Atak sandacza | Forum wędkarskie


Portal ludzi z pasją tworzony przez ludzi z pasją

Kto sieje zło, zbiera nieszczęście. -Salomon


Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Ostatnie Fotki

Sumik 131cm
Sum ok. 30kg
Sum ok. 30kg
Nowy popychacz pontonowy ;o)
Sumy na woblery Sowa
Dwa razy 2m+ na Sowę
Rekordowy sandacz na Woblera Sowa
Nasza moc w polaczeniu z Woblerami Sowa

Na forum na skróty

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły

Witamy na stronie poświęconej rekinowi słodkowodnemu ;)

Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.

Zobacz temat

/ FORUM OGÓLNO WĘDKARSKIE / Żywiec - nęcenie, sprzęt i metody połowu

 
Atak sandacza

salto

Offline

Łowiąc sandacze na martwą rybkę z gruntu, często mam branie gdzie po kilkunastometrowym odjeździe rybka zostaje zostawiona. Po wyciągnięciu zestawu okazuje się że rybka nie ma żadnych śladów ataku drapieżnika. Zastanawiam się czy sandacz przy ataku zawsze używa zębów czy tylko przy ataku na żywą rybkę.
Tu akurat nie było żadnych wątpliwości jaki drapieżnik zaatakował żywca, ślady są wyraźne.

www.forumsumowe.pl/images/try_zywiec.jpg
 

Slawek Ziolkowski

Offline

Po zębach sam widzisz jakie osobniki biorą ,nie był w stanie jej połknąć
Z uszanowaniem Sławek.
 

Damian Poweska

Offline

Spróbuj na sam ogonek, wtedy na pewno połknie i zobaczysz jakie duże to sandacze, choć po rozstawie zębów widać, że ten nie był za duży.
Dziś byłem ze spinningiem nad Sanem i w dwóch gumach 8cm straciłem ogonki, jutro zabieram okoniówkę i mniejsze gumki i sprawdzę czy to były malutkie sandaczyki czy po prostu te duże brały tak delikatnie Usmiech
 

Patryk Zglenicki

Offline

Istnieje możliwość że sandacz zostawia przynętę bo czuje żyłkę i ten hak w pysku. On połyka żywca od głowy do ogona czyli najpierw musi władować hak z żyłką co może poczuć.
Druga możliwość co ,,u mnie'' bardzo częto sie zdarza to klenie wyciągają żywce ( tylko trupki, żywych nie) i następnie zostwiają po pewnym czasie. U mnie inaczej się zbroi żywca ( przeszywamy i dajemy kotwiczke przed samą głową) i średno na 8-10 TAKICH brań jednego klenia się wyciąga i to słabo zaczepionego za wargę.
Podobne do brań klenia na żywca są brania bolenia ale to nie często się zdarza i tylko w dzień.
papltr
www.forumsumowe.pl/images/animacja.gif
 

salto

Offline

To że zostawiają przynęte to może być rzeczywiście wina haka lub oporu żyłki.Muszę pokombinować z ciężarkiem i rurka antysplątaniową. Mnie natomiast interesuje czy każdy atak sandacza kończy sie wbiciem przez niego zębów.
Na ogonek próbowałem lecz ilość brań była mniejsza i też puszczały.
 

sander

Offline

Postaram się pomóc bo to akurat moja działka Usmiech Zapewne nie każde branie sandacza kończy się wbiciem zębów w przynętę. Sandacz potrafi brać bardzo delikatnie i niezdecydowanie. Ślady na rybce wcale nie muszą wskazywać, że sandacz był mały. Rozstaw przednich, górnych "kłów" sandacza nie jest duży i taki ślad mógł z pewnością pozostawić wymiarowy sandacz. Rybka ze zdjęcia nie jest za duża. Na tej wielkości przynętę często wyciąga się sandałki nawet 30cm. Myślę, że przyczyną dla której sandacze porzucają rybkę może być opór na zestawie. Napisz czym i w jaki sposób łowisz a spróbujemy coś zaradzić.
 

Slawek Ziolkowski

Offline

Trochę przesadzasz , zmierz dłoń a przekonasz się że płoć ma ok 15cm ,gdzie jej do sandacza 30cm
Z uszanowaniem Sławek.
 

Lukasz S

Offline

U mnie zdarzało się, że sandacz nie zostawiał zębów, była tylko zdarta trochę łuska na żywcu. Wiem, że niemal na pewno były to sandacze gdyż po 15 minutach złowiłem pierwszego kajtka, łącznie było ich czterech po 35 cm... Dodam, że zmieniłem miejsce zahaczania żywca - zamiast pyska na kark. Lub trupka przewlokłem linkę przez pysk, przez skrzela znów na zewnątrz i haczyk wbijałem w ogon. Może u Ciebie też się czasem biorą za żywca jakieś maluchy. No albo jak koledzy wyżej napisali-klenie... One to już cwane bestie, któregoś razu kolega miał kilka brań i prawie za każdym razem ściągał zestaw bez żywca, wkurzył się i założył dwa haki, jeden za ogon a drugi za pysk, efekt-wygryziony brzuch żywca, byliśmy w szoku Usmiech
 

Marcin Fokt

Offline

Witam, akurat w tym temacie mam pewne doświadczenie, zdecydowaną większość mętnookich złowiłem właśnie na żywca, lub trupka z gruntu. W łowisku gdzie wędkuje nie ma kleni a mimo to często zdarzały się sytuacje, gdzie po kilkumetrowym odjeździe ryba wypluwała przynętę. Trzeba pokombinować z zestawem - zmniejszyć hak, wydłużyć przypon i najważniejsza sprawa - ryba nie może czuć żadnego oporu przy braniu. Niektórzy włączają wolny bieg myśląc, że to załatwi sprawę. Faktycznie, czasem wystarcza ale często jest to powodem utraty ryby. Szczupakowi nie przeszkadza niewielki opór, natomiast sandacz jest na to wyczulony. Najlepiej otworzyć kabłąk, a na żyłkę położyć kawałek patyka czy czegokolwiek o małej masie. Oczywiście na rzekach ze sporym nurtem ten sposób może się nie sprawdzić. Jeśli chodzi o zbrojenie to ja żywca zaczepiam za ogon, a w przypadku trupka przeszywam go igłą w taki sposób, że prawie cały hak chowam w przynęcie - wystaje jedynie czubek ostrza.
 

salto

Offline

Rybka ze zdjęcia miała 12cm,tej nocy łowiłem metodą spławikową, więc ten sandacz co w nią uderzył powinien bez problemu ją połknąć.
Łowię na podkrakowskich żwirowniach i kleni tam raczej nie ma, ja bynajmniej klenia nie złowiłem. Być może rzeczywiście niektóre brania są dziełem małych sandaczyków.
Trzy tygodnie temu udało mi się jednego sandałka złowić

http://www.forums...wstart=480.

Z ciekawości zmierzyłem rozstaw zębów suwmiarką, aby mieć na przyszłość rozeznanie, jaki duży sandałek pozostawił ślady na rybce. Górne 15mm, dolne 12mm.
Może też być tak, że sandacz używa zębów tylko przy ataku na żywą rybkę aby ją osłabić.
 
Do góry

Przejdź do forum:

Hosting zdjęć wędkarskich

Wędkarski hosting zdjęć
Wygenerowano w sekund: 1.57
51,561,819 unikalne wizyty