Rosówka- zbieranie, przechowywanie itp. | Forum wędkarskie


Portal ludzi z pasją tworzony przez ludzi z pasją

"Im bardziej przyjażnie są poufałe, tym bardziej narażone są na rozbicie" G. Greene


Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Ostatnie Fotki

Sumik 131cm
Sum ok. 30kg
Sum ok. 30kg
Nowy popychacz pontonowy ;o)
Sumy na woblery Sowa
Dwa razy 2m+ na Sowę
Rekordowy sandacz na Woblera Sowa
Nasza moc w polaczeniu z Woblerami Sowa

Na forum na skróty

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły

Witamy na stronie poświęconej rekinowi słodkowodnemu ;)

Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.

Zobacz temat

/ PRZYNĘTY NA SUMA, NĘCENIE SUMA ORAZ METODY POŁOWU / Przynęty żywe używane żeby złowić suma
Kto jeszcze czyta ten temat? 1 gość(ci)

 
Rosówka- zbieranie, przechowywanie itp.

Artur Betcher

Offline

Może w Warszawie uda się kupić te pudełka. Ja nazbierałem w 3 godziny ze 250szt wczoraj, mało to jednak.
Metoda na suma
Kołowrotek sumowy
Wędka na suma

Na pytania odnośnie sprzętu i wszystkie inne związane z poławianiem suma odpowiadam TYLKO NA FORUM
 

Michal Sip

Offline

W Warszawie masz Artur taką firmę która zajmuje się głównie dystrybucją takich pudełek-styroboxów nawet wielokrotnego użytku.Nie wiem czy o takie coś chodzi ale poszedł link na priv.
 

Artur Betcher

Offline

W Polsce sam nazbierałem kupę rosówek, Rafał mi też pomógł a i moje dzieci wniebowzięte zbierały jak dzikie Usmiech
Za szybko jednak było to robione, rosówki nie zabezpieczone i jakieś 700 do 800szt ugotowały mi się we wiadrach po drodze Smutny
Znów nie mam przynęt Smutny
Metoda na suma
Kołowrotek sumowy
Wędka na suma

Na pytania odnośnie sprzętu i wszystkie inne związane z poławianiem suma odpowiadam TYLKO NA FORUM
 

Marcin Skawinski

Offline

A u mnie deszcze niby ale z rosówkami cienia coś dobrze ze mam trochę zapasu u mamy w kompostowniku
Rybki
 

Michal Kaminski

Offline

Jest ktoś z Zachodniopomorskiego kto pozyskuje rosówki?

Wydaje mi się, że region naszego kraju ma ogromne znaczenie. Piszecie o zbieraniu. Czy u was rosówki wychodzą całe?

U mnie w Zachodniopomorskim, rosówki wychodzą całe w ilości 1/50 sztuk. Tak to, czy pada czy jest tylko mokro to zawsze zostawiają część w dołku.

Kiedyś widziałem film o zwierzętach w Angli i tam był pokazany nocą lis jak zjadał rosówki z trawnika. A one leżały na gęstej równej trawie. Chodzi o to, że ja jeszcze w życiu nie spotkałem się, żeby rosówki wyłaziły w tak gęstej trawie, i jeszcze żeby całkowicie wylazły.

Tam gdzie kiedyś mieszkałem mieliśmy jakieś 600-800 metrów kwadratowych trawy. Trawa z każdej strony domu. Rosówki trafiały się tam praktycznie tylko w 2 miejscach. Tam gdzie były śliwy - i tam był taki rzadki trawnik - i cień. W drugim miejscu pod wiśnią (ale o wiele mnie)j. Ale w innych miejscach chociażby nie wiem jak padało nie dało się znaleźć ani jednej. Nawet w cieniu pod drugą wiśnią. Tak jakby miały upatrzone miejsca i tylko ich się trzymały.

Rodzaj ziemi też ma ogromne znaczenie. Pojechałem ze 2 tyg temu (padało cały dzień), na swój ogródek działkowy. Pewniakiem wydają się być aleje między poszczególnymi działkami - bo nie są całkowicie zarośnięte trawą, dobrze ubita ziemia. A jednak przeszedłem z 50 metrów i nie znalazłem ani jednej. Jakby coś im nie odpowiadało. Połapałem trochę u siebie i podjechałem na inne ogrody działkowe 2km dalej.

W pasie 10-15 metrów od bramy rosówek jest tam zawsze po deszczu dużo. W przeliczeniu na metr to ze 3-4x więcej niż zebrałem u mnie. Po tych 15 metrach niby nic się w glebie nie zmienia, ale "ślad" się urywa i rosówek nie uświadczysz.

Dlatego najlepszym wyjściem jest chyba poświęcenie jednej deszczowej nocy nie tyle na łapanie a znalezienie miejsca gdzie rosówki masowo występują. To oszczędzi nam wiele czasu przy następnych "łowach".
 

Aw3rs

Offline

Mieszkam we Włocławku województwo kujawsko-pomorskie, chodź nie uważam aby region Polski miał jakiekolwiek znaczenie co do występowania i zachowań rosówek. U mnie najlepiej wychodzą po bardzo obfitym kilkugodzinnym deszczu, pojedyncze sztuki zaraz po zmroku najlepsze łowy między 22:30 a 1:30. Co do miejsc są to parki gleba raczej gliniasta, na powierzchni trawa, mech, jakieś liściaste zielsko, drzewa w jednym z parków same wierzby w drugim wierzby i drzewa owocowe z przewagą tych drugich. Zbieram zawsze gdy trawa jest krótka w długiej nie są tak widoczne i ciężko się je łapie. Co do wychodzenia ich na powierzchnie całe rosówki na powierzchnie wychodzą bardzo rzadko, ale i takie się zdarzają. Najczęściej kawałek rosówki pozostaje w ziemi zapewne ze względów bezpieczeństwa, ale to nie problem chwile po złapaniu między palce sama wyciąga się na powierzchnie wystarczy moment poczekać tylko nic na siłę bo zmarnujemy robaczka. Najłatwiejsze do złapania moim zdaniem są te które własnie kopulują.
Są miejsca trawniki, polanki, ogrody niby przypominające wyżej wymienione parki, warunki bardzo zbliżone, ale rosówek brak.
Proponuję najpierw dowiedzieć się gdzie w danej miejscowości występują a łowy na pewno będą obfite.
Zaznaczę jeszcze, że w tym parku z drzewami owocowymi jest ich znacznie więcej.
Pozdrawiam.
 

Michal Kaminski

Offline

Wracam własnie z rosówek. Przez 3h od 18:00 lałem wodę.

Po 1,5h złapałem raptem 35 sztuk także tragedia. Taniej wyjdzie kupić niż poświęcać czas i sen. Właśnie na olxie są w Szczecinie rosówki po 4zł za 10 sztuk (czyli te moje 14zł xD).

Teraz będę zbierał tylko po ulewie bo takie polewanie nie ma sensu.

W związku z tym pytania do tych co łapią rosówki prądem.

1. Czy wy je łapiecie w nocy?
2. Czy musi być mokro? (wydaje mi się, że z takiej zaschniętej gleby ciężko rosówkom będzie wyjść).
3. Jak głęboko wbijacie "pręt" przewodnik do ziemi?
4. Po jakim czasie od włączenia napięcia rosówki wychodzą?
5. W jakim promieniu od pręta wychodzą?
7. Czy wychodzą całe czy tylko częściowo?
8. Jeżeli tylko częściowo - to czy po wyłączeniu zasilania schowają się (szybko) z powrotem?
9. Przekrój przewodu - czy 1,5mm miedzi starczy?
10. Podłączacie się do fazy. Czy dobrze rozumie, że nie jest to faza z gniazdka, tylko wpinacie się przed wyłącznik różnicowoprądowy?
 
Do góry

Przejdź do forum:

Hosting zdjęć wędkarskich

Wędkarski hosting zdjęć

Podobne Tematy

Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Pychówka - konserwacja i przechowywanie Łodzie, pontony i inne środki pływające 15 10 marca 2017 11:51
Przypony z podwodnym spławikiem - przechowywanie Bojka, Boczny Trok, Spławik na suma 5 30 stycznia 2015 01:30
Przechowywanie żywca Żywiec - nęcenie, sprzęt i metody połowu 29 27 stycznia 2013 19:45
Rosówka fluo Przynęty żywe używane żeby złowić suma 19 31 października 2012 23:40
Przechowywanie plecionki. Plecionki sumowe, żyłki na suma, przypony na suma 7 04 września 2012 08:33
Wygenerowano w sekund: 1.68
51,295,627 unikalne wizyty