Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro. Jan Paweł II
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
|
Czy w Warcie są sumy ?
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 06 sierpnia 2012 09:29
|
 Fusionista  Środa Wlkp. Mój blog: kliknij! Postów: 2015 Data rejestracji: 28.05.12 |
W Warcie są piękne sumy, odcinek na którym często łowię to od Orzechowa do Młodzikowa, staram się unikać główek - skupisk wędkarzy szukam suma na pograniczu rozległych płycizn, spady dna a tu tego nie brakuje. Dodam że w okolicy Nowego Miasta w lipcu br. złowiono sztukę ponad dwumetrową (59 kg), widziałem zdjęcia. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 15 sierpnia 2012 15:09
|
 Podglądacz  Postów: 2 Data rejestracji: 07.08.12 |
Kiedyś suma na Warcie było więcej co chwila szło złapać jakiegoś średniaka między 2 a 5 kilo na obecna chwile trafiają się w większości takie po 40 cm ale w tym roku udało się ojcu złapać takiego 14kg. A łowimy na odcinku od Pyzdr do Lądu. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 20 października 2012 11:06
|
|
Stary Wyjadacz  Poznań Mój blog: kliknij! Postów: 295 Data rejestracji: 27.07.11 |
Panowie podpowiedzcie może jakiś zbiornik zamknięty jezioro gdzie warto zasiadkę zrobić na suma, rzecz jasna okolice Poznania dojazd ok 30-40 km. Gdzie łowicie lub słyszeliście o przyzwoitych wyławianych sumach, i propozycje metod, pozdrawiam. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 20 października 2012 11:34
|
|
Fusionista Środa Wlkp. Mój blog: kliknij! Postów: 2015 Data rejestracji: 28.05.12 |
Rzeka Warta kolego tak jak w temacie  |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 15 stycznia 2013 18:43
|
 Weteran  --- XxX --- Chlebów Postów: 850 Data rejestracji: 16.11.10 |
Witam Czytałem ten temat, gdyż w tym roku chciałem trochę poświecić czasu Warcie, głównie chodzi mi o spinning z brzegu może trochę z łódki na woblery własnej produkcji. Ostatniego suma wyciągłem 11 lat temu miał 15 kg. Od tego czasu coraz rzadziej wędkowałem na warcie, bo ryb coraz mniej było woda się wypłycała i coraz czystsza a ryb coraz mniej. Od pięciu lat nie byłem w ogóle, w tym roku latem byłem raz, rzeka zmieniła się nie do poznania, bardzo płytka, zero główek, zero krzaków, bobry wycięły wszystko i doły przez nie pokopane gdzie można nogi połamać, zero wydeptanych ścieżek, co świadczy o braku wędkarzy. Widziałem pare jazi i dwa ataki bolenia a przemierzyłem parę kilometrów. Nie wiem czy w takim środowisku w ogóle są sumy, mówię tu o odcinku od Uniejowa do Koła, może ktoś się wypowie o tym odcinku. Pamiętam czasy gdy zaczynałem się uczyć wędkować (około 15 lat temu), rzeka była piękna, gęsto zarośnięta wierzbami które zwisały nad wodę, dawały cień rybom, główki, piękne zatoczki, doły do 4 metrów, były też taki krzaczory jak w dżungli, pamiętam jak w takim miejscu odkryłem fajne miejsce, było tylko dla mnie bo nikt tam się nie zapuszczał, jakie tam mi się leszcze pospinały ile płoci nałowiłem, wtedy nie myślałem o sumach, nieraz jakiś bydlak podpłynął to na powierzchni kilku metrów kwadratowych wyskakiwała ukleja i drobna płoć, czasami na środku rzeki wyskakiwały pół kilowe płocie a później za nimi wielki łeb suma, co chwile po rzece rozchodził się łomot, bijących drapieżników. Jak to sobie przypomnę to serce żal ściska, teraz z tą wiedzą i lepszym sprzętem to bym furorę zrobił, chodź już wtedy ojciec mi mówił, że jest mało ryb, 30 lat temu to były ryby, żyłki jak zapałki i plecionki ze szpagatu nie wytrzymywały, bambusówki pękały, haki się gięły, nad wodą nie można było się zdrzemnąć bo pod nogami potrafił uderzyć boleń nawet nieraz chlapiąc w twarz, brzany brały, a płotkę to nawet w najgorszy dzień można było się odłowić, nie używałem żadnych zanęt tylko rosówki ukopane w ogródki lub gotowana pszenica. Odbiegłem trochę od tematu, chciałbym w tym roku trochę połowić gdyż hol suma na rzece to co innego niż na jeziorze, większa dramaturgia i na spina to coś wspaniałego, ale tak mi się ta rzeka nie podoba, głownie przez te bobry. Na jeziorze największy mój sum to 22 kg i to na grunt, na warcie jak bym takiego wyciągnął na spina to by było by coś, odjazd z nurtem to coś wspaniałego. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 15 stycznia 2013 21:40
|
|
Fusionista Środa Wlkp. Mój blog: kliknij! Postów: 2015 Data rejestracji: 28.05.12 |
A czy jest coś złego w rozległych "płyciznach" sum lubi takie miejsca  Poniżej zdjęcie oczywiście Warta. Do połowy, od brzegu do środka rzeki jest rozległa płycizna ciągnie się jakieś 200 metrów. Czy można szukać lepszych miejsc na zasiadki ? Oczywiście, że można to już każdego z indywidualny wybór. Ja wiem, że tam przypływają    |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 30 lipca 2013 19:12
|
|
Podglądacz Postów: 1 Data rejestracji: 09.04.11 |
Co myślicie o poznańskim odcinku Warty? Powiedzmy między mostem na Starołęce a Czerwonakiem? Ostatnio trochę chodzę wieczorami ze spinningiem ale zero kontaktu z rybą. Nie widać nawet oznak żerowania... |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 30 lipca 2013 20:45
|
 Stary Wyjadacz Poznań Postów: 372 Data rejestracji: 20.08.10 |
Ja wczoraj koło mostu na Hetmańskiej miałem wąsatego ale wygrał  Ogólnie odcinek fajny ale ciężki po zmroku i niezbyt bezpieczny (mam na myśli kawałem od Głuszyny do Hetmańskiej) |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 17 listopada 2014 17:33
|
|
Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji  Pogorzela Postów: 34 Data rejestracji: 07.07.13 |
Odświeżę trochę temacik. Cały ten sezon łowiliśmy z kolega na warcie w okolicach Śremu. Niestety nic dużego, znaczy wymiarowego się nie udało złapać... Jakieś konkretne ataki w nocy są, ale miejscowy stwierdził że to Bolenie. Teoretycznie rzeka w niektórych miejscach wręcz "książkowa" na Suma... Małych takich do 30 cm to na wątrobę przez godzinę chyba z 10. Ale o większego ciężko. Podobno w ubiegłym roku ktoś tam wyciągnął Suma ok. 2 m. A w tym roku znajomemu znajomego niby zszedł taki przez 1,5m w samym Śremie. Łowi może ktoś w tych okolicach? Warto następny rok tam polować czy raczej zmienić miejsce? |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 17 listopada 2014 17:46
|
|
Podglądacz po nawróceniu  Zygmunty Postów: 84 Data rejestracji: 31.07.12 |
A może spróbuj żywca takiego 1 kg + postawić a jak to nie pomoże to raczej zmiana miejsca
Michał. |
|
|
|
| Przejdź do forum: |
