"Jeśli spotkasz śpiącego niewolnika, nie budź go, może śni o wolności." - Władysław Grzeszczyk
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
Pies wędkarski :)
|
|
Offline |
Dodany dnia 16 marca 2011 20:05
|
Podglądacz po nawróceniu Kazimierza Wielka Postów: 99 Data rejestracji: 06.02.11 |
Witam, przymierzam się do zakupu psa na początku myślałem o haskim, ale kolega ma i niestety, za każdym razem, gdy idzie z nim na ryby rzuca się on do wody za woblerami, latającymi koszykami itp. ogólnie piękny i bardzo ruchliwy pies co za tym idzie nie "wygodny" na zasiadkach nocnych jak i dziennych, bo zamiast pilnować wędek to trzeba pilnować psa Mam pytanie jakiej rasy macie psy, z którymi chodzicie na ryby ? czy są spokojne? A może są rasy "psów wędkarskich"? pozdrawiam
Catch & release |
|
|
Offline |
Dodany dnia 16 marca 2011 20:16
|
Weteran Mój blog: kliknij! Postów: 844 Data rejestracji: 29.09.10 |
Wszystko zależy od tego jak psa nauczysz a nie od rasy jak będziesz go brał od małego na ryby i nauczysz go że do wody się nie wbiega to powinien to zapamiętać |
|
|
Offline |
Dodany dnia 16 marca 2011 20:20
|
Podglądacz po nawróceniu Kazimierza Wielka Postów: 99 Data rejestracji: 06.02.11 |
To, to ja wiem, ale to jest tak jak z psami myśliwskimi, przecierz np. pudla nie nauczysz od małego bycia psem myśliwskim bo nie ma tego w genach, ale chodzi mi czy ktoś ma sprawdzoną rasę, która się nadaje na takie wypady, a wychowanie od małego to druga strona medalu
Catch & release |
|
|
Offline |
Dodany dnia 16 marca 2011 20:31
|
Stary Wyjadacz Białystok Postów: 490 Data rejestracji: 01.07.10 |
Witam Ja na nocki na rybach przeważnie właśnie chodzę z psem Mam krzyżówkę Owczarka kaukaskiego z Owczarkiem Niemieckim. Wg. Mnie pies ten jest idealny na ryby. Do wody nie wejdzie chodź byś go chciał na siłę wrzucić Oczywiście jak to pies gdy zobaczy kota to oczywiście będzie chciał za nim biec.Trzeba też uważać na inne psy ponieważ Kaukazy to psy terytorialne. Mój gdy zobaczy innego Psa to ledwie jestem w stanie utrzymać go na smyczy.Musisz go oczywiście od małego uczyć poszczególnych rzeczy bo jak podrośnie to nie będziesz w stanie już nic zrobić.Nie możesz też pozwolić aby poczuł że jest silniejszy od ciebie bo będą wtedy z nim kłopoty. Pies ten nie nadaje się do warunków miejskich.Potrzebuje wolnej przestrzeni i dużego wybiegu. pl.wikipedia.org/wiki/Owczarek_kaukaski tu masz więcej informacji o nim. Polecam tego psa Pozdrawiam polak141. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 16 marca 2011 20:50
|
Weteran Postów: 741 Data rejestracji: 27.08.10 |
Ja miałem samca Owczarka, teraz mam sukę też Owczarka. Bardzo ułożone. Jeden znajomek ma Jamnika samczyka. Bardzo dobry piesek na ryby. Ale każdy ma inne upodobania co do ras. I tak jak Gofer2005 napisał dużo zależy od tego jak go nauczysz i ile z nim będziesz spędzał czasu. I to nie pies jest głupi czy nie usłuchliwy tylko właściciel tego psa nie wie co i jak. Jak dużo się spędza czasu z pieskiem i jak będziesz wiedział jak do nauki podejść to i piesek szybko sie nauczy. Niezależnie od rasy. Prawie. Bo np. Dalmatyńczyki to chyba najbardziej durne psy jakie znam. Pozdr |
|
|
Offline |
Dodany dnia 16 marca 2011 21:34
|
Podglądacz po nawróceniu Postów: 68 Data rejestracji: 06.02.11 |
A oto mój towarzysz a raczej towarzyszka Fiona Suczka rasy Jack Russel Terier co prawda goni wszystko co ucieka ale ten typ już tak ma i trzeba uważać bo potrafi zalizać na śmierć , a tak poważnie to pies stworzony do tępienia gryzoni więc po każdej wyprawie obowiązkowa kąpiel. Gofer ma racje wszystko zależy od wychowania psa bo nawet z Labradora można zrobić bestie a z Dobermana kanapowca. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 16 marca 2011 23:20
|
Fusionista Mój blog: kliknij! Postów: 2786 Data rejestracji: 12.12.10 |
Ja mam Alaskana Malamuta wygląda jak Husky ale jest masywniejszy i to przeważnie one ciągną sanki na długich dystansach. Tego psa nie da się nauczyć żeby nie wchodził do wody a jeśli zobaczy węża, ryby, ptaki to możemy zapomnieć aby zwracał uwagę na jakieś komendy pójdzie w wodę jak przecinak Ja swojego od szczeniaka zabierałem na ryby, wędkarze karmili go płotkami i inna drobnicą, pies a dokładnie suka żarła rybki w całosci jak leciało. Nauczyliśmy z bratem ją łowić płotki i inne rybki które pływały przy brzegu, a mianowicie złowioną na spławik płotkę rzucaliśmy blisko do wody a oszołomiona rybka stała w miejscu, wtedy suka wskakiwała do wody próbowała ją złapać czasami się udawało czasami nie. Teraz leży przy brzegu i obserwuje wodę jak widzi kręconce się okonie to daje nura i czasami ma jakiegoś upolowanego własnymi siłami Raz w deszczową pogodę siedzieliśmy w samochodzie, wcześniej kumpel złowił karpia około 2kg i chciał go zabrać do domu, miał go w siatce Sonia wyciągneła go z siatki i jeszcze z 20 minut a to była by jej kolacja Minusem nauczenia jej konsumowania i łowienia rybek jest to, że jak ojciec z bratem jadą na szczupaka z żywcami, a żywczyki są nie przykryte wieczkiem w wiaderku a stoją na balkonie gdzie śpi pies to rano nie ma po co wstawać bo zostają tylko łuski Potrafi wybrać wszystkie nurkując w wiaderku cała głową Ogólnie to interesuje się różnymi dzikimi zwierzakami i jeśli jest bez smyczy a zobaczy np. zająca, sarne to czeka nas paru godzinny spacer za pieskiem bo napewno na komende nie wróci, czyli to wszystko co do tej rasy acha na podwórku jak wyczuje kreta to mamy okopy porobione |
|
|
Offline |
Dodany dnia 17 marca 2011 09:19
|
Weteran Postów: 741 Data rejestracji: 27.08.10 |
Viking-82 ja cię zapraszam do siebie na małe co nie co. Weź pieska ze sobą. Potrzebował bym ją do zrobienia okopów Niech zryje podwórko jak jej się żywnie podoba byle krety wygoniła Fajnego masz psiaka. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 17 marca 2011 10:04
|
Podglądacz po nawróceniu mazowieckie Postów: 72 Data rejestracji: 23.05.10 |
Mieliśmy kiedyś kaukaza i owczarka podchalańskiego. Kaukaz jak dla mnie to nieobliczalny pies,byłem jeszcze dzieckiem ale naprawdę się go bałem.Dużo zależy od temperamentu konkretnego osobnika,a z takim grizzly to już nie są żarty. Podchalańczyka bardzo miło wspominam o takie długowłose trezba niestety dużo bardziej dbać żeby jakoś wygladały |
|
|
Offline |
Dodany dnia 17 marca 2011 12:15
|
Podglądacz Postów: 9 Data rejestracji: 07.09.10 |
Dawidos napisał(a): A oto mój towarzysz a raczej towarzyszka Fiona Suczka rasy Jack Russel Terier. Za 2 tygodnie odbieram takiego szczeniaczka - samczyka. Myślę, że na wypady wędkarskie nada sie jako towarzysz. |
|
Przejdź do forum: |