Przypony Sumowe | Forum wędkarskie


Portal ludzi z pasją tworzony przez ludzi z pasją

Bogactwem człowieka są: uśmiech, przyjazny gest, pogodne słowo. Autor: Phil Bosmans


Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Ostatnie Fotki

Sumik 131cm
Sum ok. 30kg
Sum ok. 30kg
Nowy popychacz pontonowy ;o)
Sumy na woblery Sowa
Dwa razy 2m+ na Sowę
Rekordowy sandacz na Woblera Sowa
Nasza moc w polaczeniu z Woblerami Sowa

Na forum na skróty

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły

Witamy na stronie poświęconej rekinowi słodkowodnemu ;)

Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.

Zobacz temat

/ SPRZĘT NA SUMA, WĘDKI, KOŁOWROTKI I INNE / Plecionki sumowe, żyłki na suma, przypony na suma

 
Przypony Sumowe

Zbigniew Lewicki

Offline

Jacek Gebala napisał(a):

Ja zakładam agrafkę aby moc szybko zmienić przypon. Ten ostatni możesz też założyć na agrafkę podwójnie, wtedy nie będzie się tak ślizgał.


Cholerka, proste rozwiązania a jak trudno na nie wpaść. Zawsze stosowałem zwykłe krętliki z agrafką a na suma kupiłem krętlik z "agrafka" spiralną i będę spał spokojniej jak dam pętle na dwa razy! Okok
 

Tomek Sztanka

Offline

Ja k są duże ucha to starym sposobem z przed lat. Weź taśmę klejącą utnij cienki pasek i owiń trzy razy wewnątrz oczka. Zaciśnij pletkę ona werżnie się w taśmę i w życiu nie przesunie, to patent Starego na dratwy i druty na rzekę ponad 40 lat temu i do pater noster na jednym uchu. Tylko Tatowy używał izolacji-tej czarnej do kabli!
Teraz mamy USA tę super klejącą niebieskawo-srebrna mam ją ale te kolory mi się pieprzą. Wiecie o co chodzi do tego w nurcie nie dzwonią jak dasz metal na metal i jeszcze raz metal. Stare rzeczy, kombinowane.
T.
 

Jacek Gebala

Offline

Janusz Golebiewski napisał(a):

Jacek Gebala napisał(a):

Ja zakładam agrafkę aby moc szybko zmienić przypon. Ten ostatni możesz też założyć na agrafkę podwójnie, wtedy nie będzie się tak ślizgał.

Rozwiązanie proste i zapewne skuteczne. Czyli Jacku przypon kończysz typową pętlą?


Oto pętla którą ja stosuje, prosta do wykonania i wytrzymała Okok Robimy oczko i dwa razy przeplatamy.
Potem pozostaje już tylko nawilżyć i zacisnąć.Nono

forumsumowe.pl/h/fshzw_moja_petelka_44fca.jpg

Niestety nieraz bez agrafki się nie da Nono

forumsumowe.pl/h/fshzw_monoagrafka_566c6.jpg

A tak najczęściej Nono zakładam przypon z plecionki na agrafkę:

forumsumowe.pl/h/fshzw_przypon__mocowanie_4b30f.jpg

Jeśli już zdecydujemy się na użycie agrafki do dognijmy trochę jej zapięcie. W "znakomitej" większości agrafek zapięcie bardzo łatwo się odpina i to już pod wpływem bardzo małej siły. Szczególnie te z karabińczykami posiadającymi "łożyska kulkowe" lubią czasem się zaklinować a potem to już "po ptokach"Nono . Jeśli je tak dogniemy aby odpinając trzeba było użyć trochę siły i usłyszymy przy otwieraniu i zamykaniu "klik" to możemy być pewni że w większości przypadków nie da rady przypadkowo się otworzyć.

forumsumowe.pl/h/fshzw_agrafka_ed260.jpg

Na drugim zdjęciu "dogięte" zapięcie Okok
"Jeśli chcesz być szczęśliwy godzinę, to się upij. Jeśli chcesz być szczęśliwy trzy dni, to się ożeń. Jeśli chcesz być szczęśliwy całe życie, zostań wędkarzem... " O.Pavel
 

Janusz Golebiewski

Offline

Dziękuje Ci Jacku za ten materiał Okok Uzyskałem odpowiedzi na wszystkie moje pytania. Piwko dla Ciebie.
 

Tomek Sztanka

Offline

W ostatnim przypadku to agrafka staje się zbędna jak zaciśnie to i tak trzeba rozwiązać pletkę bo nie przejdzie gruba przez dogięcie. Kiedyś stosowałem do żyłek ale luzowała się teraz żyłki dowiązuję w szczególności do Merhody. I tak po trudnym, ciężkim holu zmieniasz przypon na nowy.
T.
 

Jacek Gebala

Offline

Janusz Golebiewski napisał(a):

Dziękuje Ci Jacku za ten materiał Okok Uzyskałem odpowiedzi na wszystkie moje pytania. Piwko dla Ciebie.

Proszę! No to Piwko za twoje zdrowie i te sumy które złowisz !


Tomek Sztanka napisał(a):

W ostatnim przypadku to agrafka staje się zbędna jak zaciśnie to i tak trzeba rozwiązać pletkę bo nie przejdzie gruba przez dogięcie. Kiedyś stosowałem do żyłek ale luzowała się teraz żyłki dowiązuję w szczególności do Merhody. I tak po trudnym, ciężkim holu zmieniasz przypon na nowy.

No właśnie Tomek - po ciężkim holu nie bawię się w rozwiązywanie, tylko jeśli zdecyduje że należy zmienić, to po prostu ucinam - wtedy zestaw jest tak czy tak na brzegu, czy też w łodzi. Za to nieraz jak wymieniam żywca na "świeżego", to przygotuje sobie nowy przypon z przynętą, płynę, odpinam agrafkę, ściągam(jeśli brania nie było to pętla na agrafce jest wystarczająco luźna) i zakładam nowy zestaw. Na brzegu mogę bawić się w wiązanie, ale na rzece/wodzie ma to być - jak dla mnie - prosto i szybko.
"Jeśli chcesz być szczęśliwy godzinę, to się upij. Jeśli chcesz być szczęśliwy trzy dni, to się ożeń. Jeśli chcesz być szczęśliwy całe życie, zostań wędkarzem... " O.Pavel
 

Tomek Sztanka

Offline

Racja. Tylko pętlę na zapałkę robisz wcześniej, bo żywca z wiadra nie przełożysz przez oko sznura.
T.
 

Jacek Gebala

Offline

Tomek Sztanka napisał(a):

Racja. Tylko pętlę na zapałkę robisz wcześniej, bo żywca z wiadra nie przełożysz przez oko sznura.


Tomek - NIE tak !

Przyglądnij się temu i pomyśl trochę. Właśnie dlatego, że mam agrafkę to nie muszę przekładać/przeciągać Nono

www.forumsumowe.pl/h/fshzw_przypon__mocowanie_4b30f.jpg
"Jeśli chcesz być szczęśliwy godzinę, to się upij. Jeśli chcesz być szczęśliwy trzy dni, to się ożeń. Jeśli chcesz być szczęśliwy całe życie, zostań wędkarzem... " O.Pavel
 

Janusz Golebiewski

Offline

Tomek jeszcze śpi i tego nie zauważył Oczko Diabeł tkwi w szczegółach Haha
 

Tomek Sztanka

Offline

To wy śpicie, przecież mówię, że na zapałkę albo papier lub inne g. żeby węzeł się nie zacisnął przed jego zmianą. Na co Wam to szybkie czytanie...
T.
 
Do góry

Przejdź do forum:

Hosting zdjęć wędkarskich

Wędkarski hosting zdjęć
Wygenerowano w sekund: 1.92
51,721,430 unikalne wizyty