strzala napisał(a):

Więc z praktycznego punktu widzenia Humminbird 398 ci SI ma Wszystko to co elit 4x DSI + Ekstra SI (boczny podgląd) - który w lowrance jest dodatkowym urządzeniem o wdzięcznej nazwie LSS1 lub LSS2 i cenie ok. 2000zł! Dodatkowo uważam, że humminbird ma prostsze menu. Oczywiście Elitka w tej klasie cenowej jest też liderem.
A i jeszcze - użycie zwrotu - fotograficzny obraz dna - wprowadza wielu userów w błąd. Odwzorowanie obrazu systemu (di) w hdi z fotografią nie ma nic wspólnego i nawet nie przypomina najgorszej jakości zdjęcia przedpotopowym aparatem! To tylko tańsza odmiana systemu SI która pomaga czasami poprawnie interpretować obraz (w prostszy sposó. Radzę nie pokładać wielkich nadziei w tym systemie ponieważ ma on bardzo duże ograniczenia. Na dzień dzisiejszy system SI jest najlepszym rozwiązaniem w echosondach "cywilnych". Jest też system "radarowy" też oparty na SI ale odczyty uzyskujemy stojąc w miejscu dzięki obracającemu się przetwornikowi.
A tak odbiegając od tematu - im więcej elektroniki tym mniej ryb.
Wiele osób skupia się tak bardzo na tym ekraniku, że już nie potrafi znaleźć ciekawego miejsca bez echa.
Siema - udanych wyborów.

strzala napisał(a):

Więc z praktycznego punktu widzenia Humminbird 398 ci SI ma Wszystko to co elit 4x DSI + Ekstra SI (boczny podgląd) - który w lowrance jest dodatkowym urządzeniem o wdzięcznej nazwie LSS1 lub LSS2 i cenie ok. 2000zł! Dodatkowo uważam, że humminbird ma prostsze menu. Oczywiście Elitka w tej klasie cenowej jest też liderem.
A i jeszcze - użycie zwrotu - fotograficzny obraz dna - wprowadza wielu userów w błąd. Odwzorowanie obrazu systemu (di) w hdi z fotografią nie ma nic wspólnego i nawet nie przypomina najgorszej jakości zdjęcia przedpotopowym aparatem! To tylko tańsza odmiana systemu SI która pomaga czasami poprawnie interpretować obraz (w prostszy sposó. Radzę nie pokładać wielkich nadziei w tym systemie ponieważ ma on bardzo duże ograniczenia. Na dzień dzisiejszy system SI jest najlepszym rozwiązaniem w echosondach "cywilnych". Jest też system "radarowy" też oparty na SI ale odczyty uzyskujemy stojąc w miejscu dzięki obracającemu się przetwornikowi.
A tak odbiegając od tematu - im więcej elektroniki tym mniej ryb.
Wiele osób skupia się tak bardzo na tym ekraniku, że już nie potrafi znaleźć ciekawego miejsca bez echa.
Siema - udanych wyborów.

rybatypufish napisał(a):

Witam, jestem doswiadczonym wedkarzem. Moj budżet na nowa echosonde wynosi 500 zl. Chcialbym sie w tej kwestii poradzic rownie doswiadczonych wedkarzy i rozwazyc propozycje gdyz sezon wlasnie sie zaczyna