Co mam zrobić jak przepis każe zabrać suma? | Forum wędkarskie


Portal ludzi z pasją tworzony przez ludzi z pasją

Kobieta, która ma jednego kochanka jest aniołem, która ma dwóch jest potworem, która ma trzech jest kobietą. -Wiktor Hugo


Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Ostatnie Fotki

Sumik 131cm
Sum ok. 30kg
Sum ok. 30kg
Nowy popychacz pontonowy ;o)
Sumy na woblery Sowa
Dwa razy 2m+ na Sowę
Rekordowy sandacz na Woblera Sowa
Nasza moc w polaczeniu z Woblerami Sowa

Na forum na skróty

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły

Witamy na stronie poświęconej rekinowi słodkowodnemu ;)

Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.

Zobacz temat

/ SPRAWY DOTYCZĄCE FORUM I STRONY / Forum ogólne o sumach
Kto jeszcze czyta ten temat? 1 gość(ci)

 
Co mam zrobić jak przepis każe zabrać suma?

Janus

Offline

Ostatnio zetknąłem się z ciekawym eksperymentem przeprowadzonym przez koło wędkarskie niedaleko mojego miejsca zamieszkania. Otóż, celem, eksperymentu były dwa jeziora. W jednym wyławiano większe egzemplarze suma, szczupaka i sandacza, zaś w drugim wypuszczano. Efekt po 10 latach: w jeziorze odławianym jest coraz więcej ryb, a w tym gdzie wypuszczano zostało kilka wielkich żarłoków. W tej chwili wprowadzono zakaz wypuszczania drapieżników większych niż 1 m. Czy chcesz, czy nie musisz wziąć. Przepis ten dotyczy całego rewiru. Co Wy na to?
 

Artur Betcher

Offline

Ja w tym przypadku nie kierował bym się regulaminem tylko własnym sumieniem. W moim przypadku łamał bym regulamin często i gęsto bo nie jadam ryb choć nikogo nie zachęcam do takich zachowań. Sum 100cm to jeszcze dziecko i aż szkoda takiego ubić dla jednego obiadu. Tak 130 do 160cm już ok ale mniejszych szkoda bo nie pożyły a większych bo już ma się niezłą frajdę z holu takich.
Wracając do pytania tylko Twoja wola co masz tak naprawdę zrobić.

Jeszcze jedno. Bierz tylko wtedy kiedy naprawdę masz ochotę zjeść albo kiedy masz 100% pewność że weźmie ktoś z rodziny gdyż nie wolno zabijać tylko dlatego że prawo nam tak każe bo jeszcze nad nim są inne prawa.
Metoda na suma
Kołowrotek sumowy
Wędka na suma

Na pytania odnośnie sprzętu i wszystkie inne związane z poławianiem suma odpowiadam TYLKO NA FORUM
 

Janusz Michalak

Offline

Ekologia z wędkarstwem nie idzie w parze. Dla nas łapanie większych sztuk jest przyjemnością i wielu z nas a przynajmniej ja jestem zdania że jak coś nie ma trafić spowrotem do wody to jest mała sztuka choć i wielu smakoszy woli mniejsze ryby (mowa o sumie)
 

Martin94

Offline

Janus napisał(a):
Ostatnio zetknąłem się z ciekawym eksperymentem przeprowadzonym przez koło wędkarskie niedaleko mojego miejsca zamieszkania. Otóż, celem, eksperymentu były dwa jeziora. W jednym wyławiano większe egzemplarze suma, szczupaka i sandacza, zaś w drugim wypuszczano. Efekt po 10 latach: w jeziorze odławianym jest coraz więcej ryb, a w tym gdzie wypuszczano zostało kilka wielkich żarłoków. W tej chwili wprowadzono zakaz wypuszczania drapieżników wiekszych niż 1 m. Czy chcesz, czy nie musisz wziąść. Przepis ten dotyczy całego rewiru. Co Wy na to?


Masz jakieś konkretne dane?
Wydaje mi się to bardzo dziwne bo czytałem na temat złap i wypuść i tylko złap na stawach w miejscowości niedaleko mnie i jakoś kiedy ryby nie zostawały wypuszczane to automatycznie ich ubywało.
Zobacz na większą skalę, w oceanach jest coraz mniej ryb bo ludzie ich nie wypuszczają, i to jest zresztą logiczne.
 

Slawomir Jozwiak

Offline

Dokładnie, na stawach czy żwirowniach jeśli nie będzie prowadzone zarybianie to ryb nie będzie, wiadomo że ludzie zabierają złowione ryby a takich co wypuszczają jest bardzo mało. Dlatego jestem za wypuszczaniem złowionych ryb, bo jeśli będzie tak dalej jak jest w tej chwili to niedługo nie będzie co łapać.
 

Mario

Offline

Wędkując ze Stefanem Seuss spytał Mnie czy zabieram ryby ryby do domu, odpowiedziałem ze nie, a on na to ze Polacy są znani z tego ze zabierają wszystkie ryby do domu i nasze kolejne pokolenia nie będą miały co łapać bo duże ryby zostaną wyłapane i zjedzone, a gdy się opamiętamy ze nie mamy dużych ryb to będziemy wypuszczać wszystkie złapane ryby by odbudować rybostan lecz to będzie już za późno, inne kraje będą mogły się poszczycić pięknymi okazami a My narybkiem. Smutne lecz takie mogą być realia.
 

fedors

Offline

Jestem tego samego zdania co MAX. Mam kolegę, który zawsze dorodne sandacze zabiera ze sobą, tłumaczy to tym, że gdzieś wyczytał, że jest ich 10 x więcej niż szczupaków, tylko trudno je złowić, dlatego rzadziej się trafiają niż szczupaki.
 

Janus

Offline

Panowie
Austria ma wiele rygorystycznych przepisów, między innymi te dotyczące połowu ryb. W zależności od rewiru ceny za licencje zaczynają się od 300 Euro. Jest również ograniczona liczba członków w danym rewirze. Jeziora są corocznie zarybiane i to rybami wymiarowymi. Myślę ze dlatego wprowadzili ten przepis aby dać szansę rozwoju nowo wpuszczonym. Ja osobiście uwielbiam smak ryby. Nie znaczy to, że wszystko co wejdzie mi na haczyk zabieram. Nie zamrażam i nie magazynuje. Od czasu do czasu spożywam wraz z rodziną świeżą rybę. Jeśli ryba jest za duża na czteroosobową rodzinę wtedy zapraszam przyjaciół. Najczęściej są to ryby niefortunnie zahaczone za skrzela.
Niektóre jeziora poza wykupieniem licencji zarybiam z własnej kasy. Przykład bilansu na jednym z nich (Cudowne jezioro po żwirowe 14m głębokie 7 hektarów) z krystalicznie czystą wodą. Wyłowiłem: szczupak 5,5 kg, karp 3,7 kg, pstrąg 2,1 kg. Wpuściłem 15 sztuk szczupaka różna wielkość największy 2,8 kg, 1 sandacza, 10 trzykilowych jesiotrów Bieługa (cudowne ryby chyba otworzę cyrk z nimi, bo lubią tańczyć na ogonach na powierzchni). Czy Waszym zdaniem mam prawo zjeść od czasu do czasu rybę, czy nie? Wkurza mnie opinia nie tylko na naszym forum, że ten co zjada ryby to ****.
 

Robert Zakrzewski

Offline

Każdy je co lubi ja też od czasu do czasu lubię zjeść rybę ale rzadko ale też lubię schabowe , szynkę itd. moim zdaniem to już je się co się lubi i trzeba to zostawić własnemu sumieniu i przemyśleniu jak na to patrzeć :jezyk:
 

Martin94

Offline

Nie powiedziałem że jesteś mięsiarzem dlatego że jesz ryby tylko dotyczyło tego eksperymentu który jest zupełnie nielogiczny. Sam teraz powiedziałeś że to jezioro było dorybiane więc jest to normalne że jest w nim więcej ryb.

Przeczytaj dokładnie co napisałem, wcale nie miałem na celu Ciebie jako osoby.
 
Do góry

Przejdź do forum:

Hosting zdjęć wędkarskich

Wędkarski hosting zdjęć

Podobne Tematy

Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Wielkosc żywca na suma Przynęty żywe używane żeby złowić suma 3 02 kwietnia 2022 15:30
Kołowrotek na suma do połowu stacjonarnego dla początkującego do 200zł Kołowrotki na suma do połowów stacjonarnych 413 21 maja 2021 19:37
Wędka na suma do połowów stacjonarnych od 200 do 500zł Wędziska sumowe do połowów stacjonarnych 224 23 lutego 2021 09:10
Sygnalizator brań wstrząsowy na suma Elektronika w wędkarstwie, echosondy dla wędkarzy, 207 07 września 2020 12:50
Czy ta wędka jest dobra na suma? Forum ogólne o sumach 1 29 grudnia 2019 17:46
Wygenerowano w sekund: 1.68
51,672,058 unikalne wizyty