Nęcenie Suma. | Forum wędkarskie


Portal ludzi z pasją tworzony przez ludzi z pasją

Gdzie będzie pycha, tam będzie i hańba, gdzie pokora, tam mądrość. -Salomon


Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Ostatnie Fotki

Sumik 131cm
Sum ok. 30kg
Sum ok. 30kg
Nowy popychacz pontonowy ;o)
Sumy na woblery Sowa
Dwa razy 2m+ na Sowę
Rekordowy sandacz na Woblera Sowa
Nasza moc w polaczeniu z Woblerami Sowa

Na forum na skróty

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły

Witamy na stronie poświęconej rekinowi słodkowodnemu ;)

Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.

Zobacz temat

/ PRZYNĘTY NA SUMA, NĘCENIE SUMA ORAZ METODY POŁOWU / Nęcenie suma, Wabienie sumów.

 
Nęcenie Suma.

Remek Walkiewicz

Offline

A krew suszoną jaką sprzedają na Allegro można stosować?
Jakie stosujecie atraktory?
 

Robert Cyran

Offline

Nęcił ktoś świeżą krwią prosto z ubojni bo taka posiadam i zastanawiam się jak ja wykorzystać w 100 % łowię na Odrze i mam spore zapasy tegoUsmiech Myślałem nad gliną żwirem i bułką tartą ale czy to zda egzamin?? Proszę o info
 

baloo007

Offline

Według mnie świeża krew o tej porze roku ze względu na ciepłą wodę może nie zdać egzaminu - po prostu krew szybko krzepnie - myślę że na jesień gdy woda się ochłodzi może się sprawdzić.

Przyłóż się do pisania. Zapraszamy też do dokładnego przestudiowania regulaminu.
 

Marcin Maciejewski

Offline

Stosuję podwodny spławik który dał mi już rezultaty i kilka sumów ale nie jest to na każdej zasiadce, chciałbym zwiększyć swoje szanse i dodatkowo nęcić suma.
Wykombinowałem sobie żeby kupić taką oto zanętę czyt. karmę dla sumów z firmy Aller Aqua ; pasza Aller 45/15 (45% białka zwierzęcego z mielonych ryb, 15% tłuszczu) gdzie za worek 25 kg zapłacę około 100zł. (1kg wychodzi po 4 zł). Do tego dodać suszonej krwi i oleju rybnego i całość wsypywać około 1 kg na zestaw obok podwodnego spławika z żywcem.
Co o tym myślicie ???
Mimo wszystko spróbuję i podzielę się wynikami.

Pozdrawiam Marcin.
 

grzechuce

Offline

Ostanio nęciłem pelletem czarny halibut Tandem Baits Hook Pellet 20mm. Kilka kilowych paczek poszło do wody. 0 efektów. W zeszłym roku na Odrze mieli wyniki głównie na pellet. Dobrze wszyscy nęcili to i wyniki były prawie, że w jadalni sumów. Teraz łowisko odcięte przez przebudowę nabrzeża. Nie ma jak łowić nie ma komu nęcić. Za to na robactwo były i są brania. Małych sumików i okoni.

Stosowałem atraktory Dynamite Baits Halibut oraz Berkley Catfish.
im więcej sprzętu tym mniej czasu na łowienie
 

Bogumil Trzcinka

Offline

Pozwolę sobie,odświeżyć temat. Haha Dokładniej to prosił bym o to, żebyście się podzielili swoimi "patentami" na nęcenie suszoną krwią. Oczywiście też tym, czy były efekty. W temacie jest tylko o słoiku i butelce. Jako "podajniku"(chyba, że coś przeoczyłem grin )
 

Pawel Poznanski

Offline

Mi póki co nęcenie nie przyniosło żadnych rezultatów (nieduży zbiornik zaporowy).
Na jedną zasiadkę przygotowałem takową miksturę:
- dwa opakowanie suszonej krwi
- ok. 2-3 kg martwego białorybu pociętego na kawałki
- pół reklamówki namoczonego chleba (do wiązania zanęty),
- 1 kg pelletu (halibut)
Wszystko wymieszane i w postaci ulepionych kul wielkości pomarańcza do wody. Na hak na zmianę: żywiec pod powierzchnią, kawałek ryby na grunt. Efekt końcowy po całej nocy - nawet nic nie skubnęło.

Na drugą zasiadkę (z nęceniem) przygotowałem:
- dwa opakowania suszonej krwi,
- ok 1 kg flaków z śledzi i dorszy
- namoczony chleb (do wiązania zanęty)
Na hak na zmianę: żywiec (w pół głębokości), łeb od dorsza lub rosówki (na grunt).
Efekt końcowy po całej nocy - nawet nic nie skubnęło.

Smrodu takiej zanęty nie mogłem zmyć z rąk przez dwa dni Usmiech

Tak więc mi takie pojedyncze nęcenie bezpośrednio przed zasiadką nie przyniosło rezultatów. Być może gdyby nęcić łowisko dłużej i regularnie przez kilkanaście dni to może...
 

Mikolaj Wegnerowicz

Offline

Paweł jeśli mogę się wypowiedzieć w kwestii używania martwych ryb morskich to nie polecam dorsza.Przez kilka już ładnych lat łowię na morskie trupki i nigdy na dorsza nic mi nie skubnęło.Tylko makrela i śledź.
 

Lukasz Trzpiola

Offline

Sum to nie Karaś ma swoje "humory". Wszystko zależy od łowiska jak mam krew to staram się nęcić 3 dni wcześniej, jednak pod uwagę weź fakt tego, że ktoś może zająć miejsce.
Pozdrawiam lukas0055
 

Bogumil Trzcinka

Offline

Lukasz Trzpiola napisał(a):
Sum to nie Karaś ma swoje "humory". Wszystko zależy od łowiska jak mam krew to staram się nęcić 3 dni wcześniej, jednak pod uwagę weź fakt tego, że ktoś może zająć miejsce.

Jak byś napisał,w jaki sposób.Nęcisz suszoną krwią.Był bym wdzięczny Haha (Głównie o sposób mi chodzi.Skuteczność spróbuję sam ustalić beka )
 
Do góry

Przejdź do forum:

Hosting zdjęć wędkarskich

Wędkarski hosting zdjęć
Wygenerowano w sekund: 1.57
51,549,030 unikalne wizyty