Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać. -Cyceron
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
Jak NIE złowić suma
|
|
Offline |
Dodany dnia 01 października 2011 16:34
|
Stary Wyjadacz Łódź Mój blog: kliknij! Postów: 208 Data rejestracji: 25.05.10 |
Nie bardzo wiedziałem gdzie umieścić ten temat, ponieważ dotyczy on jednocześnie sumów jak i karpi. Jeśli jest w nieodpowiednim miejscu to proszę o przeniesienie. A teraz do rzeczy. Na jednym z łowisk (dzika woda PZW) występują piękne karpie i amury (nawet do 30 kg) oraz ... sumy. Właśnie te sumy stanowią problem ... Miejsce wywożenia i kładzenia zestawów typowo karpiowe, górka z twardym dnem (wypłycenie z 4 metrów do około 2.3-2.1 metra). Na dnie zalegające pokruszone muszle - idealne miejsce karpiowe. Nęcenie typowo karpiowe - ziarna typu kukurydza, konopie, miksy partykułów, przyprawa chilli, pellet halibutowy, kulki, wszystko zalane liquidami karpiowymi. Zestaw przygotowany typowo pod karpia - leadcore, ciężarek, przypon. Na włosie kulki różnego smaku - owocowe, śmierdziele, różne rozmiary (od 15 do 22 mm). Mogłoby się wydawać, że sum nie ma prawa wejść w łowisko, a jednak ... wchodzi i bierze na kulki bez względu na ich rozmiar i smak. Oczywiście karpie również biorą, a sum stanowi około 15% brań. I teraz pytanie - co robię źle, że zwabiam sumy? Jak uniknąć wpływania tych ryb w tak przygotowane łowisko? Dodam tylko, że nie stosuję ani suszonej krwi, ani ochotki. Wiem, że temat " gryzie się" z ideą forum ale sądzę również, że jest dobrym miejscem na taki temat. Z góry dziękuję za wszelkie porady. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 01 października 2011 18:46
|
Fusionista Mój blog: kliknij! Postów: 1398 Data rejestracji: 20.10.10 |
Odbiegając trochę od tematu, chciałbym mieć takie problemy jak Ty.. Co do metody, to nie wiem na jakie kulki łowisz, ale proponuję wyeliminować wszelkie rybne zapachy. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 01 października 2011 19:23
|
Fusionista --- XxX --- Mój blog: kliknij! Postów: 1632 Data rejestracji: 27.12.10 |
Wole_szczupaki przyczyną takiego stanu rzeczy może być przenęcenie łowiska kulkami i zmiana sposobu żerowania suma, który korzysta z obfitości pokarmu. Mój znajomy łowi na stawku należącym do koła i na kulki wyciągnął dwa sumy 140cm i 156cm, kulki domowej roboty moczone w oleju rybnym. Jeśli pierwszy sum to fuks to przy połowie drugiego jeden zestaw miał rzucony z karasiem na podwodny spławik, drugi na kulki, zestawy blisko siebie/staw mały, a wędkujących sporo/ i branie nastąpiło na kulki. Jeden sum wrócił do wody natomiast drugi powędrował na stół i gdy pytałem znajomego o zawartość żołądka patroszonego suma to okazało się że miał tylko muł i zanętę. Kilka dni potem znajomy dzwoni mi, że metrowy sum, który tam też został złapany nie miał żadnej ryby w żołądku tylko muł i resztki kulek. Tak więc wydaje mi się, że sum wypłoszy karpie i korzysta z łatwej stołówki. Rozwiązaniem może byłaby kukurydza, groch lub kiedyś ja stosowałem na karpie nasiona łubinu. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 01 października 2011 22:58
|
Stary Wyjadacz Łódź Mój blog: kliknij! Postów: 208 Data rejestracji: 25.05.10 |
Arek Pawlak napisał(a): Co do metody, to nie wiem na jakie kulki łowisz, ale proponuję wyeliminować wszelkie rybne zapachy. Arku, tak jak wspomniałem w moim poście, sytuacja ta ma miejsce również w przypadku łowienia na kulki owocowe (truskawka, ananas, banan, kiwi). Do mieszanki ziaren również nie dodaję liquidów i boosterów o smakach rybnych, a jednie squid, ananas, truskawka. Na początku też myślałem, że to właśnie wina smaków rybnych, jednak brania sumów na owocówki wyprowadziły mnie z błędu. Kazimierz Pajak napisał(a): Rozwiązaniem może byłaby kukurydza, groch lub kiedyś ja stosowałem na karpie nasiona łubinu. Zastosowałem już taki zestaw (z kukurydzą na włosie). Jednak na tym łowisku karpie nie są do kukurydzy przyzwyczajone (o dziwo, bo łowisko obficie jest nią nęcone). Na haku z kukurydzą wieszają się same leszcze. Zatem ten sposób wyeliminował i sumy i karpie Dodam jeszcze, że dość częstym przyłowem na kulki na tym łowisku są ... sandacze. Jednak one biorą tylko na smaki rybne - na owocówkę jeszcze go nie złowiłem. Zapomniałem dopisać, że w tym zbiorniku pływa spora ilość drobnicy. Łowisko corocznie zarybiane jest karpiem półkilowym (około tony na rok), zatem sumy mają "co jeść". |
|
|
Offline |
Dodany dnia 22 października 2011 09:59
|
Podglądacz po nawróceniu Postów: 132 Data rejestracji: 07.02.11 |
Pelet halibutowy, to według mnie najskuteczniejsza zanęta na suma. Już w tym roku widziałem, jak kilku Niemców łowiło na ten pellet, złowili ładne sumy i mieli jednego 2 kg węgorza złapanego w dole na środku Odry. Jak przypłynęli do brzegu, bo chcieli coś odkupić od wędkarzy, to w łódce mieli 3 sumy(martwe) najmniejszy z 10 kg a dwa pozostałe, nie mogę ocenić, bo nie widziałem ich w całości, ale miały sporo więcej niż ten pierwszy. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 10 listopada 2011 00:51
|
Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji Postów: 14 Data rejestracji: 03.08.10 |
Dość często tak się dzieje na moich łowiskach ( wody PZW ), że podczas nęcenia i połowu karpi - przyłowem stają się sumy. Jak na warunki to nawet całkiem spore - do kilkudziesięciu kg. Pojawiają się one przeważnie tam gdzie kulki mają smaki rybno-mięsne i żerują z dna podobno lepiej niż karpie !!!!!!!!. Są wielką konkurencją dla nawet dużego karpia. Inne z łowisk to tradycja - żywiec z dna bądź spławika . Świetna jest wątróbka - tym lepsza im chłodniejsza woda. Reasumując - wszystkie z tych przynęt zachęcają do żerowania suma - a im więcej im podamy na hak - tym lepiej. To samo tyczy się nęcenia . Miłego sumowania . |
|
Przejdź do forum: |