Przypadkowe odkrycia zdarzają się tylko umysłom przygotowanym. -Blaise Pascal
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
Jak dokładnie nawinąć plecionkę
|
|
Offline |
Dodany dnia 24 lutego 2014 10:28
|
Podglądacz po nawróceniu Postów: 75 Data rejestracji: 24.02.14 |
Dokładnie jak napisał Darek Kucharski. Nawijanie z wody (wiadra, wanny albo bezpośrednio na łowisku). Patent stosują karpiarze zarówno nawijając plecionki jak i żyłki. 1- odkręcająca się rolka w wodzie schodzi luźno. Sama się układa w idealne ułożenie.... Na sucho zawsze działamy w jedną stronę (z ołówka, przez książkę itp.). Każdy w metodzie na sucho zakłada jakieś ułożenie i tak kręci, zapominając, że w pewnym momencie fabrycznie mogła być minimalnie przekręcona (skręt) i powinna być skręcana odwrotnie. W wodzie schodzi zwojami. 2 - plecionka powinna nasiąknąć chwilę w wodzie. Ja daję jej kilka minut. Każda plecionka nawet najmniej chłonna wodę zawsze trochę chłonie (włókna) i minimalnie zwiększa objętość. Potem nie ma niespodzianki jaką miałem kiedyś jak nawijałem na sucho - na łowisku nie mieściła się na szpuli (jak spuchła). Ja nakręcam stosując część dolną wędki, wykorzystując jedną przelotkę. Wpadającą już poprawnie plecionkę, można przeciągać przez ręcznik, w celu ściślejszego nawinięcia. Takie nawinięcie zaleca w swojej plecionce amerykański power strike. Swoją drogą piekielnie mocna plecionka ale nie spotkałem rozmiarów sumowych, była to szczupakowa 10lb 20lb? Od pewnego czasu stosuję takie nawijanie z wody. W moim odczuciu plecionki się układają równo i ścisło. Widoczną różnicę odnotowałem do żyłek (schodzą z kołowrotka idealnie). Kiedyś przewijałem z książek i zawsze po czasie się plątały żyłki. PS. Gdzieś wyczytałem, że przeciągając przez ręcznik z wody....czasem farbuje ręcznik (schodzi kolor) ale podobno dokładnie to oczyszcza plecionkę z wszelkich fabrycznych malutkich paprochów. Nie pamiętam, czy to jakiś efekt uboczny w produkcji. |
|
Przejdź do forum: |