Sumy ludojady | Forum wędkarskie


Portal ludzi z pasją tworzony przez ludzi z pasją

Dalajlama zapytany o to, co najbardziej zadziwia go w ludzkości odpowiedział: Człowiek, ponieważ poświęca swoje zdrowie by zarabiać pieniądze. Następnie poświęca swoje pieniądze by odzyskać zdrowie. Oprócz tego jest tak zaniepokojony swoją przyszłością, że nie cieszy się z teraźniejszości. W rezultacie nie żyje ani w teraźniejszości, ani w przyszłości. Żyje tak, jakby nigdy nie miał umrzeć, po czym umiera tak na prawdę nie żyjąc.


Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Ostatnie Fotki

Sumik 131cm
Sum ok. 30kg
Sum ok. 30kg
Nowy popychacz pontonowy ;o)
Sumy na woblery Sowa
Dwa razy 2m+ na Sowę
Rekordowy sandacz na Woblera Sowa
Nasza moc w polaczeniu z Woblerami Sowa

Na forum na skróty

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły

Witamy na stronie poświęconej rekinowi słodkowodnemu ;)

Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.

Zobacz temat

/ RELACJE Z WYPRAW WĘDKARSKICH, PORADNIKI WĘDKARSKIE / Znalezione w sieci

 
Sumy ludojady

Arekp

Offline

Kto zna rosyjski, to trochę poczyta, kto nie zna, tym co nie znają zostaje jedynie google tłumacz i coś tam można zrozumieć.

www.autolada.ru/viewtopic.php?p=4973128
 

elpazo

Offline

A to nie czasem z Czarnobyla ?. Bo takie mutanty tylko tam się chowa.
 

Slawomir Jozwiak

Offline

Ten niby sum wygląda mi na rekina wielorybiego.

PAKISTAN, Karaczi: Rekin wielorybi wyrzucony na brzeg przy plaży Hawkes Bay.

www.forumsumowe.pl/images/j-rekin-wielorybi.jpg
 

Lukasz Karlinski

Offline

Dokładnie Max zgadzam się z toba to jest raczej rekin wielorybi bo nawet to i miejsce by się zgadzało bo widać tam samych Koreańczyków czyli to gdzieś z tamtych okolic a zdięcia robią wrarzenieOkok
 

pietiabo

Offline

Tutaj masz te z Czarnobyla.

YouTube Video


i tutaj

YouTube Video
 

elpazo

Offline

Max masz rację to jest rekin wielorybi.
 

Lukasz Karlinski

Offline

Tak zniszczyć przyrodę to tylko człowiek potrafi;B szkoda mi tych rybekZmeczony ale to tak by im się w dyńkach porąbało a tak na marginesie to można już tam przebywać w pobliżu elektrowniYyyyy
 

Arekp

Offline

Wrzuciłem to jako ciekawostkę. Pierwszy wpis i zdjęcie jest o Chińczykach i z pewnością jest to rekin wielorybi... Najbardziej rozbawiła mnie ostatnia historia:

"Ta historia wydarzyła się na rzece Dniepr, w okolicach 1989 roku. Zdecydowaliśmy się ze znajomymi na rejs połowowy. Ale nie nastawiliśmy się na karasie, a na największą z największych ryb - na suma. Dniepr, jak wiadomo słynie z głębokich bagien, a sumy je po prostu uwielbiają. Zebraliśmy się wtedy w pięć osób. Ja, moich trzech przyjaciół i lokalny przewodnik. Przygotowaliśmy się do wyprawy solidnie, szczegółów nie będę opowiadał. Odzyskaliśmy stalową linkę ze starych lin holowniczych, kupiliśmy 5 kilo wołowiny (która przeleżała dwa dni na strychu, dla osiągnięcia pożądanego stanu) i wyruszyliśmy w drogę. Na miejscu wybraliśmy odpowiednie drzewo w pobliżu wody, dowiązaliśmy do niego liny, na nich mięso do haków i wrzuciliśmy to całe ustrojstwo we wcześniej namierzone bagno. Długo czekaliśmy na wynik. Pod wieczór zmęczeni, wszyscy plunęliśmy na to wszystko i udaliśmy się do obozu (około stu metrów od brzegu rozbiliśmy dwa namioty). No, a żeby nie przegapić brania, przywiązaliśmy do tego drzewa z dozbrojoną liną od holownika i hakiem, pieska naszego przyjaciela Aloszy. Chodziło o to, że gdy sum zacznie brać, pies narobi hałasu. Siedzimy, pijemy, aż tu nagle słyszymy trzask, szczekanie, skowyt... Dobiegamy do brzegu i widzimy na miejscu drzewa pieniek z drzazgami. Ani haka z mięsem, ani drzewa, a co najgorsze pieska Guzka też nigdzie nie znaleźliśmy. A Alosza, właściciel psa, do tej pory na wyprawy wędkarskie z nami nie jeździ - mówi, że ma uraz psychiczny."


Link do oryginału:
www.autolada.ru/viewtopic.php?p=4973128
 

Lukasz Karlinski

Offline

To oni chyba nie na suma a raczej na dinozaury pojechaliHaha ale tytuł opowieści to powinien być SUM Z BAGIEN oni po prostu mają swojego potwora z loch nessOczkoHaha
 

jbkajdulka

Offline

Takie historie trzeba traktować z przymrużeniem okaOczko
 
Do góry

Przejdź do forum:

Hosting zdjęć wędkarskich

Wędkarski hosting zdjęć
Wygenerowano w sekund: 1.58
51,606,739 unikalne wizyty