Gdzie będzie pycha, tam będzie i hańba, gdzie pokora, tam mądrość. -Salomon
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
|
Kompletowanie zestawu na suma.
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 24 maja 2012 00:10
|
 Podglądacz po nawróceniu  Szczecin Postów: 166 Data rejestracji: 22.07.10 |
Vengeance Catfish jest dla mnie co najmniej dziwnym wędziskiem. Daleko tym rzucić nie można, ma dziwną akcję, brakuje mu paru przelotek, Warlock ledwo się mieści w plastikowej stopce, przelotki trochę za małe, blank po rzucie wpada w dziwny rezonans. Leży w szafie odłogiem. Tyle z praktycznego doświadczenia a nie kolorowych katalogów i przekonania sprzedawcy. Właściwie chyba go sprzedam. Wiele osób dotychcas łowiących sumy na pikery jest nim zachwycona (gdzie ryby a gdzie las?). Niektórzy nawet nim spiningują. Ale z drugiej strony czego można się spodziewać za taką kasę? Nawet mogę się posunąć do stwierdzenia, że w tej kasie to ciężko będzie o lepszy. To i tak mega plus dla Shimano, że sprzęt z niższej półki zaczeli upgradeować dając nowe blanki, szpule AR-C itd. Dostrzegli rynek "podstawowy" i poszerzyli paletę o nowe serie. Na początek Ci styknie. Masz dobry start, że wolisz lepszy i odpowiedni młynek a nie jak wpychają w sklepach na siłe karpiowe czy nawet (lubię zaczepne pytanie "co Pan/Pani poleci na suma?" surfcastingowe albo jakieś wynazki dziwnych firm mających sprzęt na suma na zasadzie a może się nada. Ja już przewaliłem trochę kijów i powiedzmy zmieniły mi się kryteria oceny. Z tej okazji również ubolewam z faktu, że jest za mało sprzętu SPRO na półkach i stojakach. Jak przerobiłem kilka produktów SPRO to mam wrażenie, że jest to firma która dopracowała do perfekcji stosunek ceny do jakości.
im więcej sprzętu tym mniej czasu na łowienie |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 26 czerwca 2012 20:36
|
 Podglądacz  Bartoszyce Postów: 7 Data rejestracji: 04.05.12 |
Witam tak przy okazji . Łapiąc na mniejszych rzekach nie przekraczających 30 metrów szerokości o dość porywistym nurcie ze sporą ilością osuwisk brzegów z drzewami gdzie szukać suma i jaki zestaw byście polecali . Dzięki pozdrawiam . |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 27 czerwca 2012 15:00
|
 Weteran  LUBIN Mój blog: kliknij! Postów: 817 Data rejestracji: 13.06.11 |
Sebastian, poczytaj na forum jest tego dużo  |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 27 czerwca 2012 16:41
|
|
Podglądacz Bartoszyce Postów: 7 Data rejestracji: 04.05.12 |
Wiem kolego tylko mnie dziwi ze wszytko jest pisane o dużych i głębokich rzekach a małych i płytszych rzekach mało informacji znajduje lub sporadycznie ktoś gdzieś wtrąci temat jak ja teraz w tym . Ale widocznie wszyscy lubują w wielkiej wodzie lub zbiornikach zaporowych , chyba jakiś temat by się przydał o małych rzekach o poradach miejscach bytowania itp |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 27 czerwca 2012 17:29
|
 Stary Wyjadacz  --- XxX --- Warszawa Bemowo Mój blog: kliknij! Postów: 339 Data rejestracji: 20.06.12 |
Nie jestem znawcą, ale wędkowałem swojego czasu w małej rzece jaką jest Bzura i tam suma nie złapałem nigdy nawet kijanki stąd się przeniosłem nad Wisłe, owszem zdarzały sie szczupce, sandaczyki. Na małej rzece podobnie jak na dużej szukamy podobnych miejsc dołki, zwalone drzewa, jakaś rynna natomiast ja po łowieniu na Wiśle nie mogę sie odnaleść na małej rzece w swoim rejonie bo problem ze znalezieniem ciekawego miejsca wynika z braku takowych w mojej okolicy |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 28 czerwca 2012 14:59
|
|
Podglądacz Bartoszyce Postów: 7 Data rejestracji: 04.05.12 |
Ja akurat u siebie sumiki łapałem takie do 40 cm, ale wracały do wody. Nawet znalazłem ładne dołki, tylko nie wiem, jaką metodę obrać. Mam zakręty i powalone drzewa a wiem, że tam stoi większy - kaczki atakował, a sprzętu jeszcze nie miałem w tamtym roku dobrego w miarę. Teraz zakupione prawie wszystko, tylko dostosować jakąś metodę, złożyć kompletnie i nad wodę zabierać ze sobą. I nie wiem, z którego brzegu atakować zakręt - w prawo po lewej drzewa i dołek, porywisty nurt, prawa to płytsza i wolniejsza woda, czyste miejsce. Za porady dziękuję, dopiero zaczynam przygodę z sumem i się uczę na błędach. Czy Twoja klawiatura posiada przecinek? Proponuję przy okazji rozpocząć również przygodę z poprawnym pisaniem, poprawiłem 22 błędy w Twoim poście. Z.G. |
|
|
|
| Przejdź do forum: |
