Często cytuję samego siebie. Dodaje to pieprzu mojej konwersacji. -Magdalena Samozwaniec
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
|
Raki
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 07 stycznia 2012 11:20
|
 Stary Wyjadacz  --- XxX --- Mój blog: kliknij! Postów: 345 Data rejestracji: 05.11.11 |
Witam, czy miał ktoś z was jakieś doświadczenia w połowie na raki? Piszę oczywiście o raku pręgowanym zwanym amerykańskim, który nie jest pod ochroną. Ja próbowałem łowić nocnym zestawem żywcowym. Raka dowiązałem delikatnie nitką do haczyka. Okazało się, że jest niezwykle uciążliwym żywcem. Wciąż ściągał zestaw do brzegu. Nie mogłem dojść, jak to robi, skoro umieszczam go w odległości 40-50 metrów. Skubany zawsze wiedział w którą stronę ciągnąć. Nic wtedy nie złowiłem, do tego się nie wyspałem, aż w końcu zmieniłem go na karasia. Później 2-3krotnie próbowałem łowić na raka z gruntu. Haczykiem przebijałem koniec odwłoka. I te próby nie przyniosły spodziewanego efektu. Nie wiem dlaczego, ale raki szybko padały. Jednego coś obskubało, bo wyciągnąłem biedaczka bez nóżek  Zastanawiam się, czy to wina uderzenia o wodę, czy też może zarzuciłem trochę za daleko i zamiast na półkę przed korytem umieściłem go w dole pośród mułu. Chociaż nie bardzo chce mi się w to wierzyć. Zwykle potrafię umieścić przynętę bardzo precyzyjnie.Stawiałem też szyjkę rakową na włosie. Brał białoryb. Z jednej strony moje próby nie mogę uznać za udane. Ba, to była totalna klęska, zwłaszcza te ściąganie zestawu Z drugiej, po kilku próbach, nie można przecież wyciągnąć miarodajnego wniosku. Dla nich należałoby spędzić nad wodą 30 lipcowych nocy 1 po 2giej. Najlepiej jeszcze w towarzystwie wędkarza stosującego tradycyjne przynęty- żywca, rosówki, czy też filety. Zachęcające jest to, że rak jest niewątpliwym przysmakiem suma. Przynajmniej do pewnej wielkości. Niemal każdy z moich pierwszych wąsatych zdobyczy miał w żołądku raka! Wymieniałem doświadczenia ze znajomymi wędkarzami i mieli podobnie. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 07 stycznia 2012 11:23
|
 Support  Paryż Mój blog: kliknij! Postów: 19296 Data rejestracji: 15.05.10 |
Nie łowiłem nigdy na raki ale to i przysmak suma i karpia. Szczególnie kiedy zrzuca pancerz.
Metoda na suma Kołowrotek sumowy Wędka na suma Na pytania odnośnie sprzętu i wszystkie inne związane z poławianiem suma odpowiadam TYLKO NA FORUM |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 15 stycznia 2012 15:28
|
 Podglądacz  Radomsko/Stalowa Wola Postów: 4 Data rejestracji: 23.10.11 |
Witam serdecznie...Z własnego doświadczenia wiem ze raki są prawdziwym rarytasem w okresie linienia.W prawdzie nie złowiłem upragnionego suma ale miałem piękne efekty w połowie brzan oraz dużych leszczy na Nysie Kłodzkiej w okolicy Piątkowic.Metoda połowu grunt.Na hak zakładałem całego raczka przebijając go od spodu.W przeciągu 2h złowiłem 3 piękne brzany 2.5-3kg oraz 2 leszcze 2.5kg.Niestety tylko raz udało mi się trafić na okres linienia raków Jeżeli w danej rzece czy zbiorniku występują raki to polecam połów na naturalna przynętę jaka jest rak.W zależności od wielkości raka proponuje solidny ciężarek który uniemożliwi rakowi wędrówki z całym zestawem po dnie rzeki lub zbiornika.pozdrawiam |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 15 stycznia 2012 18:06
|
|
Weteran  Łódź Mój blog: kliknij! Postów: 578 Data rejestracji: 16.07.11 |
Przynęta pewnie rewelacyjna,tylko że rak szlachetny jest u nas pod całkowitą ochroną.Tak że myślę że trzeba uważać z tego typu przynętami.Oczywiście nie wiem o jakich odmianach raków rozmawiamy.
Złapać to można chorobę.Ryby się łowi. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 15 stycznia 2012 18:36
|
|
Fusionista  Mój blog: kliknij! Postów: 3191 Data rejestracji: 23.01.11 |
Piotr napisał to w pierwszym poście. Mowimy o raku amerykańskim. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 15 stycznia 2012 18:48
|
|
Weteran Łódź Mój blog: kliknij! Postów: 578 Data rejestracji: 16.07.11 |
Przepraszam nie doczytałem.
Złapać to można chorobę.Ryby się łowi. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 21 marca 2014 20:32
|
|
Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji  Andrychów Postów: 15 Data rejestracji: 19.03.14 |
Powiem tak ciekawy temat 'ale dziwie się ze taki krotki wszyscy milczą ale raczek lepszy od pijawek pozdrawiam |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 21 marca 2014 20:32
|
|
Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji Andrychów Postów: 15 Data rejestracji: 19.03.14 |
Powiem tak ciekawy temat 'ale dziwie się ze taki krotki wszyscy milczą ale raczek lepszy od pijawek pozdrawiam |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 22 marca 2014 06:46
|
 Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji Wadowice Postów: 35 Data rejestracji: 19.03.14 |
Jeżeli raki są na łowisku na którym łapiemy to sum na pewno chętnie takie raczki wcina. Sam jeszcze nie próbowałem łapać na nie ale słyszałem od innych sumiarzy że są bardzo dobre . W tym sezonie na pewno to sprawdzę i dam znać jakie były efekty |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 22 marca 2014 12:38
|
|
Podglądacz po nawróceniu  Mój blog: kliknij! Postów: 129 Data rejestracji: 12.04.12 |
Parę lat temu jak łapałem jeszcze na spławik to miałem świetne wyniki połowu na szyjkę z raka ładnych okoni na stawach na spławik na żywca nie było nawet tyle brań o dziwo Także na pewno jest to świetna przynęta. |
|
|
|
| Przejdź do forum: |
