Im bliżej jesteśmy natury, tym więcej czujemy w sobie Boga. Autor: Johann Wolfgang Goethe
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
|
Przestroga dla początkującego sumiarza ?
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 17 lipca 2012 15:06
|
 Podglądacz  Postów: 1 Data rejestracji: 16.07.12 |
2-3 lata temu kupiłem sprzęt na ryby za coś ok. 1000zł Kongera, Kołowrotek Kongera (padł mimo reklamowanych super łożysk), jakiś super żyłki, przypony, krętliki na żarłacza białego... po sprzęcie poza wędziskiem zostało ledwo wspomnienie Na wędkę Kongera 3-elementową przypadkiem w nocy nadepnąłem i pękła górna sekcja (którą dokupiłem, a kosztuje 1/2 wędki). Sprzęt miałem niezły, tylko wyniki łowienia mizerne. Postanowiłem uzupełnić sprzęt i przerzucić się na wąsate i inne drapieżniki Mam 3 karpiówki 1. droższego leciutkiego w/w Kongera 120gr. , którą się boję rzucać powyżej 200gr. aby nie pękła 2. no name za 65zł 120gr., który rzucam na wszystkie strony po 200-300 gram 3. no name stara bazarkowa gruntówka teleskopowa 120gr., nie znam firmy nawet, służy jako rezerwa, ale to prawdziwy killer, i też wytrzymuje spokojnie wyrzut po 300gr. 4. leciutki markowy spining, tu zainwestowałem bo wiadomo iż ciężkim kijem nie da się machać za długo i szybko nam chęci odejdą 5. kupiłem 2 duże kołowrotki no name z hamulcem po 35zł/szt. na bazarku, jak mi coś zaczynają rzęzić to pryskam WD40 i chodzą jak nówki i o dziwo najgorsze wyniki mam na tego Kongera (mimo, że to przypadek) Odpuściłem całkowicie sobie markowość sprzętu, uprościłem zestaw gruntowy zrezygnowałem z drogich przypon, i innych "niezniszczalnych" cudów, bo tam gdzie łowię, standardowo się traci 2-3 koszyki, rurki, przypony w ciągu jednego wypadu (konary i inne) i boli stracić sprzęt za 50zł(lepiej to wydać na przynęty lub piwko), łowię na żyłkę, a przypon robię ze słabszej żyłki, aby to ona się zerwała a nie żyłka główna z osprzętem, teraz patrzę na przynętę, miejsce, wodę a nie na sprzęt i mam wyniki w tym roku lepsze niż z ostatnich 3 lat razem wziętych a dopiero połowa sezonu.... Jako, że łowię w rzece to dziś na suma bym kupił jakąś ok. 3m wędkę morską z cw 250-300gr. do 100zł i jakiś tani duży kołowrotek... oraz drugą gruntówkę jako wędka bardziej uniwersalna..... Mają racje doświadczeni koledzy, którzy doradzają na początek kupować ostrożnie budżetowy sprzęt i nie rzucać się na drogie wędziska, bo wędko się nie łowi, ale przynęta i wiedzą a sprzęt można zniszczyć, zostanie skradziony, sprzedany za grosze, lub odstawiony do szafy bo nie lapnęliśmy bakcyla .......... jak lapniemy bakcyla to możemy poszukać coś lepszego, co poprawi nam samopoczucie i pewność na wodzie, ale nie znaczy to wcale, że nam się wyniki poprawią. ps. ostatnim razem zahaczył mi się zestaw i myślałem, że straciłem przypon z żyłki i haczyk z zawartością, ale pomału wyciągnąłem konar, a do niego była przyczepiony ekstra przypon, rurka i koszyczek górna póła, oraz wyciągnąłem 30m świetnej plecionki..... |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 19 lipca 2012 23:18
|
 Podglądacz po nawróceniu  Łódź Postów: 57 Data rejestracji: 15.07.12 |
Witam. Jestem początkującym sumiarzem. Odnośnie sprzętu - kiedyś mój ś.p. wujek łowił sumy na zrobioną przez siebie po wojnie wędkę z grubej gałęzi , która miała trochę ponad metr i dawała radę (do tej pory leży w garażu) . Ja teraz zaczynam i kupiłem sobie tani sprzęt na początek York Pilk 270 240gr (70 zł) i konger baltica 470 (75 zł) czy da radę się okarze. Jednak najważniejsza jest sama przyjemność z przebywania nad wodą i wędkowania ,drogi sprzęt póki co mnie kręci. Nienawidzę siedzieć w domu. Do zobaczenia nad wodą :-) Pozdrawiam |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 21 lipca 2012 10:08
|
 Weteran  Przędzel koło Stalowej Woli Mój blog: kliknij! Postów: 683 Data rejestracji: 21.11.11 |
Do dziś w moim garażu leżą bambusy Ojca..............ale to były czasy. I pamiętaj sprzęt ryb nie łowi... |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 12 marca 2013 07:40
|
|
Podglądacz Police koło Szczecina Postów: 4 Data rejestracji: 12.03.13 |
Ja jestem początkującym sumiarzem.... Suma zacząłem łowić od zeszłego sezonu, miałem wtedy kijka starego jaxona Concerto spinning c.w 10-45g 3.0m i wgl nie miałem pojęcia na temat suma, i na tego kijaszka wyciągnełem 2 sumiki po około 40 cm ale radość z pierwszych sumików była  Teraz gdy poczytałem więcej na temat suma uświadomiłem sobie z kim tak naprawde zadzieram Ale też ze sprzętem nie przesadzałem teraz jestem w posiadaniu Karpiówki Mikado C.w około 150 gram 3.60m i mikado pilk ultraviolet C.w do 180 gram 2.75m razem koszt 300zł kołowrotki z wolnym biegiem oby dwa po 60 zł jeden Carp 60 z 1 łożyskiem dokładnej nazwy nie pamiętam, a drugi York tontor 5004 z 4 łożyskami plecionki Jaxona po 150 metrów dwa elektryczne czujniki mikado i rod-pod kongera haki jaxona 2/0 chyba to są i wiadomo przypony stalowe i inne akcesoria sumowe w sumie na wszysko wydałem 500-600 zł  |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 12 marca 2013 18:14
|
|
Fusionista  --- XxX --- Mój blog: kliknij! Postów: 1468 Data rejestracji: 03.02.13 |
Z tym sprzętem to święta racja ,również przez kilka lat łowiłem tanimi kijkami Kongera ,czy Mikado .Do tego kołowrotki Okumy.Dużo lepszy sprzęt kupiłem, jak już wiedziałem czego chcę i jakie jego cechy będą istotne na łowiskach w których łowię.W rzekach dopiero zacznę i kupiłem zestaw spininngowy mieszczący się w kwocie 600 PLN.Jak już obczaję temat i się spodoba -wtedy rozważę grubszą inwestycję. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 05 czerwca 2013 18:52
|
 Podglądacz mazowieckie Postów: 8 Data rejestracji: 31.05.13 |
Zaczynam dopiero udzielać się na forum i właśnie przebrnąłem przez ten cały temat. Jako początkujący w łowieniu sumów zakupiłem sprzęt kierując się tym co na własne oczy na Wiśle widziałem. Jeżdżę dosyć często na ryby i trochę już widziałem. Nie ma zamiaru koloryzować "po wędkarsku" tylko chcę przytoczyć parę historii. Wyszedłem z założenia, że szkoda kupować wędki za ~100zł skoro miałyby paść na pierwszej lepszej rybie. Byłem świadkiem jak takie właśnie wędki pękały przy zapięciu suma. Nie wiem co było tego przyczyną (czy gdzieś jakieś małe uszkodzenie wędki czy źle wyregulowany hamulec) ale wolałem nie ryzykować. Chociaż z drugiej strony widziałem też jak przyjechał wędkarz z porządną morską wędką i multiplikatorem, typowo nastawiony na suma (plecionka 0,65) i sum mu wybrał całą plecionkę i jeszcze go ciągnął tyłkiem po kamieniach po główce (śmiechu było co nie miara a facet przerażony ). Skończyło się to również złamaniem wędki. Innym razem widziałem jak chłopak ze 14-15 lat zapiął suma na kurzą wątróbkę na stary sprzęt (z czasów PRL). Nie miał biedak siły ale inni wędkarze mu pomogli i wyholowali wąsacza 48kg. Także z jednej strony można wyholować kawał ryby na słaby sprzęt ale nie wydaje mi się żeby było to regułą. Oczywiście nie chcę się wymądrzać bo doświadczenia w połowie sumów nie mam żadnego, chciałem się tylko podzielić moimi spostrzeżeniami. Szkoda, że nie trafiłem na to forum wcześniej bo może kupiłbym inny sprzęt. Zdecydowałem się na Daiwę Exceler Catfish 3.30 i kołowrotek Cormoran Big Cat Giant X 12000, plecionkę Berkley Ultra Cat Moss Green 0,50. Mam nadzieję, że mój trochę nieświadomy wybór nie okaże się niewypałem. BTW moją pierwszą wędkę (za ok. 150 zł z kołowrotkiem) połamał kleń w Bieszczadach |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 05 czerwca 2013 19:02
|
 Podglądacz po nawróceniu W-wa Mój blog: kliknij! Postów: 186 Data rejestracji: 03.09.12 |
Jak powiedział mądry człowiek : na tanie rzeczy stać tylko b. bogatych. U mnie na stojaku ze 20 połamanych, nie używanych wędek. Dopiero kolega wziął mnie za łeb i zaprowadził do Irka Matuszewskiego, który ukręcił kila Talonów i Batsonów - na nie łowię od paru lat i jestem zadowolony
Gołąb |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 05 czerwca 2013 19:03
|
 Support  Paryż Mój blog: kliknij! Postów: 19296 Data rejestracji: 15.05.10 |
Nie zgadzam się z Tobą Jacek. Na forum wielu ludzi łowiło już ładne sumy na wędziska po kilkadziesiąt złotych.
Metoda na suma Kołowrotek sumowy Wędka na suma Na pytania odnośnie sprzętu i wszystkie inne związane z poławianiem suma odpowiadam TYLKO NA FORUM |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 05 czerwca 2013 22:12
|
 Fusionista Opoczno Mój blog: kliknij! Postów: 3734 Data rejestracji: 06.11.11 |
Uważam Michale ,że sprzęt który kupiłeś powinien poradzić sobie z każdym wąsaczem.
Pozdrawiam Robert |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 05 czerwca 2013 22:16
|
|
Podglądacz mazowieckie Postów: 8 Data rejestracji: 31.05.13 |
Bardzo się cieszę, że tak twierdzisz tylko wydaje mi się, że mogłem kupić coś równie dobrego i wydać trochę mniej... |
|
|
|
| Przejdź do forum: |
| Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
|---|---|---|---|
| Kołowrotek na suma do połowu stacjonarnego dla początkującego do 200zł | Kołowrotki na suma do połowów stacjonarnych | 413 | 21 maja 2021 19:37 |
| Wędzisko na suma do połowów stacjonarnych dla początkującego do 200zł | Wędziska sumowe do połowów stacjonarnych | 564 | 27 kwietnia 2019 16:26 |
| Spinning na suma (wędzisko) dla początkującego do 200zł | Wędziska spinningowe na suma | 195 | 06 czerwca 2017 00:28 |
| Kołowrotek na suma do spinningu dla początkującego do 250zł | Kołowrotki sumowe spinningowe | 116 | 17 maja 2017 17:17 |
| Nawigacja początkującego. | Powitalnia sumowa ;) | 1 | 14 lutego 2017 10:43 |