"Gdy byłem w twoim wieku, miałem szesnaście lat". Woody Allen
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
Echosonda, co dokupić do zestawu?
|
|
Offline |
Dodany dnia 26 lutego 2011 09:00
|
Weteran Postów: 741 Data rejestracji: 27.08.10 |
Może się przyda, osądź sam. Pozdr www.kogutomania.pl/uchwyt-przetwornika-echosondy-p-1294.html?language=pl |
|
|
Offline |
Dodany dnia 26 lutego 2011 14:16
|
Weteran WARMIA-MAZURY Postów: 929 Data rejestracji: 19.08.10 |
Ja czytałem że normalnie do silnika też przyczepiają sonar na opaski i też nie ma zakłóceń żadnych |
|
|
Offline |
Dodany dnia 26 lutego 2011 15:54
|
Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji Postów: 10 Data rejestracji: 24.10.10 |
Robert0690 napisał(a): Ja czytałem że normalnie do silnika też przyczepiają sonar na opaski i też nie ma zakłóceń żadnych Robert0690. Masz racje. Ja mam tak zamocowaną sondę. To jest jeden ze sposobów zalecanych przez producenta. Jak na razie funkcjonuje bez zarzutu i żadnych zakłóceń nie ma. Co najwygodniejsze przynajmniej dla mnie to to że niema dodatkowych gadżetów. Co zajmuje mniej miejsca w bagażniku i na pontonie. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 26 lutego 2011 16:30
|
Fusionista Mój blog: kliknij! Postów: 1398 Data rejestracji: 20.10.10 |
Ciekawy sposób i co najważniejsze sprawdzony. Nie zawsze warto słuchać obiegowych opinii. Cofam wszystko to, co napisałem o zakłóceniach. Słyszałem to od ludzi. Ale widzę, że jest inaczej. Idę zawsze w wygodę, więc takie mocowanie to coś dla mnie. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 26 lutego 2011 17:19
|
Podglądacz po nawróceniu Postów: 98 Data rejestracji: 09.08.10 |
No kurde zapomniałem o takim rozwiązaniu Pewnie że tak też można zakłóceniami sobie nie zawracajcie głowy z reguły jak występują to jest to wina umierającego czujnika lub kabla. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 26 lutego 2011 17:44
|
Fusionista Mój blog: kliknij! Postów: 2415 Data rejestracji: 16.05.10 |
bartek93 napisał(a): Robert0690 napisał(a): Ja czytałem że normalnie do silnika też przyczepiają sonar na opaski i też nie ma zakłóceń żadnych Robert0690. Masz racje. Ja mam tak zamocowana sondę. To jest jeden ze sposobów zalecanych przez producenta. Jak na razie funkcjonuje bez zarzutu i żadnych zakłóceń nie ma. Co najwygodniejsze przynajmniej dla mnie to to że niema dodatkowych gadżetów. Co zajmuje mniej miejsca w bagażniku i na pontonie. To jest chyba najlepsze rozwiązanie jak dla mnie, im mniej gratów zabieramy ze sobą tym lepiej. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 26 lutego 2011 19:17
|
Weteran WARMIA-MAZURY Postów: 929 Data rejestracji: 19.08.10 |
Dokładnie czym mniej gratów tym lepszy komfort wędkowania |
|
|
Offline |
Dodany dnia 26 lutego 2011 21:44
|
Weteran Postów: 741 Data rejestracji: 27.08.10 |
Bartek93 sposób polecany przez producenta, ale na moje to chyba z jednego powodu zniszczysz ten kupisz następny. Sposób wygodny, ale ja osobiście chyba nie zastosował bym tego sposobu. Cały czas pływając uważać na przetwornik. Jak dla mnie trochę zbyt duży dyskomfort pływania po wodzie. To już wolał bym oprócz aluminiowego uchwytu sposób przedstawiony przez Pietiabo. Pozdr |
|
|
Offline |
Dodany dnia 26 lutego 2011 22:07
|
Fusionista Mój blog: kliknij! Postów: 2671 Data rejestracji: 01.09.10 |
Norimk podzielam twoje obawy o sondę, tyle razy przywaliłem silnikiem w przeszkody pod wodą, że sonda nie wytrzymał by jednego pływania po Bugu czy Narwi. Może na znanym głębokim łowisku zda egzamin. Z uszanowaniem TS |
|
|
Offline |
Dodany dnia 26 lutego 2011 22:32
|
Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji Postów: 10 Data rejestracji: 24.10.10 |
norimk napisał(a): Bartek93 sposób polecany przez producenta, ale na moje to chyba z jednego powodu zniszczysz ten kupisz następny. Sposób wygodny, ale ja osobiście chyba nie zastosował bym tego sposobu. Cały czas pływając uważać na przetwornik. Jak dla mnie trochę zbyt duży dyskomfort pływania po wodzie. To już wolał bym oprócz aluminiowego uchwytu sposób przedstawiony przez Pietiabo. Pozdr Tak, masz racje pływając z tak zamocowana sonda trzeba uważać. Ale na wszystko musimy uważać, jak na sondę tak i na silnik czy śrubę. Tego się nie da uniknąć. Ja mam w swojej sondzie system wczesnego ostrzegania przed płyciznami i to mi dużo pomaga. Sonda z silnikiem jest zanurzona na ok.50 cm pod wodę, alarm mi wyje już od metra. Ale to tylko gdy dopływam do brzegu. Łowie jednak na większych głębokościach. Dla tych co łowią na głębokościach poniżej metra, NIE POLECAM. Z uszanowaniem. |
|
Przejdź do forum: |