Milczenie w odpowiednim momencie jest ważniejsze i lepsze od wszelkich słów. -Plutarch
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
|
Nocka na Wieprzu
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 28 sierpnia 2010 12:11
|
 Podglądacz  Jawidz~Lublin Postów: 2 Data rejestracji: 27.08.10 |
Wczoraj postanowiłem wybrać się z przyszłym szwagrem?  na nockę. Dość długo to trwało, ponieważ musieliśmy się zaopatrzyć w różne drobiazgi w wędkarskim, a więc nad rzekę dotarliśmy w okolicy godziny 7:00. Chciałem wypróbować patent z podwodnym spławikiem aczkolwiek takiego nie miałem możliwości zakupić, może w przyszłym sezonie. Nie posiadamy zbyt dobrego sprzętu, dlatego haki mieliśmy Mustada dwójeczki i łapaliśmy na pęczek rosówek 3. Do godziny 10:00 nic się nie działo, zwykłe sprawdzanie wędek, lecz mój znajomy sprawdzając zestaw wyciągnął z wody kiełbia, który zahaczył się na pęczek rosówek na haku 2. Resztę nocy zastanawialiśmy się jak on tego dokonał  , lecz sprawa nie została wyjaśniona:@. Jakąś godzinę później poszedłem zebrać trochę drzewa na ognisko, więc Łukasz został sam na miejscu. Jako, że on zaczął swą przygodę z wędkowaniem na grunt kilka dni temu i może dlatego zastałem go po powrocie trzęsącego się z adrenaliny, ponieważ miał bardzo ładne branie, po zacięciu jak mówił nie mógł ruszyć wędziska, a po chwili świst hamulca i na zestawie pusto. Gdy zobaczyłem zestaw bez haczyka i z przetartym przyponem , byłem zszokowany nawet nie myślałem, że coś takiego może siedzieć w takiej rzeczce. Po tym wydarzeniu do świtu nic się nie działo oprócz paru kiełbi :@. Rano zmieniliśmy haczyki na 8 i łapaliśmy białą rybkę blisko brzegu, ponieważ w tym miejscu jest bardzo ładne koryto rzeki i niedaleko powalony konar zwalniający prąd rzeki, jak zrobię zdjęcia to je tu wstawię kiedyś ;P. Ogólnie byłem mile zaskoczony bez nęcenia złapaliśmy leszczyka trochę większego jak dłoń i dwa okonie. Pogoda była strasznie wietrzna, ale najważniejszy był mile spędzony czas przy ulubionym zajęciu.
Amator wędkowania bez większych rezultatów ;p |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 28 sierpnia 2010 12:28
|
|
Podglądacz po nawróceniu  Biała (Koni) Postów: 128 Data rejestracji: 14.08.10 |
No może skusił się większy wąsaty ziomal  |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 28 sierpnia 2010 18:34
|
 Stary Wyjadacz  Białystok Postów: 490 Data rejestracji: 01.07.10 |
tak to czasem bywa. Ale najważniejsze to miło spędzony czas przy ulubionym zajęciu. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 11 czerwca 2012 16:30
|
 Fusionista  --- XxX --- Wołomin Mój blog: kliknij! Postów: 4669 Data rejestracji: 17.04.11 |
No i gdzie te zdjęcia Panie Czuczu? 
Catch & Release Kajtek... |
|
|
|
| Przejdź do forum: |
| Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
|---|---|---|---|
| Nocka nad Odrą | Łowienie sumów na grunt | 4 | 10 września 2018 20:33 |