Połów sumów na rzece Tevere we Włoszech | Forum wędkarskie


Portal ludzi z pasją tworzony przez ludzi z pasją

Człowiek tylko wówczas jest szczęśliwy, kiedy interesuje się tym, co tworzy. Erich Fromm.


Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Ostatnie Fotki

Sumik 131cm
Sum ok. 30kg
Sum ok. 30kg
Nowy popychacz pontonowy ;o)
Sumy na woblery Sowa
Dwa razy 2m+ na Sowę
Rekordowy sandacz na Woblera Sowa
Nasza moc w polaczeniu z Woblerami Sowa

Na forum na skróty

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły

Witamy na stronie poświęconej rekinowi słodkowodnemu ;)

Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.

Zobacz temat

/ RELACJE Z WYPRAW WĘDKARSKICH, PORADNIKI WĘDKARSKIE / Filmy o sumach znalezione w sieci

 
Połów sumów na rzece Tevere we Włoszech

Jacek Gebala

Offline

Jacek Gebala napisał(a):

Chyba byś ze mną nie wytrzymał Oczko.


Yyyyy Strasznie chrapię Oczko
"Jeśli chcesz być szczęśliwy godzinę, to się upij. Jeśli chcesz być szczęśliwy trzy dni, to się ożeń. Jeśli chcesz być szczęśliwy całe życie, zostań wędkarzem... " O.Pavel
 

Krzysztof Poniewierski

Offline

Czy wiecie na jakim odcinku Tybru łowili te sumiki ??
Mam "bazę" we Włoszech ok 170-200 km od tej rzeki i chętnie bym pisał się na wypadzik taki ok. 10 dni Usmiech
Sprawa do przemyślenia, a przy okazji wakacje dla Małżonki i Naszej Pociechy Usmiech
 

Jacek Gebala

Offline

Będąc złośliwym odpowiedział bym pfft "górzystym" Oczko i na pewno nie koło Rzymu Oczko
Komu jak komu, ale tobie to chyba najłatwiej się jest dowiedzieć... Mnie niestety nie udało mi się zrozumieć gdzie to jest - może ty to dla nas "odkryjesz"!Haha Jak nic się nie wyjaśni, to popytam w następnym roku na miejscu Okok
"Jeśli chcesz być szczęśliwy godzinę, to się upij. Jeśli chcesz być szczęśliwy trzy dni, to się ożeń. Jeśli chcesz być szczęśliwy całe życie, zostań wędkarzem... " O.Pavel
 

Krzysztof Poniewierski

Offline

Wysłałem link do filmiku, jak się spiszą "translatorzy" to dam znać Usmiech
 

Jacek Gebala

Offline

Krzysztof Poniewierski napisał(a):

Wysłałem link do filmiku, jak się spiszą "translatorzy" to dam znać Usmiech


Mnie to wygada na region "Umbria" Okok - chyba "Parco Fluviale del Tevere " - tutaj można sobie trochę pooglądać !
globeholidays.net/Europe/Italy/Umbria/Parco_del_Tevere/Photos4.htm
"Jeśli chcesz być szczęśliwy godzinę, to się upij. Jeśli chcesz być szczęśliwy trzy dni, to się ożeń. Jeśli chcesz być szczęśliwy całe życie, zostań wędkarzem... " O.Pavel
 

Marcin Szajda

Offline

Film fajny, ładne widoki, aż się wzdycha... Koledzy aby do wiosny Haha
 

Lukasz Celt

Offline

Byłem łowiłem w tym miejscu , ogólnie już przeniosłem się nad Tevere rezygnując z Padu, chociażby dlatego że mam o połowę bliżej z domu rodzinnego i gdzie trzymam sprzęt. Pad to wielka Krowa a Tevere Dzicz . Rzeka jak na filmie w tamtym miejscu , tak wygląda tylko wiosną , latem jest tam tylko główny rów . Ryby są , piękne dzikie karpie , ale to nie jest tak że tam gdzie trafimy tam jest woda , na dłuższych odcinkach możne być tylko pół metra wody , ale są i dziury po 20 m . Ktoś wspominał że marzy mu się miejsce bez całego sprzętu itd. My na zasiadki 2-4 dniowe mieścimy się w peugeocie307 we dwoje z pontonem namiotem wędkami i wszystkim co potrzebne do zasiadki , jedzenie kupujemy na miejscu , zawsze jeden z nas może podskoczyć zrobić świeże zakupy , zabieramy tyle co niezbędne na pierwszy dzień .
Celtic Team Glano
 

Jacek Gebala

Offline

Lukasz Celt napisał(a):

Byłem łowiłem w tym miejscu , ogólnie już przeniosłem się nad Tevere rezygnując z Padu, chociażby dlatego że mam o połowę bliżej z domu rodzinnego i gdzie trzymam sprzęt. Pad to wielka Krowa a Tevere Dzicz . Rzeka jak na filmie w tamtym miejscu , tak wygląda tylko wiosną , latem jest tam tylko główny rów . Ryby są , piękne dzikie karpie , ale to nie jest tak że tam gdzie trafimy tam jest woda , na dłuższych odcinkach możne być tylko pół metra wody , ale są i dziury po 20 m . Ktoś wspominał że marzy mu się miejsce bez całego sprzętu itd. My na zasiadki 2-4 dniowe mieścimy się w peugeocie307 we dwoje z pontonem namiotem wędkami i wszystkim co potrzebne do zasiadki , jedzenie kupujemy na miejscu , zawsze jeden z nas może podskoczyć zrobić świeże zakupy , zabieramy tyle co niezbędne na pierwszy dzień .


Z Peugeotem to nic nowego. Też mam 307 i pakuje do niego wszystko i to na tydzien dla dwóch osób. Jedzenie też kupujemy na miejscu, bo po prostu tam jest tańsze. Dużo "niezbędnych" rzeczy już nie bierzemy, ale i ta reszta to ciągle - jak dla mnie - za dużo.

Top co piszesz o tej rzece jest bardzo zachęcające, Ja, jak na razie nad Padem przeniosłem się bliżej Cremony. Rzeka ma inny charakter, mniej wędkarzy i więcej spokoju. Od czasu do czasu można nawet porozmawiać po Polsku Okok
"Jeśli chcesz być szczęśliwy godzinę, to się upij. Jeśli chcesz być szczęśliwy trzy dni, to się ożeń. Jeśli chcesz być szczęśliwy całe życie, zostań wędkarzem... " O.Pavel
 

Lukasz Celt

Offline

Byłem teraz w kwietniu nad Tevere , był to mój 4 raz , cały czas jeszcze szukałem miejsca tego mojego Usmiech
I znalazłem , ogólnie 2 ryby w 2 dni 160 cm i 120 które mnie usatysfakcjonowały bywając 4 razy w roku i takie dają szczęście , 3 brania puste , jedno branie na suma 45 cm, podpórkę mi przeorało w piachu, wędka z niej wypadła , urwało plecionkę zanim z namiotu wybiegłem .Wypad też był utrudniony , gdyż byłem tam zawieziony i zostawiony na dwa dni , samemu ciężko ogarnąć żywce , wywózki itp, ale jakoś podołałem . Po powrocie do domu byłem tak zrelaksowany taki pełny życia, nabity optymizmem , że rzuciłem palenie, albo to zbieg okoliczności , ogólnie do dziś nie palę. Było pięknie tak jak lubię , dzicz , pełno spokoju i pogoda dopisała . Teraz wracam w lipcu , bardziej przygotowany , braki uzupełnione , gotowy na ewentualności, i miejsce już będzie znajome.
Celtic Team Glano
 

Jacek Gebala

Offline

Lukasz Celt napisał(a):

Byłem teraz w kwietniu nad Tevere , był to mój 4 raz , cały czas jeszcze szukałem miejsca tego mojego Usmiech
I znalazłem , ogólnie 2 ryby w 2 dni 160 cm i 120 które mnie usatysfakcjonowały bywając 4 razy w roku i takie dają szczęście , 3 brania puste , jedno branie na suma 45 cm, podpórkę mi przeorało w piachu, wędka z niej wypadła , urwało plecionkę zanim z namiotu wybiegłem .Wypad też był utrudniony , gdyż byłem tam zawieziony i zostawiony na dwa dni , samemu ciężko ogarnąć żywce , wywózki itp, ale jakoś podołałem . Po powrocie do domu byłem tak zrelaksowany taki pełny życia, nabity optymizmem , że rzuciłem palenie, albo to zbieg okoliczności , ogólnie do dziś nie palę. Było pięknie tak jak lubię , dzicz , pełno spokoju i pogoda dopisała . Teraz wracam w lipcu , bardziej przygotowany , braki uzupełnione , gotowy na ewentualności, i miejsce już będzie znajome.


Gratuluje pięknego wypadu i niezapomnianych przeżyć. Choć szkoda że samemu. Jak to się mówi - "podzielona z kimś radość to podwójna radość..."
"Jeśli chcesz być szczęśliwy godzinę, to się upij. Jeśli chcesz być szczęśliwy trzy dni, to się ożeń. Jeśli chcesz być szczęśliwy całe życie, zostań wędkarzem... " O.Pavel
 
Do góry

Przejdź do forum:

Hosting zdjęć wędkarskich

Wędkarski hosting zdjęć
Wygenerowano w sekund: 1.63
51,532,509 unikalne wizyty