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 11 lutego 2011 18:13
|
|
Weteran Postów: 749 Data rejestracji: 16.01.11 |
No to poczyniłeś kawał solidnej i precyzyjnej roboty . Ja mieszkając w bloku w krainie betonu mogę tylko pomarzyć o takiej łajbie. Miejsca na cokolwiek mam o tyle za mało, że nawet taką składaną jak @artur pokazał jakbym podwiesił pod sufit w piwnicy to po kompot musiałbym wchodzić na czterech. Ale co tam ...może kiedyś?  Rozumiem że cała skorupa jest z żywicy i maty szklanej, a robiona jest tak jak pokazują w "How to made" na Discovery. Czyli kilka warstw żywicy i włókna szklanego? Potem poskładane wszystkie części w jedną i dopieszczona do stanu obecnego? Bajka, i to własnoręczna - i o to chodzi. pozdrawiam |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 11 lutego 2011 18:46
|
|
Stary Wyjadacz Postów: 292 Data rejestracji: 07.11.10 |
No nie tak do końca kadłub jest robiony nie na macie i żywicy poliestrowej jak to robi90% naszych stoczni ale z tkanin rowingowych i żywić epoksydowych to daje dwa a może i trzy razy większa wytrzymałość na wszelkie uszkodzenia jak i sztywność laminatu. Łódź trzymam kawałek drogi od domu na wsi w wynajętym garażu. A trzymał bym w domu a autka na wirchu ale nie wejdzie do mojego garażu z lawetą i silnikiem. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 11 lutego 2011 18:55
|
|
Weteran Postów: 749 Data rejestracji: 16.01.11 |
Hmmm...nawet nie miałem pojęcia, że są jakieś jeszcze inne materiały do robienia łodzi z tworzywa niż żywica i włókno szklane. No tak, robiąc samemu i dla siebie robi się wszystko na super. Gratuluję efektu i miłego ślizgania PS. Musisz pomyśleć nad rozbudową garażu...hihihi... Wiem- najgorsze jest to , że mimo to, że mamy chęci pewnych spraw nie przeskoczymy. pozdr.  |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 11 lutego 2011 19:12
|
|
Fusionista  Mój blog: kliknij! Postów: 2671 Data rejestracji: 01.09.10 |
Piękna łódka Elpazo. To dopiero radocha jak człowiek sobie zrobi coś o czym marzył. Ja marze o mniejszej łódce, ale jak najlżejszej, metoda przekładkowa z spienioną pianką PCW. Z uszanowaniem TS |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 11 lutego 2011 21:31
|
|
Stary Wyjadacz Postów: 292 Data rejestracji: 07.11.10 |
Cześć Taborku są specjalne pianki na sandwicze typu airex i i specjalnie cięta balsa w poprzek słoi pocięta na kwadraciki i podklejona gazą bawełnianą jak i inne podobne, ale pamiętaj grubość laminatu i tak pewną musisz zachować a to wcale przy takiej małej łajbie dużo na ciężarze nie zaoszczędzisz a kasy stracisz i musisz to robić na worku i próżni znam się na tym więc wiem co Ci piszę. |
|
|
|
| Przejdź do forum: |
