Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób. Hipokrates
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
Dziś na rybach (nie sum) sezon 2015.
|
|
Offline |
Dodany dnia 10 września 2015 00:50
|
Weteran --- XxX --- Radom Postów: 569 Data rejestracji: 16.02.14 |
Nad wodą jestem do dwóch razy w tygodniu-częściej niestety nie dam rady...Jeśli chodzi o filety to na innym zbiorniku łowiłem sandacze cały rok,tylko że populacja rej ryby była duża.Wracałem ostatnim podmiejskim autobusem po 22 i jedno branie tuż przed zmrokiem było pewne.Teraz siedzę do rana,tylko że sandacz na tym zbiorniku nie ma lekko i niestety tak jak pisałem bez brania mimo stawiania zestawu w niby w pewnych miejscach.Jeśli sugerujesz całą rybkę na trupka to tak teraz zrobię tylko z braku praktycznie płotki w łowisku stosuję mrożone z innej wody takie do 10cm.Wiem,że nie ma jak świeża ale co zrobić.Woda już dużo chłodniejsza i o branie przynajmniej w teorii powinno być łatwiej-zobaczymy.Pozdrawiam. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 10 września 2015 13:33
|
Weteran --- XxX --- Wrocław Mój blog: kliknij! Postów: 757 Data rejestracji: 04.06.13 |
salto napisał(a): Tomasz Seta napisał(a): Bez dwóch zdań,sandacza Ci cholernie zazdroszczę-w moich okolicach nie jest łatwo o tą rybkę.Raz,że mądra-dwa,że jest jej mało.Gratuluję. Tu nie ma czego zazdrościć tylko trzeba brać kije i nad wodę ruszać. Oczywiście że jest go nie tyle ile byśmy chcieli ale jeszcze można go przy samozaparciu złowić, teraz jest najlepszy okres na drapieżnika. Tomek wcześniej pisałeś że ,,Ja w tym sezonie mimo kilku nocnych zasiadek z filetem nawet brania", niestety ale według mnie to wybór fileta nie był dobry, filet prędzej się sprawdzi póżną jesienią. Ja zakładam trupka np. płotkę lub krąpika. Na "moim" odcinku Odry najlepiej brały na początku Lipca - z resztą jak co roku |
|
|
Offline |
Dodany dnia 10 września 2015 14:40
|
MOD GRUPA --- XxX --- Gliwice Mój blog: kliknij! Postów: 4232 Data rejestracji: 06.01.12 |
Dobrze Robert powiedziane: Brać kije i nad wodę! |
|
|
Offline |
Dodany dnia 10 września 2015 20:48
|
Fusionista --- XxX --- Wrocław Mój blog: kliknij! Postów: 1749 Data rejestracji: 01.03.13 |
Gratuluję pięknych rybek, u mnie dalej posucha albo pech albo miejsca które wybieram |
|
|
Offline |
Dodany dnia 13 września 2015 18:42
|
Fusionista --- XxX --- Oborniki Śląskie Mój blog: kliknij! Postów: 1807 Data rejestracji: 09.06.13 |
Pierwsza w życiu brzana 45 cm oczywiście z Odry, na woblerek Salmo widoczny na zdjęciu |
|
|
Offline |
Dodany dnia 13 września 2015 19:07
|
Stary Wyjadacz Brzesko Mój blog: kliknij! Postów: 350 Data rejestracji: 24.01.15 |
Fajna Rybka Bartku nie wiem jak te z Odry ale te z Wisły dość waleczne gratki
Łukasz Reczek |
|
|
Offline |
Dodany dnia 13 września 2015 20:12
|
MOD GRUPA --- XxX --- Oborniki śl Mój blog: kliknij! Postów: 3191 Data rejestracji: 08.09.13 |
Bartosz Wasielewski napisał(a): Pierwsza w życiu brzana 45 cm oczywiście z Odry, na woblerek Salmo widoczny na zdjęciu Bartek, jak na Odrę to rzadki okaz i nie narzekaj na wielkość bo ładna rybka i nietuzinkowa, gratulacje
Jestem tu dla siebie, ale przede wszystkim dla innych |
|
|
Offline |
Dodany dnia 13 września 2015 20:26
|
Weteran --- XxX --- Chlebów Postów: 850 Data rejestracji: 16.11.10 |
Brzana to barzana, trudny przeciwnik. Gratuluje |
|
|
Offline |
Dodany dnia 13 września 2015 21:13
|
Fusionista --- XxX --- Oborniki Śląskie Mój blog: kliknij! Postów: 1807 Data rejestracji: 09.06.13 |
Racja. Walczyła, walczyła. W porównaniu czy to z kleniami, czy boleniami, których trochę ostatnio połowiłem, różnica była odczuwalna. Bardziej stawiałem na sandacza, a tu taka niespodzianka |
|
|
Offline |
Dodany dnia 18 października 2015 10:28
|
Support Paryż Mój blog: kliknij! Postów: 19296 Data rejestracji: 15.05.10 |
Wczoraj nie wytrzymaliśmy i po tak długim czasie wybraliśmy się na ryby. Wszyscy opatuleni, czapki, szaliki, kalesony i reszta bo zimno jak na Syberii. Testowaliśmy "wirujący ogonek" od Demon Fishing. Radek z Robertem połowili na niego okonie a i nawet mi się jeden trafił. Największego złowił Robert i to on nas później uszczęśliwił sumem Złowiliśmy też naszą wędkę które nam wpadła do wody Było świetnie choć tak zimno że to już nie to samo co łowienie latem.
Metoda na suma Kołowrotek sumowy Wędka na suma Na pytania odnośnie sprzętu i wszystkie inne związane z poławianiem suma odpowiadam TYLKO NA FORUM |
|
Przejdź do forum: |