"Człowiek mógłby żyć samotnie przez całe życie. Ale chociaż sam mógłby wykopać swój własny grób, musi mieć kogoś, kto go pochowa. - James Joyce"
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
|
Wędzarnie Stacjonarne. Zrób To Sam !
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 03 lutego 2013 19:19
|
 Weteran  Łódź Mój blog: kliknij! Postów: 578 Data rejestracji: 16.07.11 |
Filip Kwasnik napisał(a): No to już jest total profeska  Stawiałeś sam czy firma? Bo jak sam to naprawdę masz rękę... Sam, pierwszy raz w życiu murowałem ale coś z tego wyszło.Po murowaniu trochę roboty miałem z doczyszczeniem cegieł z zaprawy,ale szczotka druciana na wiertarkę i ładnie się doczyściło.
Złapać to można chorobę.Ryby się łowi. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 03 lutego 2013 20:08
|
 Fusionista  --- XxX --- zawada k.zielonej góry Mój blog: kliknij! Postów: 1156 Data rejestracji: 23.01.13 |
Jacku Kawał dobrej roboty wykonałeś, naprawdę extra. Mam pytanie czy długość paleniska ma znaczenie w procesie wędzenia chodzi o jakość uwędzonych rzeczy?? |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 03 lutego 2013 20:27
|
|
Weteran Mój blog: kliknij! Postów: 683 Data rejestracji: 18.06.12 |
Według mnie długość paleniska ma znacznie. U mnie jest ok 150cm (mogłoby być z 50cm więcej) od komory wędzarniczej, łatwiej regulować temperaturę w wędzarni . |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 03 lutego 2013 20:29
|
 Weteran Radom Mój blog: kliknij! Postów: 735 Data rejestracji: 29.10.12 |
Filip Kwasnik napisał(a): Tak jak obiecałem dzisiaj efekty wędzonego weekendu Na pierwszy ogień poszła słonina przyprawiona tylko solą na sucho bo tłuszcz i tak zalewą nie naciągnie   Drugie zdjęcie po dwóch godzinach wędzenia w 80 stopniach. Potem jeszcze 1,5 godzinki w ok. 110 i gotowe. Panowie i panie nie macie pojęcia jak smakuje taka słonina np. w żurku. POLECAM !! Filip zmień sznurki na haki druciane -bezpieczniej i wygodnie.Zrobili mi z wieszaków do podsufitu i są rewelka.Następnym razem dwa kawałki słoniny posyp razem z solą papryką -na rybkach czy grzybkach super do chlebka. Namawiam do inowacji; najwcześniej po dwu dniach od uwędzenia zmiel kawałek tej słoniny co wędziłeś -smarowidło ekstra >>takiego smalczyku nie jadłeś  |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 03 lutego 2013 20:30
|
|
Weteran Łódź Mój blog: kliknij! Postów: 578 Data rejestracji: 16.07.11 |
Jaroslaw Radzki napisał(a): Jacku Kawał dobrej roboty wykonałeś, naprawdę extra. Mam pytanie czy długość paleniska ma znaczenie w procesie wędzenia chodzi o jakość uwędzonych rzeczy?? Podobno wszystko to kwestia wprawy,na pewno łatwiej początkującym jest wędzić przy dłuższym palenisku.Ja chciałem żeby to wyglądało w ten sposób i komponowało mi się z altaną.
Złapać to można chorobę.Ryby się łowi. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 03 lutego 2013 20:33
|
|
Weteran Łódź Mój blog: kliknij! Postów: 578 Data rejestracji: 16.07.11 |
Robert Godles napisał(a): Według mnie długość paleniska ma znacznie. U mnie jest ok 150cm (mogłoby być z 50cm więcej) od komory wędzarniczej, łatwiej regulować temperaturę w wędzarni . Jak ktoś ma wprawę to reguluje temperaturę po przez moczenie drewna w wodzie,ale ja jeszcze nie doszedłem do tego levelu.
Złapać to można chorobę.Ryby się łowi. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 03 lutego 2013 20:35
|
|
Fusionista --- XxX --- zawada k.zielonej góry Mój blog: kliknij! Postów: 1156 Data rejestracji: 23.01.13 |
I komponuję się niezwykle udanie wow raz jeszcze duże Brawka a powiedz mi jeszcze czy palenisko wewnątrz wykładałeś szamotką czy tak jak na zewnątrz tak i wewnątrz cegła? bo samo palenisko warto szamotką wyłożyć by nie nagrzewać muru by ciepło szło tylko w komin a nie w mury , no ale to juz po za wszystkim. czas pomyśleć nad własną wędzarnią bo mając już te informacje i znając smak wędzonych ryb,mięs warto mieć to na działce |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 03 lutego 2013 21:47
|
|
Weteran Mój blog: kliknij! Postów: 683 Data rejestracji: 18.06.12 |
Jacek Bartnik napisał(a): Robert Godles napisał(a): Według mnie długość paleniska ma znacznie. U mnie jest ok 150cm (mogłoby być z 50cm więcej) od komory wędzarniczej, łatwiej regulować temperaturę w wędzarni . Jak ktoś ma wprawę to reguluje temperaturę po przez moczenie drewna w wodzie,ale ja jeszcze nie doszedłem do tego levelu. Wedlug mnie najlepszy efekt reg. temperatury to regulacja poprzez otwieranie drzwiczek -wieka-worka jutowego w górnej części wędzarni , oraz odpowiednie regulowanie dopływu powietrza do paleniska i odpowiednia ilość drewna mokrego i suchego w palenisku . Ja stosuje drewno suche i drewno z dopiero co ściętego drzewa . Można tez wcześniej przygotować sobie drewno suche poprzez moczenie go w wiaderku z woda tylko nie można wtedy przesadzić z ilością takiego drewna w palenisku . Zbyt duża ilość moczonego drewna nie jest dobrym sposobem ze względu na to ze nadmiernie mokre drwa podnoszą wilgotność w komorze wędzarniczej co wpływa niekorzystnie na efekt końcowy powodując gorzkawość potraw. Trzeba tez uważać na bezpośrednie polewanie palących się szczap woda , taki sposób powoduje z na wędzonkach osadzi się popiół jaki potrawy będą gorzkawe Wedzenie nie jest trudne ale trzeba przestrzegać kilku zasad i trzeba dojść do wprawy żadna teoria tego nie zastąpi. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 03 lutego 2013 22:21
|
|
Fusionista --- XxX --- Mój blog: kliknij! Postów: 5281 Data rejestracji: 04.09.12 |
Pewnie , że długość rury z paleniska do wędzarki ma znaczenie. Nawet nie chodzi o temperaturę. Ale jak jest duża odległość od wędziska to można wędzić na zimno w ok. 30 stopniach. Gdy wędzisko jest blisko to ciężko utrzymać temperaturę |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 03 lutego 2013 22:30
|
|
Fusionista --- XxX --- Mój blog: kliknij! Postów: 5281 Data rejestracji: 04.09.12 |
A wracając do weekendu z wędzeniem na drugi strzał po słoninie poszły golonki , boczek i łopatka. Najpierw fotki z nabijania do siatek , potem etap suszenia , wędzenie i parzenie ale to już w domu       Efekt jak zwykle ten sam... palce lizać właśnie jem kanapkę z wędzoną golonką...+okocim...pasuje idealnie |
|
|
|
| Przejdź do forum: |
