Kto nie lęka się utraty życia, zdolen jest odjąć je drugiemu. -Cyrano De Bergerac
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
Nęcenie Suma.
|
|
Offline |
Dodany dnia 07 lipca 2013 13:12
|
Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji Postów: 20 Data rejestracji: 13.06.13 |
Cześć Wam. Panowie co mi powiecie na temat nęcenia samą wątróbką drobiową ? Poprostu nęcić przez około 3 dni wątróbką a na 4-ty dzień łowic na podwodny spławik i na kotwicy mieć wątróbke? |
|
|
Offline |
Dodany dnia 07 lipca 2013 13:21
|
Fusionista Kalisz Mój blog: kliknij! Postów: 2229 Data rejestracji: 15.09.12 |
A gdzie chcesz nęcić? rzeka czy jezioro? |
|
|
Offline |
Dodany dnia 08 lipca 2013 11:54
|
Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji Postów: 20 Data rejestracji: 13.06.13 |
Można nawet nazwać to stawem bo ma to tylko 6 ha. I tak, woda jest stojąca ; ) |
|
|
Offline |
Dodany dnia 08 lipca 2013 12:53
|
Fusionista --- XxX --- Mój blog: kliknij! Postów: 5281 Data rejestracji: 04.09.12 |
Ja bym chciał rzekę ponęcić Jak co i co ile ? |
|
|
Offline |
Dodany dnia 08 lipca 2013 13:54
|
Fusionista Kalisz Mój blog: kliknij! Postów: 2229 Data rejestracji: 15.09.12 |
Bari na wodzie stojącej nęciłem,wiedziałem że są sumy ok 70 kg,do wody poszło ok 60 litrów pokrojonych osierdzi wieprzowych rozrzuconych na około 20m,na kotwice zakładałem wątrobę,zasiadka 3 nocki i zero efektów,to samo miejsce i na spining została wyciągnieta 40. Myslę że albo przesadziłem z tym nęceniem albo nie trafiłem na zerowanie wąsacza,być moze taka ilość je odstraszyła. Na rzece będę nęcił,też biorę bęczkę z osierdziami,nie wiem czy to coś daje ale miałem już na kiju sumy których nie dałem wyciągnąć a taka sama ilość osierdzi została podana do wody.Ponadto powyżej miejsca w którym łowię do socza wędruje częsć poddrobów i spuszczona do wody tak sobie wisi. W czwartek jadę na parę nocek na Wartę więc zobaczymy co z tego wyjdzie. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 01 sierpnia 2013 13:23
|
Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji Okolice Tarnowa Postów: 45 Data rejestracji: 02.02.13 |
Mam takie pytanie kupiłem suszoną krew atraktor zapachowy i na nim pisze że to opakowanie wystarcza na 3kg zanęty.Z jaką zanętą najlepiej ją rozrobić?? albo może z gliną??? |
|
|
Offline |
Dodany dnia 01 sierpnia 2013 22:08
|
Podglądacz Nowy Dwór Mazowiecki Mój blog: kliknij! Postów: 4 Data rejestracji: 01.08.13 |
To i ja się podłączę ze swoim pomysłem. Na pierwszą sumową wyprawę postanowiłem uzyć wątróbki drobiowej jako przynety i kul z lokalnej nadbrzeżnej gliny i żwiru plus posiekana wąrtróbka jako zanęty. W zasadzie to nawet nie tyle kul co płaskich dysków glinianych bo łowic będę w rzece więc kule zepchnie prąd a dysk opadnie mam nadzieje na dno rynny. Takie farmazony udają się w przypadku połowu innych ryb dlatego zastanawiam sie nad skutecznością w przypadku króla. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 19 września 2013 00:33
|
Podglądacz po nawróceniu Postów: 89 Data rejestracji: 16.09.13 |
Koledzy - przeczytałem cały temat i postanowiłem nieco ponęcić. Opinie różne, ale raczej nie zaszkodzi Krew suszona to oczywiście podstawa, ale zamierzam też spróbować pelletu - halibut. I tu pytanie: Czy ma znaczenie producent? Jeśli tak to co konkretnego polecacie, a co omijać szerokim łukiem? |
|
|
Offline |
Dodany dnia 19 września 2013 10:42
|
Podglądacz po nawróceniu Czerwonak koło Poznania Postów: 56 Data rejestracji: 22.03.13 |
Ja używam suszonej krwi z allegro (do przetworów: kaszanki itp.) kosztuje 20-10zł za 1kg. Moim zdaniem lepiej działa na węgorze niż na suma bo gdy nęcę krwią to na małego żywca na drugiej wędce z warty częściej węgorza dopadam niż jakiegokolwiek suma. Jak się odpowiednio wymiesza sama krew to można kulkę zrobić i założyć na haczyk węgorzowy , ale efekty są gorsze. Na taką kulkę dostałem ładnego leszcza 51cm i węgorza 77cm i nic więcej na kuleczkę z krwi nie dostałem. A nęcenie z krwią nie zwabiło do mnie żadnych wymiarowych sumów. Pozdrawiam Dawid. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 14 grudnia 2013 12:26
|
Weteran Warszawa Postów: 553 Data rejestracji: 16.01.11 |
Sum jest żercą i wrażliwcem na stawie 2 i 3 i 6ha z 30 metrów wyczuje drgania ryby na haku. On takie akweny opływa kiedy chce i po kilka razy. To król i nikt mu nie podskoczy, robi co chce i kiedy chce. Ma swoje ulubione potrawy jak człowiek, no i ta kaloryczność pomieszana z drapieżnikiem. Po wielu latach łowienia zanęty mniej dobieram do ryby a więcej do łowiska /rozróżniając drapieżniki i ryby spokojnego żeru/. Wrzucam duże ilości zanęty, nadrabiam dopalaczami, nie boję się, że sum nie zje. Jak przesypiesz to żywiec, raki i małże ożenią. Na wątróbkę nie łowię, najchętniej turkuć, żywiec i coraz częściej proteiny. Opisywałem, trzeba poczytać... Dla mnie nęcenie to podstawa i dobra miejscówka, musi sum tam być... Ostatnio łowiłem na proteiny kałamarnicę z ikrą /zapach/. W tym roku dużo nie łowiłem/wesela/ ale jedna sztuka to mnie wyturlała, na co...proteiny!!! Trzeciego dnia!!! trzeba robić dłuższe zasiadki albo go przyzwyczajać /jak zwierzęta.../ Pozdrawiam
T. |
|
Przejdź do forum: |