Kobiety lubią mieć stopę wąziutką, a żyć na szeroką. Julian Tuwim (1894 - 1953)
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
Karpie z Wisły - jak łowić?
|
|
Offline |
Dodany dnia 15 maja 2011 12:25
|
Podglądacz po nawróceniu Tarnobrzeg/Kraków Mój blog: kliknij! Postów: 84 Data rejestracji: 05.12.10 |
Prosiłbym o kilka rad od osób które posiadają doświadczenie w połowie karpi na Wiśle lub podobnym łowisku. Interesują mnie głównie stosowane przynęty, zanęty, zapachy, metoda i miejsce połowu. Znalazłem w swojej okolicy przykosę przechodzącą w głęboką rynnę, w niedalekim sąsiedztwie wyspy. W łowisku jest spora populacja karpi i leszczy. Będę wdzięczny za wskazówki. Pozdrawiam
Zander |
|
|
Offline |
Dodany dnia 16 maja 2011 23:58
|
Podglądacz po nawróceniu Tarnobrzeg/Kraków Mój blog: kliknij! Postów: 84 Data rejestracji: 05.12.10 |
Widzę, że łowienie karpi w dużej rzece to nie tylko dla mnie nowość, jeśli tylko zdobędę doświadczenie podzielę się na forum. Pozdrawiam
Zander |
|
|
Offline |
Dodany dnia 17 maja 2011 00:36
|
Podglądacz po nawróceniu Postów: 132 Data rejestracji: 07.02.11 |
Witam, doświadczenia nie mam zbyt ogromnego, chociaż kilka złowiłem to największy jednak to niecałe 3 kg, mam za to znajomego który łowił o wiele większe sztuki nawet do 15 kg (mi zawsze większe się spinały). Łowiskiem był kanał ciepły w Gryfinie. On zawsze kupował kukurydze do ugotowania. Gotował ją tak żeby była lekko twarda i nęcił szczyt główki okolice dołku za główką najczęściej kukurydze mieszał z płatkami i np. klejem i gliną żeby zanęta nie płynęła z prądem. Na duży karpiowy hak (żyłka minimum 0,30) 4-5 ziarnek kukurydzy lub grochu i lub kulkę na włosie. Jest to jednak ciężka sprawa, bo czasem trzeba czekać i kilka godzin na jedno branie, które można łatwo popsuć. Ja nigdy nie miałem cierpliwości wolałem założyć rosówkę i wyciagać obok niego leszcze lub liny lub małe karpie. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 17 maja 2011 00:49
|
Podglądacz po nawróceniu Tarnobrzeg/Kraków Mój blog: kliknij! Postów: 84 Data rejestracji: 05.12.10 |
Dzięki za post kaczor666. Łowię typowym zestawem karpiowym (żyłka 0,35, hak dopasowany do przynęty). Zależy mi na wskazówkach jakiej wielkości kulki stosować, jakie zapachy, jaka taktyka nęcenia, miejsce nęcenia i łowienia. Złowiłem już w tym miejscu karpia 4kg i sporo leszczy ale zależy mi na tych największych Nawiązując do tematu, w łowisku które obławiałem pojawiły się olbrzymie stada amurów czy ktoś wie jak można sobie poradzić z delikatnymi braniami amurów na kulkę? Może stosować zestawy przelotowe? Jak je łowić? Pomocy!
Zander |
|
|
Offline |
Dodany dnia 06 czerwca 2011 00:03
|
Stary Wyjadacz Poznań Postów: 372 Data rejestracji: 20.08.10 |
Szczęściarz z Ciebie że znalazłeś tak fajną miejscówkę.Co do zapachów to musisz eksperymentować każde łowisko jest inne.Na amury nie musisz stosować jakiś super wyszukanych smaków z tego co widzę po znajomych to wystarczy większa ilość np.kukurydzy.Trzeba pamiętać, że lowisz na rzece a więc kulki lub kukurydzę musisz podać w taki sposób aby nie została wyniesiona przez nurt.W przypadku kukurydzy moim zdaniem kule spłaszczone dociążone gliną powinny wystarczyć. Kulka na włosie powinna wystarczyć możesz połowić na kulki i nęcić kukurydzą o tym samym smaku.Jeżeli w łowisku są duże leszcze to nie będzie dla nich problemem zjedzenie kulki postawionej na karpia.A co do amurów to ciężka sprawa ale z przelotem można spróbować. Kilka razy miałem branie amura i pomimo potężnego odjazdu zacięcie było puste. Połamania i czekamy na newsy o efektach |
|
|
Offline |
Dodany dnia 06 czerwca 2011 01:35
|
Podglądacz po nawróceniu Tarnobrzeg/Kraków Mój blog: kliknij! Postów: 84 Data rejestracji: 05.12.10 |
Hmmm sytuacja wygląda tak, że próbowałem łowić na kulki truskawkowe różnej wielkości na zestawy samozacinające i są brania ale ryby się nie zacinają ( kilka sec trzyma przynętę i luz). Nurtu nie ma bo stanowiska za przykosą, większość złowionych sztuk została na 1 ziarno kukurydzy z białymi ale jeszcze więcej ryb na taki zestaw ( hak dobrany do przynęty przypon 0,25) łamało haki, rwało przypony... największy wyciągnięty to 14 kg. Ale jestem pewny, że przy takiej liczbie ryb w łowisku można coś jeszcze wykombinować.
Zander |
|
|
Offline |
Dodany dnia 06 czerwca 2011 16:33
|
Podglądacz po nawróceniu Postów: 132 Data rejestracji: 07.02.11 |
Może zakładasz za małe przynęty, ja swojego 1 karpia w tym roku (2,5kg) zlowiłem na duże i twarde 3 ziarna kukurydzy, na takie same ziarna brały mi płotki 30-35 cm i leszczyki do 1 kg.Planuje wziąsć się za kulki proteinowe ale nie wiem od czego zacząć, bo kumpel który zawsze robił mi zestawy, teraz wyjechał. Chce łowić na średnie i małe kulki bo w moim łowisku jest masa dorodnych karasi, kleni, płoci, leszczy, dużo karpi 35cm -50 cm i a sztuk 60-80 cm nie jest aż tak mało. Jak możecie doradźcie mi jak mam się wziąć za te zestawy??? |
|
|
Offline |
Dodany dnia 06 czerwca 2011 16:41
|
Stary Wyjadacz Rybnik Postów: 228 Data rejestracji: 12.05.11 |
Hm. Jeżeli chodzi o kulki proteinowe, to chyba rozmiar nie odgrywa największego znaczenia przy zestawie bo i tak najlepsze założenie to metoda włosowa. Standardowy zestaw proponuję i na serwisach typu YouTube na pewno znajdziesz jak się zakłada tą metodą jeżeli kumpel nie może tego zrobić |
|
|
Offline |
Dodany dnia 06 czerwca 2011 16:41
|
Podglądacz po nawróceniu Tarnobrzeg/Kraków Mój blog: kliknij! Postów: 84 Data rejestracji: 05.12.10 |
Łowiłem na kulki 22mm i 16mm. W dużą było więcej wejść ale mam wrażenie, że wypluwają przynętę gdy poczują opór.
Zander |
|
|
Offline |
Dodany dnia 06 czerwca 2011 17:08
|
Podglądacz po nawróceniu Postów: 132 Data rejestracji: 07.02.11 |
Ja w tym roku spróbuję podać kulkę na włosie z tradycyjną przelotową rurką antysplątaniową i z normalnym zestawem,zobaczę gdzie więcej brań, na której wędce mniej chybionych zacięć. Ja umiem robić te zestawy tylko chodzi o to że po prostu moje albo cały czas się plączą, albo nie mogę zaciąć, a nie jestem pewny czy robię na 100% tak samo jak mi koleś pokazywał, obojętnie ile z nim nie siedziałem i nawet łowiłem na jego wędki to i tak miałem o połowę mniej brań |
|
Przejdź do forum: |