Znajomość Boga bez znajomości własnej nędzy rodzi pychę. Znajomość własnej nędzy bez znajomości Boga rodzi rozpacz. -Blaise Pascal
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
Wędzarnie Stacjonarne. Zrób To Sam !
|
|
Offline |
Dodany dnia 11 lutego 2016 21:57
|
Stary Wyjadacz Wrocław Mój blog: kliknij! Postów: 303 Data rejestracji: 06.09.12 |
Witam Widzę że ciekawy temat o wędzeniu się rozwinął, mam w tej materii niezłe doświadczenie ale znam ludzi którzy mają większe. Wklejam poniżej ciekawe informacje i wskazówki spisane przez mojego znajomego który trudni się budową wędzarni i otwiera niedługo centrum wędzarnicze we Wrocławiu. Jeśli chodzi o wędzarnię to pochwalę się może jeszcze dzisiaj swoją którą mam koło domu. Muszę tylko poszukać zdjęć Wskazówki i namiary na mojego znajomego poniżej "Mogę powiedzieć, że jestem projektantem i konstruktorem różnego typu wędzarni. Wiedza, którą nabyłem to wynik przeczytania ogromu książek na temat wędzenia, wielu rozmów z doświadczonymi ludźmi z przeróżnych zakamarków świata, a przede wszystkim; niezliczonej ilości godzin spędzonych na wędzeniu, projektowaniu i prototypowaniu. Cały ten czas i doświadczenia pozwoliły mi ustalić jedną pewną kwestię: Wyrób, a także wędzenie mięs, ryb, suszenie owoców i grzybów; to SZTUKA. SZTUKA, w której główną rolę odgrywa wiedza i doświadczenie, bo wędzenie bez tej wiedzy może być dla nas szkodliwe i TO BARDZO ; szkodliwe dla naszego zdrowia. Jednakże jak mawiał Kwiczoł z filmu Janosik, są trzy prawdy: PRAWDA, TYŻ PRAWDA I G….O PRAWDA. Każdy ma prawo wyboru; ja jestem za TYŻ PRAWDA. Do wędzenia potrzebne jest narzędzie, jakim jest wędzarnia. I tu pojawia się nam pytanie: Jaką kupić lub zrobić i z czego najlepiej? Ale zanim o samej wędzarni; trochę o rodzajach wędzenia: RODZAJE WĘDZEŃ: 1. Wędzenie dymem zimnym o temp ok 18-24C 2. Wędzenie dymem ciepłym o temp ok. 24-40C 3. Wędzenie dymem gorącym o temp ok. 40-60C 4. Wędzenie z równoczesnym pieczeniem temp 40-60, a ostatni etap 10-15 minut 90C Ważne jest także pytanie co robić z wyrobami po wędzeniu, bo niektóre z nich trzeba poddać obróbce cieplnej, aby były przyswajalne i strawne dla organizmu. A tu potrzebna jest temperatura wewnątrz wyrobu 71C (parzenie w wodzie), która niszczy zawarte w mięsie drożdże, pleśnie, jad kiełbasiany, a jednocześnie nie pozbawia mięsa witamin i minerałów. Teraz zostaje nam pytanie: Jaką wędzarnię wybrać lub zrobić. Mogą to być wędzarnie: 1. Z piecem pośrednim 2. Z piecem bezpośrednim 3. Z piecem z rurą 1; 1,5mb 4. Wędzarnię ocieplaną lub nieocieplaną 5. Wędzarnię murowaną lub z drewna 6. Czy wędzarnie z blachy czarnej lub kwasoodpornej, ale tu wchodzi przedmiot ;Matematyka ile i dlaczego tak drogo? Jest to szerokie zagadnienie, bo do w wędzeniu ważna jest przede wszystkim : - TEMPERATURA, - CZYSTY DYM błękitny dymek; i możliwość panowania nad tymi zjawiskami. To pozwoli nam uwędzić pyszne wyroby, o czystym, złotym kolorze wędzonek lub suszonek i niezapomnianym zapachu. Może zacznę od tego, jakiej wędzarni NIE KUPOWAĆ: 1. Z płaskim dachem (Skropliny, które zbierają się pod dachem skapują bezpośrednio na wyroby, co powoduje wytwarzanie się kwasu octowego, który tworzy zacieki na naszych skrzętnie przygotowywanych wędzonkach, a także sprawia, że kwaśnieją. Uwaga: Szkodliwe dla zdrowia!! 2. Wrogiem wędzenia jest wilgoć w dymie, która możesz być spowodowana przez: mokre drewno (znów kwaśnienie!!), nieobsuszone wyroby przed wędzeniem 3. Nie wybierajmy wędzarni z drzew iglastych takich jak: sosna, świerk, modrzew itp. Żywica w procesie termicznym, przy wyższym temperaturach, jest TRUJĄCA dla organizmu ! Wędzarnia dla Amatorów Dobrego Jedzenia POWINNA POSIADAĆ: 1. Skośny dach z regulacją przepływu dymu i temperatury (skośny dach powoduje, że skropliny spływają po bocznych ściankach komory, a nie na wędzonki) 2. Powinna być ocieplona wełną, aby nie było różnic temperatury na ściankach (bo zbiera się woda i np. wędząc zimą; na Święta ; nie możemy uzyskać odpowiedniej temperatury. 3. Wymiar komory wędzarniczej powinien dążyć do kwadratu, a jej optymalna wysokość to minimum 1m (2-3 poziomy do zawieszania wyrobów + możliwość zawieszenia okazałej rybki w całości ) - kwadrat powoduje lepszą penetrację dymu w komorze, a co za tym idzie temperatura w komorze rozłożona jest równomiernie. 4. Powinna posiadać; i jest to BARDZO WAŻNE ; siatkę filtracyjną, w którą sypiemy drobny żwir (wys. 5-10mm); przechodzący przez nią dym oczyszcza się z substancji smolistych oraz drobnych paprochów drzewnych, powstających przy spalaniu. Żwir jest również deflektorem, który rozprasza dym w komorze, a na żwir spada z wędzonek niepożądany tłuszcz. Taki zanieczyszczony żwirek możemy w każdej chwili wyrzucić i wymienić na nowy; nawet podczas wędzenia. 5. Przed komorą wędzarnią powinien być szyber, którym regulujemy dopływ dymu i temperatury (przypominam: dążymy do błękitnego dymku i polaryzacji temperatury. 6. Doprowadzenie temperatury i dymu do komory wędzarniczej. Pytanie czy wybrać: - wędzarnię z piecem pośrednim - wędzarnię z piecem bezpośrednim - wędzarnię z rurą i piecem zewnętrznym; z rurą ocieplaną czy nie Tu uznaję zasadę ;tyż prawda, gdyż każda z tych wędzarni (oczywiście poprawnie zrobiona), będzie spełniać swoją funkcję. Wybór należy do Ciebie. 7. Spalanie drewna, zrębków, wiórów, dokładanie do paleniska dodatków aromatycznych podczas spalania, takich jak np.: ; zioła, jałowiec, drewno owocowe, winorośla; (tyż prawda) - drewno (suche, bez kory) - drzewo liściaste - drzewo owocowe To sztuka AROMATU. Świetnym rozwiązaniem byłby tutaj piec pośredni z pojemnikiem na wióry (moim zdaniem super rozwiązanie) 8. Przed włożeniem wędzonek do wędzarni, należy rozgrzać wędzarnię do min. 60C! Jeśli chcemy jeść i podawać na stół swojej rodzinie, dzieciom, znajomym, klientom nasze wyroby; miejmy pewność, że to, co podajemy jest ZDROWE. Zachowujmy rozsądek, higienę, miejmy głowę na karku, zarówno przy wyrobie własnych wędlin jak i wyborze wędzarni. Pamiętajmy, wędźmy zgodnie z wiedzą wędzarniczą! P.S. Nie będę robić tutaj komukolwiek reklamy, ale wiem gdzie taką wędzarnię kupić najlepiej; jeśli chcesz wiedzieć napisz do mnie na priv. Postaram się pomóc każdemu Miłośnikowi Wędzenia. Pozdrawiam, Antek. " Tyle wykładu od mojego znajomego jak ktoś chce namiary na niego to można pisać na priv. Filip |
|
|
Offline |
Dodany dnia 11 lutego 2016 22:17
|
MOD GRUPA --- XxX --- Oborniki śl Mój blog: kliknij! Postów: 3191 Data rejestracji: 08.09.13 |
Wielkie dzięki za pomoc widzę że w razie potrzeby mam się do kogo zwrócić z zapytaniem, wędzarnię wykonam sam , trochę się oczytałem o zasadach budowy by nie postawić ładnego ale niemającego nic wspólnego z wędzarnią mauzoleum będzie to wędzarnia Z piecem z rurą 1; 1,5m oczywiście ocieplona i wyłożona drewnem temat dachu mnie zaskoczył że ma być skośny bo o tym nigdzie nie wyczytałem a jest to logiczne teraz dla mnie że tak to powinno wyglądać jak piszesz no i żwirek super sprawa jako filtr i deflektor tylko kwestią paleniska mnie nurtuje dawać szamot czy nie ,zdania są podzielone wiem że musi być duże, wielkością zbliżone do komory wędzarniczej, wałkowałem też temat spalania drewna - produkty i warunki spalania i wędzenia, ale na razie chcę sie skupić bardziej na stronie technicznej a że wędzenie to sztuka wiem, teraz po zgłębieniu tematu dopiero to do mnie dotarło
Jestem tu dla siebie, ale przede wszystkim dla innych |
|
|
Offline |
Dodany dnia 11 lutego 2016 23:08
|
Stary Wyjadacz Wrocław Mój blog: kliknij! Postów: 303 Data rejestracji: 06.09.12 |
Więc moje mauzoleum wędzarnicze, mojego pomysłu i projektu wygląda tak: Żeliwne drzwiczki do paleniska i wyczystki pochodzą z początku XXw. Na All lub giełdach staroci do kupienia od 100 zł , podobnie jak te od komory wędzarni, drewno i zawiasy oczywiście trzeba było dorabiać żeby stylowo pasowało. Stół i ława na wymiar i pod zamówienie, rysowałem, rozmieszczałem w altance potem wycinałem szablony tak aby wszystko dopasować i zgrać następnie wysłałem szablony do rzemieślnika od mebli ogrodowych. Jeśli chodzi o kamień to mogę śmiało powiedzieć że 80% ułożyłem sam Kamień jakiego użyłem to łupek szarogłazowy z Jenkowa, kupowałem bezpośrednio w kopalni, bo mam jeszcze z niego płot przed domem. Przy bezpośrednim zakupie to wychodzi nawet 4 razy taniej, trzeba tylko ogarnąć sprawę transportu, ale na szczęście mam kumpla z HDS + 8T transport ;o) Dach czego nie żałuję powierzyłem profesjonalistom, podpatrywałem dużo żeby następnym razem może spróbować samemu bo lubię manualne rzeczy ale do tego to jednak za krótki jestem ;o) Trzeba dużo więcej podpatrywania plus praktyka. Komin okazał się za krótki i od tego stanu co widać dwa razy musiałem go podwyższać, żeby było bezpiecznie i aby dobrze wyglądało. To co pod żółtą plandeką to trzcina na dach (jeden przedłużany i podwyższany mercedes sprinter) Zabrakło i dowieźli jeszcze pół busa ! Panowie od strzechy przyjechali tydzień przed Bożym Narodzeniem i robili 3 dni od 8.00 do 16.00 akurat trafili taką pogodę, że jak zaczynali było -16C a najcieplej to -11C ale ponoć nie było im zimno bo przyzwyczajeni ;o) Zresztą tak biegali, że zdziwiłbym się jakby im było zimno. Tak to wyglądało 5 lat temu po skończeniu. Teraz dach nieco sciemniał i jest więcej zieleni dookoła.Nazywam to średniowieczną altanką z wędzarnią i cały czas tak mi się to podoba że jakbym miał kiedyś budować następny dom to chyba tylko w podobnym stylu ;o) A wyroby , no cóż nie będę się reklamował bo już mam czasem problem ze znajomymi których po poczęstowaniu bardzo szybko przybywa ;o). A już przed świętami ...Filipku a może uwędził byś nam rybkę ?? i przez 3 dni nie wychodzę spod strzechy , ale jaka satysfakcja potem ... |
|
|
Offline |
Dodany dnia 11 lutego 2016 23:22
|
Stary Wyjadacz Wrocław Mój blog: kliknij! Postów: 303 Data rejestracji: 06.09.12 |
Darek , co do paleniska to zupełnie nie rozumiem dla czego miałoby być wielkością zbliżone do komory wędzarniczej. U mnie ma może 15% objętości komory i pasuje, kanał mam trochę za krótki bo niecały metr i jak wędzę na zimno do 30 C to muszę strasznie pilnować temperatury bo łatwo przedobrzyć . |
|
|
Offline |
Dodany dnia 12 lutego 2016 10:22
|
Podglądacz po nawróceniu Postów: 125 Data rejestracji: 30.12.15 |
Gratuluje Filip średniowiecznej altanki. Świetny pomysł i wykonanie. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 12 lutego 2016 17:27
|
MOD GRUPA --- XxX --- Oborniki śl Mój blog: kliknij! Postów: 3191 Data rejestracji: 08.09.13 |
phil-wroclaw napisał(a): Darek , co do paleniska to zupełnie nie rozumiem dla czego miałoby być wielkością zbliżone do komory wędzarniczej. U mnie ma może 15% objętości komory i pasuje, kanał mam trochę za krótki bo niecały metr i jak wędzę na zimno do 30 C to muszę strasznie pilnować temperatury bo łatwo przedobrzyć . No Panie rozwaliłeś mnie tymi fotkami ta budowla jest super , za mało powiedziane jest bajerancka mnie niestety nie stać na takie cudeńko i muszę coś skromniejszego wybudować myślałem też o wkomponowanie wędzarni w narożnik altany którą mam zamiar w przyszłym roku postawić, lecz wszystko jeszcze w głowie się projektuje biorę rożne opcje pod uwagę bo potem będzie za późno , co do paleniska to wyczytałem niby w fachowej literaturze że palenisko musi być na tyle duże by drewno leżało na żarze i swobodnie sie tliło bo gdy palenisko jest małe drewno spala sie jak w piecu chodzi o odbicie ciepła tu cytat: Uzyskanie odpowiedniej ilości i jakości dymu wędzarniczego zapewnia nam odpowiedni proces spalania, a więc w zależności od użytego rodzaju drewna otrzymamy odpowiednia temperaturę i dym o różnych walorach, bukietach smakowych oraz kolorystycznych. Podstawową zasadą budowy paleniska jest jego wielkość, czyli jak największa powierzchnia komory paleniska w której, dochodzi do jak najmniejszej kumulacji temperatury w ścianach paleniska. Negatywne rozwiązania to paleniska w których żar, bezpośrednio ma styczność ze ściankami paleniska i nagrzewa ścianki, kumulując ciepło w samym palenisku jak i części kanału dymnego. Rozgrzane palenisko powoduje zawsze spalanie pełnym płomieniem drewna lub dopalaniem powstałego dymu. Proces dopalania powstaje po dłuższym użytkowaniu wędzarni, a zamknięcie szczelne rozgrzanego paleniska z włożonym drewnem zaowocuje pirolizą. Pozostaje również problem utrzymanie odpowiedniej temperatury w komorze zarówno latem jak i zimą. Paleniska małe blaszane lub betonowe itd., wkopane w ziemie oddają duża ilość ciepła i nie kumulują ciepła z powodu obecności wód gruntowych i gruntu pochłaniającego ciepło. Uzyskując odpowiednią temperaturę w komorze, znacznie przekraczamy temperaturę spalania drewna. Jednak korzystanie z takiego rozwiązania jest kłopotliwe w eksploatacji przez dalsze schładzanie spalonych gazów w kanale dymnym umieszczonym w ziemi. Panuje opinia, że takie paleniska są stabilne mierząc temperaturę w komorze, lecz nie jesteśmy w stanie odpowiednio kontrolować procesu spalania w przedziale temperatury do 500 st. Pozostaje eliminacja kumulacji ciepła przez zwiększenie gabarytów paleniska tak, aby ścianki paleniska nie stykały się bezpośrednio z żarem i spalanym drewnem. Palenisko musi również posiadać możliwość oddawania nadmiaru ciepła na zewnątrz jak i dostarczyć odpowiednią ilość energii cieplnej do komory wędzarniczej przy niskiej temperaturze spalania opału. Tą właściwość uzyskamy poprzez rozgarnięcie odpowiedniej ilości żaru w palenisku, lub usunięcie jego nadmiaru. Zatem palenisko oprócz rozmiarów musi mieć możliwość szybkiego i bezpiecznego usunięcia żaru i wychłodzenie paleniska. Do konstrukcji paleniska nie używamy rusztów z pieców grzewczych. Małe ciasne paleniska są przeznaczone do kumulowania energii cieplnej w ściankach i zabudowie. Zamykając drzwiczki rezygnujemy z naturalnego chłodzenia powietrzem i podnosimy dodatkowo temperaturę spalania. Nagromadzona energia cieplna ściankach paleniska dodatkowo oddawana, dopala substancje lotne – składniki dymu wędzarniczego:, aldehyd mrówkowy, wyższe aldehydy, ketony, kwas octowy , związki żywiczne oraz alkohol, a więc istotne w procesie wędzenia. Dlatego dmucham na zimne i robię spore palenisko
Jestem tu dla siebie, ale przede wszystkim dla innych |
|
|
Offline |
Dodany dnia 12 lutego 2016 20:36
|
Weteran Malinówka Wielka Mój blog: kliknij! Postów: 527 Data rejestracji: 03.02.11 |
Piękna, taka wędzarnia to super sprawa. U mnie brat cioteczny planuje budowę U nas na wiosce coś podobnego Już wiem jakie zdjęcia pokaże mu na projekt👍👍👍👍 |
|
|
Offline |
Dodany dnia 13 lutego 2016 00:22
|
Weteran --- XxX --- Radom Postów: 569 Data rejestracji: 16.02.14 |
Kapitalna wędzarnia Filip.Satysfakcja z projektu i wyrobów a na dodatek nie banalna ozdoba posesji.Brawo! |
|
|
Offline |
Dodany dnia 13 lutego 2016 17:37
|
Fusionista --- XxX --- Wrocław Mój blog: kliknij! Postów: 1749 Data rejestracji: 01.03.13 |
Zaskoczony jestem Filipie taką wędzarnią. Normalnie jest przepiękna. Nigdzie czegoś takiego nie widziałem i będę opowiadał znajomym co wędzą w beczkach i szafkach BHP |
|
|
Offline |
Dodany dnia 13 lutego 2016 19:26
|
Stary Wyjadacz Wrocław Mój blog: kliknij! Postów: 303 Data rejestracji: 06.09.12 |
Dzięki Panowie ! , tak sobie patrzę na te zdjęcia ..., tak piękna,cały czas mi się podoba ;o) Darek , ten wywód który przytoczyłeś, przekonuje mnie jednak ja daję rady ograniczać temp spalania szczelnym zamykaniem drzwiczek paleniska i wyczystki. Mogę powiedzieć że te dolne od wyczystki robią mi jako szyber i jak przykręcę w nich śrubę ( bo mają takie pokrętło domykające ) to jestem z stanie ograniczyć dopływ tlenu tak że ogień przygasa i tylko się tli. Pomimo tego że mam krótki (za krótki) kanał to i tak daję radę tak dopilnować temp w wędzarni że płaty łososia na zimno wędzę 25-30 C nie przekraczając 33-35 bo się białko ścina. |
|
Przejdź do forum: |