Każdy człowiek jest jak Księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu. Mark Twain
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
Kij na klenia,jazia
|
|
Offline |
Dodany dnia 09 marca 2012 12:43
|
Fusionista Mój blog: kliknij! Postów: 2786 Data rejestracji: 12.12.10 |
Mariusz Zawadzki napisał(a): Ja nie mam problemu z wyrzutem 5-7 gramowego woblerka kijem 2.5m. Jak trzeba to go wypuszczam z nurtem... Naprawdę... chciałbym was zobaczyć z 3 metrowym kijem w moich miejscówkach... hehe... Jak zielsko zacznie rosnąc to zrobię parę fotek i wam pokarze co się dzieje na tym odcinku Odry, istna dżungla! To tak jak u mnie na rzeczce pstrągowej pewnie, czasami nawet trzeba złożyć wędkę bo się nie przejdzie Co do kleni to właśnie zależy od warunków ja na Sanie łowiłem 2,7m przez kilkanaście lat i nie potrzebowałem niczego innego, ale wszystkie miejsca były dobrze dostępne. Gdy zabrałem kijka na pstrągi zaczeły się schody. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 09 marca 2012 17:33
|
Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji Gorzów Wielkopolski Mój blog: kliknij! Postów: 47 Data rejestracji: 10.02.11 |
Ja zawsze mam dwa kije przy sobie, tylko że ten drugi to casting do szarpania. Ja przeszedłem na krótkie kije dosyć niedawno bo więcej łapie z pontonu a na szybkie wypady wybieram łatwe łowiska. Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że krótkie kije są dokładniejsze, mam lepszy kontakt z przynętą i chyba więcej brań zacinam, ale wiadomo jak gdzieś jest lepiej to gdzieś musi być gorzej i tu musimy mieć kołowrotek z perfekcyjnym hamulcem i doświadczenie w ręce. Krótkie kije mniej błędów wybaczają w zamian dają więcej frajdy podczas holu. Tak jak napisał Krzysiek 2.4 to dobry kompromis (nienawidzę kompromisów ) Najgorzej jest podczas wysokiej wody, dostęp do niektórych łowisk jest bardzo utrudniony i nawet 3m nic nie pomoże, bardziej uratować nas mogą wodery niż kilkadziesiąt cm na kiju. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 09 marca 2012 21:02
|
Stary Wyjadacz Mój blog: kliknij! Postów: 245 Data rejestracji: 06.02.11 |
Zyggaa napisał(a): Najgorzej jest podczas wysokiej wody, dostęp do niektórych łowisk jest bardzo utrudniony i nawet 3m nic nie pomoże, bardziej uratować nas mogą wodery niż kilkadziesiąt cm na kiju. Raczej spodnio-buty niż wodery. Znów mamy odrę wysoką u mnie jest od wału do wału, teraz to można pojechać popatrzeć na wode a nie połowić |
|
|
Offline |
Dodany dnia 09 marca 2012 22:14
|
Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji Gorzów Wielkopolski Mój blog: kliknij! Postów: 47 Data rejestracji: 10.02.11 |
Fakt, ja na pocieszenie mam kanał, nazywa się Kanał Ulgi, 500m od mojej firmy, okoniówka jeździ w bagażniku, ale to chyba już nie na temat. |
|
Przejdź do forum: |