- To moi najlepsi parafianie - mówi ksiądz proboszcz oprowadzając po cmentarzu. - Nie obmawiają mnie, nie piszą na mnie anonimów i najwięcej przynoszą dochodów. ks. Jan Twardowski
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
|
Chamstwo w wędkarstwie
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 03 maja 2016 21:40
|
 Support  Paryż Mój blog: kliknij! Postów: 19296 Data rejestracji: 15.05.10 |
Gdziekolwiek się nie rusze na FB to widzę non stop jakieś chamskie zagrywki wśród wędkarzy. Co rusz czytam bogate w opisy sytuacji posty o tym że jeden drugiemu chamski numer wyciął. Gdyby to uśrednić to przynajmniej raz w tygodniu natykam się na sytuacje gdzie jeden wędkarz drugiemu wycina chamski numer a dotyka to i tych znanych jak Kamila ostatnio i tych mniej znanych co na Fb zaglądają okazyjnie. Jeśli by to podzielić na liczbę znajomych to jest to nikły odsetek ale nie każdy opisuje chamstwo z którym się spotkał a nawet jego marginalna ilość przynosi wędkarskiej braci wstyd. Dorzucę więc i ja coś z ostatniej majówki. Akurat tematu który poruszę nie powinienem ruszać gdyż to sprawa sprzed lat. Niemniej jednak dwie rzeczy sprawiły że warto ten właśnie przykład chamstwa w wędkarstwie pokazać i go opisać. Pierwsza rzecz to fakt że wracając z ryb 1 maja mój syn musiał wysłuchiwać takie teksty rzucane pod moim adresem: ".. ciesz się kur*a że z dzieciakiem jesteś bo byśmy sobie z tobą gnoju inaczej pogadali..." "..wypierdal** stąd póki możesz.." itp itd gdzie słowa te wypowiadali ludzie których pierwszy raz na oczy widziałem. ( odważni jak było ich prawie dziesięciu  )Drugie że 30 minut później zadzwonił do mnie Mariusz rycząc do słuchawki " naprostować cię kur*a" "ja ci nic nie zrobiłem, masz jakieś dowody" Doszło jeszcze trzecie. Po napisaniu tego tematu w całości i ze screenami wysłałem go do tego "rasowego sumiarza" mając nadzieję że coś go jednak tknie i że jednak zamiast czytać publikację po prostu przeprosi i za tamto i za to z pierwszego maja a ja tematu publikować nie będę musiał. Zamiast tego dostałem kolejne groźby "...Nie wyrażam zgody na publikacje mojego wizerunku a wiec nie możesz dodać nigdzie zdjęcia na którym jestem. Chcesz wojny to ja będziesz miał..." Kolega francuz który ze mną był nie wierzył, ot reklama polskich wędkarzy na zachodzie Może jednak cofniemy się w czasie prawie o 8 lat Czasami spotykamy się z tym że ktoś gdzieś wstawi zdjęcie z rybą a potem okazuje się że to nie on ją złowił. Zazwyczaj jednak takie rzeczy robią dzieciaki ( albo wyłącznie dzieciaki) Czasami łowiąc w jednej ekipie kilku wędkarzy robi sobie zdjęcie z jedna rekordową rybą ale tu akurat jest to usprawiedliwione gdyż w niektórych technikach połowu na sukces pracuje ekipa.Jest jednak jeden szerzej znany wyjątek gdzie dorosły i żonaty facet dał się ponieść fantazji i to nie byle jak Sumy zacząłem łowić w 2006r jednak prawdziwe efekty przyszły w 2007 i 2008r. Nie było weekendu w sezonie żebyśmy nie złowili suma, dwa, trzy czy więcej a były to czasy kiedy to jeszcze nie mieliśmy nawet pontoniku. Polaków i innych nacji którzy przychodzili do nas zobaczyć takie ryby w sezonie nie dało się zliczyć nawet w dziesiątkach. Tak się rozniosło że łowimy tyle ryb i takie ryby że na zasiadki często i gęsto przyjeżdżali do nas koledzy z ambasad, ludzie z miejscowości oddalonych po 200km a nawet i policjanci. Zapytania o możliwość łowienia z mami dostawałem systematycznie i to z każdego zakątku europy gdyż w tamtych czasach byliśmy jedynymi polakami którzy łowili w takiej ilości sumy. Wielu z odwiedzających robiło sobie zdjęcia z naszymi rybami i w sumie nic w tym złego nawet jak ktoś to zdjęcie potem opublikował bo czytałem już później że ktoś dodał i od razu napisał że to sum kolegi. Po trzech latach łowienia ( w sierpniu 2009r ) ktoś z Naszej Klasy gdzie dodawaliśmy zdjęcia naszych sumów zaprosił mnie na jedyne forum o sumach które wtedy istniało żebym dodał parę zdjęć okazów i żebym opisał co nieco techniki połowu gdyż w tamtych czasach w necie nie można było znaleźć nic na temat połowu suma. Po zarejestrowaniu się dodałem co nieco informacji na temat połowu, technik, sprzętu i kilkanaście naszych zdjęć. Tu wyszedł zonk, bo o ile na forum ktoś ledwie szepnął że takie zdjęcia już istnieją o tyle na PW dostałem info że jestem oszustem i dodaje publicznie zdjęcia nie swoich sumów. Mało wybredne były te wiadomości i to był pierwszy raz kiedy spotkałem się z chamstwem oraz zazdrością w wędkarstwie w necie. Poprosiłem więc zainteresowanych żeby mi wskazali czyje to sumy łowię i skierowano mnie na stronę gdzie funkcjonowała bardzo popularna w tamtych czasach Ogólnopolska Toplista Rekordów Wędkarskich. Tam zobaczyłem nie tylko swoje sumy. Był i karp i piękna brzana "Łowcą" który je dodał do toplisty okazał się koleś który przyjeżdżał do mnie nad Sekwanę i z naszymi rybami robił sobie zdjęcia tłumacząc to że doda je na poczytną stronę żeby ludzie zobaczyli jakie się piękne ryby łowi. Zapomniał mi tylko powiedzieć że zamierza je dodać tam jako swoje a potem nie mając zielonego pojęcia o łowieniu tych ryb uczyć innych jak łowić sumy  W pierwszej chwili nie chciałem robić dymu więc do kolegi zadzwoniłem i zapytałem dlaczego to zrobił. Rzucił słuchawką, nie odbierał telefonów, nie odpisywał na SMSy, kontakt się urwał. W międzyczasie dostałem jeszcze kilka wiadomości ze jestem oszustem więc zarejestrowałem się na narybki.net i założyłem temat "Sum 2008 wielkie oszustwo". Zrobił się niezły dym bo strona była w kwiecie oglądalności a mój sum wygrał w swojej kategorii roczne zastawienie ( brzana również). Temat miał największą oglądalność ze wszystkich w tamtym czasie, tysiące ludzi zobaczyło, wielu skomentowało. My dodaliśmy zdjęcia i dowody na to że kolega wywinął taki numer a administracja anulowała wszystkie "rekordy ancymonka" i zdjęcia pousuwała zostawiając jednak ślad w topliście że zgłoszenia zostały anulowane. Ancymonek zniknął na ponad rok i nie pokusił się żeby chociaż przeprosić. Gdyby to zrobił przed publikacją tematu to nawet by temat nie powstał a sprawę załatwiło by się po cichu z administracją tego forum. Do tego jednak trzeba by było mieć odrobinę honoru 8 miesięcy później założyłem Forum Sumowe i jakież to było zdziwienie kiedy jednym z pierwszych użytkowników był właśnie Mariusz Miesiąc później znany wędkarz Stefan wykwoczył mu kilka sumów i w ten sposób w 2010 Mariusz wreszcie choć połowicznie złowił rekordowego suma 160cm Z tego co wiem teraz zdarza mu się sumy łowić choć mógłbym być uzasadniono złośliwym i zapytać od kogo je do zdjęć pożyczył Co prawda nick zmienił i już nie przedstawiał się jak wircom ale zwykłe przepraszam na usta się nie przecisnęło. Sprawę brzydko ujmując olałem gdyż założył on na tamte czasy tani sklep wędkarski i jeszcze jako forum pomogliśmy mu się rozreklamować wśród sumiarzy. Reklama się skończyła kiedy podniósł znacząco ceny tak ze już nie był konkurencyjny a mnie wyjaśnienia że dostawcy żądają wyrównania cen nie przekonywały. Od tej pory ciągnął się kolejny smród a po jego telefonie że będzie się reklamował i tak na forum kiedy będzie tylko chciał sklep trafił na listę cenzurowanych. Z reklamą nie pomogło mu nawet to że wykupił domenę forumsumowe.com ( której nie założył po mojej interwencji) a to że na forum pod inną nazwą które założył pisze się jeden post na dwa miesiące jest wynikiem tego że jednak to co zrobił kiedyś ludzie dobrze pamiętają Po tym wszystkim gościa znać nie chcę, nie mam ochoty się z nim witać, gadać i udawać ze go lubię. Spływając na rampę 1 maja po wędkowaniu zauważyłem grupkę polaków którzy przyjechali na kilka aut. Co prawda Mariuszowi przybyło jakieś 70kg ale rozpoznałem już z daleka. Zignorowałem ich wszystkich bo nie miałem ochoty żeby z kimś takim jak on w ogóle rozmawiać a reszty po prostu nie znałem ( nie zauważyłem w grupie Patryka i Krzysia gdzie jeden mi ostatnio pomógł z bazą w Hiszpanii a drugi jest równy facet, do rany przyłóż i za to mogę przeprosić raz jeszcze) Przeszedłem więc obojętnie koło wszystkich i wtedy zaczęła się niewybredna pyskówka, straszenie i pokaz chamstwa. Potem wspomniany telefon. Po tylu latach coś takiego i to przy moim synu. Wystarczyło kiedyś, dawno temu wpaść na kawę, powiedzieć " sorry, głupio wyszło, dałem plamę" i sprawa by się zakończyła dawno temu. Wystarczyło nawet w czasie teraźniejszym zabrać żonę, dzieciaka, wpaść na kawę i przeprosić jednym słowem bez kajania się i zbędnych ceregieli. Świętych nie ma, każdy popełnia mniejsze lub większe błędy, ja też nie raz przepraszałem za swoje pomyłki. Zamiast tego mamy kolejny gnój tylko dlatego że ktoś nie umie zachować się jak facet. Z czyjejś głupoty sprawa ciągnie się do dziś. Ze stron wszystko idzie wymazać, zdjęcia można usunąć ale z tysięcy ludzi czytających w tamtym czasie temat setki zapamiętało to do dziś i niejeden wspomni że gość który coś tam otworzył karierę sumiarza zaczynał od oszustwa. Poza tym w internecie tak naprawdę nic nie ginie i nawet jeśli temat znika z forum to zostaje w tzw. "technicznym" .Żeby to nie była osobista zemsta ale przykład chamstwa w wędkarstwie ograniczyłem ilość danych pozwalających jakkolwiek zidentyfikować "gwiazdę" do minimum. To nie ma być szukanie wojenki. Na zapytania kto to taki też nikomu nie zamierzam odpowiadać. Nie zamierzam przekazywać nikomu zdjęć, nowych nicków "rasowego sumiarza" czy nowych maili do niego. Ci którzy sytuacje dobrze pamiętają ( a jest ich wielu) to wiedzą co i jak, nic nie zmieni tego, żadne wypieranie się czy groźby. Nowi użytkownicy wiedzieć kto to taki nie muszą ale przestrogę z tego wyciągnąć powinni. Celowo też wszystkie screeny dodaje na końcu oraz nie chronologicznie i wielu nie dodaje żeby nie ułatwiać identyfikacji. Niech ten "rasowy sumiarz" uzna to za akt łaski że i przed innymi się nie będzie musiał wstydzić. Jeśli jednak zainteresowany rozpęta wojnę którą mi obiecał to bez skrupułów wstawię tu każde zdjęcie, każdy dodatkowy screen (bez edycji celem ukrycia źródeł) i zdjęcia z naszych starych dysków, tak że wtedy bez żadnych trudności każdy jeden czytający będzie wiedział o kogo chodzi. Temat zniknie dopiero wtedy kiedy "rasowy sumiarz" przeprosi publicznie za wszystko (chociażby pod starym nickiem) zarówno na tym forum jak i na forum gdzie narobił syfu a który pociągnął do teraz i to przy moim dzieciaku. Pozdrawiam.                    http://www.narybk...admore=320 http://www.narybk...post_70058
Metoda na suma Kołowrotek sumowy Wędka na suma Na pytania odnośnie sprzętu i wszystkie inne związane z poławianiem suma odpowiadam TYLKO NA FORUM |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 05 maja 2016 23:03
|
 Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji  Świdnik/Dublin Postów: 11 Data rejestracji: 26.12.10 |
orzesz kur.. nieźle ktoś pojechał z koksem , najgorsza rzecz to że przy dziecku to uważam za skurwysy.... i śmiało napiszę prawdziwy facet tego tak by nie zrobił ! Przy dziecku Fuc... |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 06 maja 2016 07:52
|
 Stary Wyjadacz  --- XxX --- warszawa Postów: 274 Data rejestracji: 15.08.12 |
Artur bardzo Ci współczuję. Że takie mendy chodzą po świecie i robią nam Polakom złą reklamę. Wszystko można zrozumieć ale trauma dziecka jest do niewybaczenia. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 06 maja 2016 12:28
|
|
Support Paryż Mój blog: kliknij! Postów: 19296 Data rejestracji: 15.05.10 |
Mój syn zrozumiał że to hołota była. To mądry chłopak. Niemniej jednak chamstwa w wędkarstwie jest pełno. Wczoraj obserwując aktualności na FB natknąłem się na post znanego wędkarza ( Norbert Stolarczyk) który też miał ostatnio przejścia. Zainteresowani znajdą to na FB jak będą chcieli. Aż brak słów jak tak często się czyta takie coś 
Metoda na suma Kołowrotek sumowy Wędka na suma Na pytania odnośnie sprzętu i wszystkie inne związane z poławianiem suma odpowiadam TYLKO NA FORUM |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 09 maja 2016 16:46
|
|
Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji Postów: 44 Data rejestracji: 09.11.15 |
Ja nie wiem o co chodzi i co jest grane ale autor sam ciągnie to dalej w jakimś celu . Tak było jest i będzie nie tylko na forum tym czy innym ale i w realu . Sam ostatnio miałem do czynienia z chłopem nad Wisłą który to w swoim mniemaniu uwłaszczył się na łące od wody do wału .Jako że z chłopem sprawa była to i najprostszych sugestii trzeba było użyć w odpowiedzi na najeżdzanie mnie ciągnikiem .Wystarczyło wspomnieć o stodole i odpalić zapalniczkę aby ostygł . |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 10 maja 2016 23:43
|
|
Support Paryż Mój blog: kliknij! Postów: 19296 Data rejestracji: 15.05.10 |
aspius napisał(a): Wystarczyło wspomnieć o stodole i odpalić zapalniczkę aby ostygł . Odleciałem  Dosyć oryginalny sposób na chama Rozumiem że sytuacja nie była ani trochę zabawna ale brzmi to komicznie 
Metoda na suma Kołowrotek sumowy Wędka na suma Na pytania odnośnie sprzętu i wszystkie inne związane z poławianiem suma odpowiadam TYLKO NA FORUM |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 11 maja 2016 16:56
|
|
Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji Postów: 44 Data rejestracji: 09.11.15 |
Facet jak się dowiedziałem opłaca w gminie jakąś opłatę w zamian za możliwość korzystania tj dzierżawił ,ale nie upoważnia go ten fakt aby uniemożliwiać dostęp do wody .Jako że gość mikrej postury to w razie czego ostudziła by go wiślana woda .Jednak jak wspomniałem wystarczyło go uświadomić czym może się skończyć dalsze fikanie . Chciał mnie postraszyć ,gdy chciałem minąć go jak jechał z przeciwka ciągnikiem zaczął zajeżdzać mi drogę i pruć się .Sytuacja raczej zabawna bo tak po prawdzie to pewnie bym chłopinę może jedną ręką podniósł . |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 11 maja 2016 17:08
|
|
Support Paryż Mój blog: kliknij! Postów: 19296 Data rejestracji: 15.05.10 |
Problem tylko w tym że to niestety rozwiązania troglodyckie. Ja przyznam szczerze że gdybym był z grupą nad wodą i było by nas dziesięciu a przypadkiem spotkał bym "rasowego sumiarza" z pierwszego posta to bym wręcz zakazał jakiejkolwiek pyskówki z naszej strony żeby nie wyjść na nieokrzesanych buraków. Ja wiem że czasami spotyka się takich którym inaczej nie wytłumaczy ale z mojej strony wolę takich ignorować bo do niczego dobrego eskalacja chamstwa nie prowadzi. Myślę też że obojętnie jak się nie puszy, co nie mówi to jednak gdzieś tam w środku pali się ze wstydu wiec mi sprawia jakąś tam satysfakcję większą od zwykłej pyskówki
Metoda na suma Kołowrotek sumowy Wędka na suma Na pytania odnośnie sprzętu i wszystkie inne związane z poławianiem suma odpowiadam TYLKO NA FORUM |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 11 maja 2016 22:35
|
 Weteran  --- XxX --- Wrocław Mój blog: kliknij! Postów: 757 Data rejestracji: 04.06.13 |
Masakra - inaczej opisać sie nie da... Kilka razy miałem podobne akcje ale nie na takim poziomie agresji - może dlatego że jak przeczuwałem że coś się może stać bo jakieś ciołki obok mnie zaczęli chlaę na umór czy coś to się zawijałem zanim się "ciepło" zrobiło. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 13 maja 2016 18:19
|
|
Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji Postów: 44 Data rejestracji: 09.11.15 |
Problem tylko w tym że cham cofa się tylko przed brutalna siłą i żadne perswazje nie skutkują bo zwyczajnie inaczej nie rozumie . Jasne że lepiej miło porozmawiać ale jak ustąpić nie ma już gdzie to ....wiadomo .Tu dziecko było świadkiem to zupełnie inaczej . |
|
|
|
| Przejdź do forum: |
| Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
|---|---|---|---|
| Książki o wędkarstwie | Hyde Park | 22 | 08 czerwca 2016 23:56 |
| Książka o wędkarstwie | Sprzedam sprzęt wędkarski | 4 | 06 lutego 2016 14:31 |
| Optyka(lornetki) w wędkarstwie | Forum ogólne o sumach | 6 | 09 lutego 2014 19:12 |
| Brudna konkurencja w wędkarstwie. | Forum ogólne o sumach | 70 | 07 stycznia 2013 21:19 |