Wyprawa wędkarska nr 2 łódzkiej grupy V40 | Forum wędkarskie


Portal ludzi z pasją tworzony przez ludzi z pasją

Jest tylko jeden sposób nauki - poprzez działanie. -Paulo Coelho


Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Ostatnie Fotki

Sumik 131cm
Sum ok. 30kg
Sum ok. 30kg
Nowy popychacz pontonowy ;o)
Sumy na woblery Sowa
Dwa razy 2m+ na Sowę
Rekordowy sandacz na Woblera Sowa
Nasza moc w polaczeniu z Woblerami Sowa

Na forum na skróty

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły

Witamy na stronie poświęconej rekinowi słodkowodnemu ;)

Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.

Zobacz temat


 
Wyprawa wędkarska nr 2 łódzkiej grupy V40

wole_szczupaki

Offline

Jak zapewne niektórzy z Was wiedzą (wiedzieli), od dłuższego czasu z Karolem planowaliśmy kilkudniowy wyjazd na karpiową zasiadkę. Miał to być wyjazd numer 2 naszej łódzkiej grupy V40.pl (o poprzednim możecie poczytać pod adresem http://www.forums...ead_id=284 ).
Łowisko wybraliśmy to samo co w zeszłym roku, termin wyjazdu 27.04 - 01.05.

Oczywiście początek wyjazdu z Łodzi jak zwykle przyniósł niespodziankę. Mieliśmy kłopot z wyjazdem rano ode mnie spod domu ze względu na ... alarm bombowy i ewakuację ludzi :mur: Ale jakoś się udało i wyruszyliśmy w stronę Konina. Na miejsce dotarliśmy o godzinie 9:00 w środę. Wjazd na stanowisko, rozbicie obozu i poszukanie na jeziorze miejscówek do położenia zestawów zajęło nam kilka godzin. Około godziny 17:00 wędki znalazły się w wodzie.

Pogoda nie była za ciekawa, wiało okrutnie.
Okazało się, że sytuacja lubi się powtarzać - pierwsza ryba to znów płoć, którą złowił Karol podczas zabawy z drgającą szczytówką.

www.forumsumowe.pl/images/m_karoliploc.jpg

www.forumsumowe.pl/images/m_ploc.jpg

Zapadł zmrok i wreszcie, na zestawie wywiezionym około 200 metrów od brzegu jest dźwięk sygnalizatora i gwizd wolnego biegu w kołowrotku. Szybkie zacięcie i ... siedzi!
Niestety Karol stwierdził, że nie płyniemy po rybę i mam ją dociągnąć do brzegu ... To było niemożliwe - ilość zielska w tym zbiorniku skutecznie przyczyniła się do zerwania ryby. Udało się ją doholować jakieś 100 metrów tylko ... zatem wynik 1:0 dla ryb.
Noc przebiegła spokojnie i tuż nad ranem kolejny odjazd - na wędce Karola. Biedak zanim się wygrzebał z namiotu to już było po braniu ... zatem mamy 2:0 dla rybek Usmiech
Przez cały dzień nie było nawet "szturchnięcia" i nadeszła godzina 20:30 czwartek. Delikatny odjazd na mojej wędce, zacięcie i siedzi! Ale teraz już zapada decyzja o wypłynięciu po rybę.
Po krótkiej walce na jeziorze w podbieraku znalazł się karpik o wadze 13 kilogramów:

www.forumsumowe.pl/images/m_karp13kg.jpg

www.forumsumowe.pl/images/m_karp13kg2.jpg

Po zważeniu i sesji fotograficznej, rybka oczywiście wróciła do wody:

www.forumsumowe.pl/images/m_karp13kg_odplywa.jpg

Noc znów minęła bez brań, a nad ranem kolejny odjazd na wędce Karola, który niestety zakończył się ... brakiem zacięcia Bannedezr:

Pogoda z godziny na godzinę robiła się coraz gorsza - coraz zimniej i coraz wietrzniej. Przesiedzieliśmy na pomoście cały dzień (29.04), całą noc (z 29 na 30.04) oraz cały 30.04 bez brania. Aż wreszcie wybiła północ w nocy z 30.04 na 01.05 i mamy wreszcie upragniony dźwięk sygnalizatora. Ilość wysnutej przez rybę żyłki z kołowrotka sugerował, że mamy do czynienia z większą sztuką. Szybkie wybiegnięcie na bosaka z namiotu (było około 2 stopni wtedy), prośba do Karola: "podaj mi ciuchy i buty, ja się ubieram, a Ty go trzymaj na wędce) i wypływamy.
Rzeczywiście rybka walczyła fantastycznie, co tylko utwierdzało nas w przekonaniu, że jest piękna sztuka na haku ... do czasu, jak nie okazało się, że w podbieraku wylądował karpik o wadze ... 6.5 kilograma.

www.forumsumowe.pl/images/m_karp6kg.jpg

Podsumowując wyjazd - ryby nie współpracowały. Mieliśmy 5 brań z czego wyholowaliśmy 2 ryby. Pogoda była paskudna, zimno, wietrznie, wysoka fala na jeziorze, która skutecznie utrudniała łowienie.
Z drugiej strony jednak, były to piękne 4 dni w ciszy, spokoju, dni pełnego relaksu nad wodą, z piwem w ręku i kumplem.
Obyśmy to kiedyś znów powtórzyli.
 

Arekp

Offline

Fajna przygoda. Trochę szkoda tych spiętych ryb, ale tak to już jest. Gratuluję.
 

Artur Betcher

Offline

Pięknie panowie OklaskiOklaskiOklaski

Nie to jest najważniejsze ile ryb wyłowiliście a to że się dobrze w swoim towarzystwie czuliście.
Ja na ryby nie jeżdżę łowić sumy ale po to żeby dać dzieciakom możliwość dobrej zabawy i dlatego każdy mój wypad jest udany.
Pozdrawiam i oby tak dalej Okok
Metoda na suma
Kołowrotek sumowy
Wędka na suma

Na pytania odnośnie sprzętu i wszystkie inne związane z poławianiem suma odpowiadam TYLKO NA FORUM
 

Tomasz Jakowanis

Offline

Nie zawsze rybki chcą współpracowaćNono ,tak to już jest. Ale wyprawa fajna Okoki piękna fotka z wypuszczania karpiszona.
Pozdrawiam Oczko siluro
 

Radekm

Offline

Pierwsza i ostatnia fotka mówią wszystko Oklaski
Gratulacje . Po relacji Avallone , Jbkajdulka i teraz Twojej nie mam już nic do powiedzenia.
Okok Oklaski
 

Michal Gorski

Offline

Chciałbym kiedyś chociaż tego 6kg złowić Oczko Piękne rybki Usmiech Dzięki za relację Usmiech
Catch & Release
Kajtek...
 

Jacek Gebala

Offline

Graty Gratuluje pięknych ryb i fajnego wyjazdu... A ten Karol to co ? Nono - chyba trochę taki leniwy Oczko Oczko ...
 

wole_szczupaki

Offline

Jacek Gebala napisał(a):

Graty Gratuluje pięknych ryb i fajnego wyjazdu... A ten Karol to co ? Nono - chyba trochę taki leniwy Oczko Oczko ...

Karol to osoba, którą trudno dobudzić - stąd ten Jego "pośpiech" w wybieganiu z namiotu i zacinaniu Usmiech
 

Piotrek Sudol

Offline

Graty Najważniejszy miło spędzony czas w ciszy i spokoju, a rybki też ładneOkok.
Pozdrawiam Piotrek
 

Tomek Sztanka

Offline

Ta płoć to jak wzdręga/krasnopióra/Gratulacje za karpie.Teraz kolej na Sazany...Pozdrawiam.
 
Do góry

Przejdź do forum:

Hosting zdjęć wędkarskich

Wędkarski hosting zdjęć
Wygenerowano w sekund: 1.57
51,482,194 unikalne wizyty